|
|
|||||||
| Zobacz wyniki ankiety: Jak wygląda życie twoich Simów? | |||
| Wenezuelska telenowela |
|
117 | 22.50% |
| Poszukiwanie UFO |
|
17 | 3.27% |
| Życie bez zmartwień |
|
101 | 19.42% |
| Normalne życie |
|
285 | 54.81% |
| Głosujących: 520. Nie możesz głosować w tej sondzie | |||
![]() |
|
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
|
|
#121 |
|
Guest
Postów: n/a
|
W większości normalne życie
. Przecież normalne życie też może być niczym wenezuelska telenowela ;].Zdarzają się zdrady, rozwody, straty dziecka (opieka spoleczna), niektóre rodziny narzekają na ciągly brak pieniędzy itp. A znowu inne rodziny są zupełnie szczęśliwe, ale też prowadzą normalne życie ;]. |
|
|
|
|
|
#122 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Hmm... Trudno powiedzieć ;]. Niby bez zmartwień, ale jakieś tam problemy są: rozwody itd. Ale ogólnie zaznaczylam normalne życie. Przecież rozwody to w tych czasach normalność ;].
|
|
|
|
#123 |
|
Guest
Postów: n/a
|
ostatnio moja simka urodziła bliźniaki (bez kodów) i mieszkała sama. w całym domu było pełno butelek a pasek wystroju miała czerwony. często zasypiała ze zmęczenia na podłodze. w swoim domu miała kibel, prysznic, łóżko, lodówkę i kuchenkę oraz 2 łóżeczka dla dzieci. nie było jej stac na opiekunkę. czasami była w takim stanie, że myślałam, że umrze. teraz prowadzę wielopokoleniowa rodzinę
już 5 pokolenie się urodziło.
|
|
|
|
#124 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Życie bez zmartwień. Mnóstwo kasy, wielkie domy, platynowa aspiracja i simy na maxmotives.
|
|
|
|
#125 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Normalne życie . Dużo pięniędzy - wielkie wielkie rodziny , zawsze praca jest.
|
|
|
|
#126 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Simy padają ofiarami moich zabójczych eksperymentów. Ale najlepszym narzędziem tortur jest boolProp. Nie chcielibyście byc na ich miejscu <szalonyśmiech>
|
|
|
|
#127 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Zdecydowanie wenezuelska telenowela-romansiki,dzieciaki "na boku"
Gram raczej bez kodów na kasę ![]() Kiedyś uwielbiałam tzw. normalne życie,bez zmartwień,kasę z kodów,rodzina mama,tata i dziecko,ale to koszmarnie nudne,więc utrudniam moim Simom życie jak się da...oczywiście w granicach normalności
|
|
|
|
#128 |
|
Zarejestrowany: 18.01.2007
Płeć: Kobieta
Postów: 1,596
Reputacja: 11
|
Ja stawiam na normalne życie.
Oczywiście, przewijają się tam jakieś opieki społeczne, romanse... Co to za gra bez zdrad itp. Robię małżeństwo - jeden, drugi, na trzech porodach kończę. A ile z tego dzieci? Może trójka, czwórka, albo 3 pary bliźniaków... (tego jeszcze nigdy nie było). Potem dorastają, każdy się żeni, i tak w kółko. Domek rodziców jest mały, jedno dziecko go odziedzicza a reszta zostaje wygnana. W międzyczasie tatusiek ma romans z jakąś maxisową laską, mama kręci z facetem ze spożywczaka ![]() W końcu gdy już dwójka dzieci dorośnie, któreś z rodziców przyłapuje drugie na zdradzie i... Rozchodzą się, a dzieci, które nie dorosły wychowują się w ramionach... rodzeństwa. Mniej więcej tak jest. Ale teraz schodzę na zupełnie inną drogę. |
|
|
|
|
|
#129 |
|
Guest
Postów: n/a
|
życie bez zmartwień!Chociaz to moze sie zmienic.Urodzilo sie niemowle a zawsze wtedy mam kryzysbo simwie zaspakaja potrzeby malenstwa a nie swoje
|
|
|
|
#130 |
|
Zarejestrowany: 18.01.2007
Płeć: Kobieta
Postów: 1,596
Reputacja: 11
|
Panda, a czego może chcieć simowy noworodek?
Nakarm, wykąp, przytul i to kojca. A jak małe jest na żółtym tle to zmień pieluchę. Wielkie mecyje o.- |
|
|
|
![]() |
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
|
|