Wasze zwierzątka z The Sims

tak z zaklęcie jest okropnie a najgorsze to jak się nic nie wie co to i się żuci na swojego ukochanego psiaka. I coż cały tród poszedł na marne...

w moim przypadku tak było... ja myślałam że mi się w kontaktach ze zwierzakiem 100/100 zrobi albo coś w tym stulu albo że zwierz będzie mół mówić.. moje domysły były dalekie od prawdy...

jak widze nie tylko ja strasznie zawiodlam sie na tym zakleciu... rzucilam je na moja sliczna kotke i co? jakas brzydula mi sie pojawila! tego bym sie nigdy nie spodziewala...

Ale potem tego zaklęcia nie da się "odwołać"? A może taki brzydki, bo Wasze Simy miały zły nastrój? No to co w końcu można z tym koto lub pso-człowiekiem robić?

To co z każdym innym simem. A że wychodzą brzydkie twarze to z tym jest różnie.Bo jednemu jakaś twarz będzie się podobać a drógiemu nie.

ale tu nie o zaklęciach się pisze
a ile mieliście najwięcej zwierząt w jednej rodzinie? ja miałam u jednej pary dwa psy i cztery koty (więcej się nie da) oprócz tego rybki, dwie papugi (te duże), wielką klatkę z papużkami falistymi, jaszczura, żółwie i świnkę morską... ufff a roboty przy tym było i jaki syfilis

To chyba jakis sklep zoologiczny ale anez a smoczki?Gdzie smoczki? Zapomniałaś.......
Mój piesio dzisiaj zdobył I nagrode!Jestem z niego taka dumna!

Moim ulubionym zwierzakiem jest kot.
Bo tak smiesznie wyglada kiedy patrzy w TV i llowi myszki itp.

A tam lepszy pies przynajmniej Wiesię pogoni i pogryzie sąsiada.

ee...ja tam wole kotki! rzeczywiscie fajowo wyglada jak sie gapi w tv! :lol: o malo co mu galy nie wyleca!