By... me ;)

[Liv]

Gudrun - simka i prezentacja bardzo udane Tylko nie wiem, co się stało z jej nosem w okolicach oczu... Z kolorem cienia mogłaś lepiej trafić - ten czerwony mnie nie przekonuje. Może lepiej błoy jej rozjaśnić, czy wręcz rozświetlić oczy?
I ten cień na podbródku (dobrze widzę, że to maska? z nimi to strasznie trzeba uważać... ;/) też nie bardzo pomaga.
Same rysy twarzy sa niebanalane i podobają mi się Uroczy kapelusik ^^ Ciuszek w okazji okazji (xD) wybaczam
9/10

Vanja - ohmy, ona jest absolutnie urocza 33 Te piegi i nosek Tylko mogłaby się uśmiechnąć :>
Bez zastrzeżeń
10/10

Bodil - o, co za konkretna babka Taka kokietka w sumie Ale urodę ma przeobską
Brwi jak na mój gust powinny być w zdecydowanej czerni.
Co do makijażu, to osobiście stosuję się do takiej zasady, w sumie nie wiem, czy słusznej czy nie...
Jeśli daję simci cień w zimnej barwie, to szminka raczej zamiast być czerwona czy pomarańczowa, jest różowa. Ale jeśli dam jej brązowy cień, to szminka może być pomarańczowa ;] Ty to masz pomieszane i dlatego mam wrażenie, że usta i oczy nie do końca ze sobą współgrają.
A prezerwa w simsach chyba dobrze Ci zrobiła Ale mam nadzieję, że w końcu znajdziesz czas, żeby sobie "normalnie" pograć
9,5/10

A też się zastanawiałam, czy tam jest "R" czy "B". Niedociągnięty ogonek zadecydował, że to "R" xD

[Trykuu.]

Simka bardzo ładna, zdjęcie z papierosem miestrzowskie . Przyczepię się jedynie do brwi. Są moim zdaniem za jasne. 9/10

[Malin]

Bodil, Bodil ; )
Mam chyba kilkanaście odcieni tych właśnie brwi, ale żadnego ciemniejszego! Oczywiście mogłam użyć jakichś innych, ale akurat ten kształt mi pasował, a jak mi coś przypasuje, to już nie da rady, by to zmienić - mogę szukać i kombinować, ale i tak wrócę do tych, które sobie upatrzyłam. Te w każdym razie były najciemniejsze, chociaż sama życzyłabym sobie, by były jeszcze bardziej wyraźne.

Co do make-upu, jedyna zasada, jaką stosuję to taka, że jeśli podkreślam oczy, to zostawiam neutralne usta i odwrotnie Na łączenie odcieni już nie zwracam szczególnej uwagi, dlatego czasem wychodzą różne mixy

Czarne tło to eksperyment, bo wiele razy widziałam podobne fotki i strasznie mi się one podobały, ale nie wiedziałam, jak to zrobić - stosować murale czy jak :> Dzięki Master of Disaster dowiedziałam się i po prostu musiałam przetestować

PS.
Fioletowe cienie do zielonych tęczówek - dawno temu wyczytałam, że fiolet podkreśli zieleń oczu i musiałam się przekonać na własnej skórze - do dziś jest to mój klasyczny make-up xD Noszę się tak niemal codziennie i przyzwyczaiłam się. No ale ja ogólnie lubię różne kolory na powiekach, właśnie maltretuję żółty + czerwony. Jest lato, więc sobie używam, a co! :> Polecam spróbować, zielone oczy są jeszcze bardziej zielone, serio!

O dymie napiszę Ci na profilu, bo nie chcę tu przedłużać komentarza.

Bardzo, bardzo dziękuję za oceny

[rudzielec]

Coś Ci zdradzę Malinku. Nie mam zielonego pojęcia w jaki sposób zrobiłaś ten dym z papierosa A nawet jeśli coś tam kumam, to nie mam pojęcia jak go dorysowałaś! :<
A widzisz, miałaś mnie za mistrzynie w fotach, a tu klops, nie wiem takiej rzeczy xD

Co do simki natomiast to dosyć egzotycznie wygląda i za to duży plus, prezentacja piękna i mimo że tło czarne, to idealnie pasuje do tajemniczości Rodil
Ostatnie zdjęcie jest moim ulubionym, ma w sobie coś takiego ludzkiego, że się tak wyrażę. No i duży plus za oprawę oczu, ja bym sie raczej nie odważyła dobrać fioletowego cienia do zielonych tęczówek :3

[Master of Disaster]

Łał, ta Bodil jest świetna! Nie bardzo wiem, co mogę napisać, bo w sumie nie mam żadnych zastrzeżeń. Jest ładna, nieco egzotyczna, a przy tym naturalna i realistyczna. Ja tam z czystym sumieniem oceniam na 10

[Avis]

Jak to możliwe, że nie zauważyłam, że wstawiłaś dwie nowe simki?

Vanja- Piękne oczy, cudne piegi... ale coś mi nie pasowało. Aby wykryć co, zasłaniałam monitor ręką tak aby przyjrzeć się każdemu elementowi twarzy osobno. Ale osobno wszystko było piękne. W końcu po dłuższym namyśle doszłam do wniosku, iż gdyby się uśmiechnęła to pewnie przestałabym odnosić wrażenie, że coś nie pasuje.
Simka jest charakterystyczna, taka... jedyna w swoim rodzaju. No i prezentacja jest boska.
Bodil- Cóż się rozpisywać, jest świetna, nic dodać nic ująć. Nie mam się do czego przyczepić, gdyż jest po prostu cudna.

[Rosemarie]

Vanja, śliczna, taka urocza i z piegami! Boska prezentacja.
Bodil, już mniej mi się podoba, ma za kwadratową twarz, nie pasuje jej fioletowy cień do powiek.

[Malin]

Po dość długiej nieobecności - wracam. Ostatnio nie mam czasu kompletnie na nic, a już totalnie nie daję rady ogarnąć, co na forum się dzieje. Mam pewnie sporo do nadrobienia, ale tak bardzo stęskniłam się za grą, której nie ruszałam chyba z miesiąc, że dziś się uparłam, olałam wszystko i w pierwszej kolejności zabrałam się za Warsztat. Na nadrabianie przyjdzie jeszcze pora... Póki co, wrzucam dwa cieplutkie jeszcze twory. AŻ dwa, bo stwierdziłam, że w mojej okolicy brakuje świeżej krwi i trzeba to zmienić. Tak powstała Idalia i Łucja (tak, tak, to chyba już koniec ze skandynawskimi imionami .

Endżoj : )

[Cheyenne]

Piękne simki, bardzo realistyczne

[Avonlea]

Idalia jest genialna! Łucja w sumie też Obydwie mają to coś w sobie, swój niepowtarzalny charakter! W Idalii urzekły mnie jej włosy i kolor cery, a w Łucji jej kwadratowa szczęka 10/10