Wróć   TheSims.PL - Forum > Simowe opowieści > The Sims Fotostory

Komunikaty

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
stare 18.08.2008, 10:31   #191
Radioaktywna_Skarpeta
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Odp: Fontanna życzeń...

JEEEEST! No nareszcie! Wiesz, że codziennie tu zaglądałam, żeby sprawdzić co się tu dzieje. No i się w końcu doczekałam xpp powodzenia.
  Odpowiedź z Cytatem

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.
stare 18.08.2008, 20:27   #192
bubel-96
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Odp: Fontanna życzeń...

Cytat:
Lorette wczoraj napisał/a:
Odcinek na pewno będzie jutro =)
Już jest jutro xD
No dobra, poczekam do 12
Tylko ja sie nie czepiam
Wiem że masz życie prywatne
-----
Fs. oczywiście zarąbiaszcze.
No baaa...

-----
Życze weny i pozdrawiam
bubel-96
  Odpowiedź z Cytatem
stare 24.08.2008, 17:10   #193
Lorette
 
Avatar Lorette
 
Zarejestrowany: 27.07.2006
Skąd: ąbruje
Płeć: Kobieta
Postów: 1,151
Reputacja: 11
Domyślnie Odp: Fontanna życzeń...



Odcinek 14

Wysiadłam z samochodu i zobaczyłam dom. Był to zwykły dom, prostej konstrukcji. Położony niedaleko centrum miasta, a raczej miasteczka. Weszłam do środka. Nie był zachwycający.
- Dodamy meble, zmienimy podłogi i ściany... Jakoś to będzie! - powiedziała moja mama.
Spojrzałam się na nią i weszłam po schodach do góry. Otworzyłam pierwsze drzwi po lewej. Pokój był dosyć duży, miał balkon. Ale był dziwnej figury.
- Pewnie będzie mój... - wymruczałam i poszłam dalej.
Pokój naprzeciwko mojego był jeszcze mniejszy, a łazienka to już w ogóle malutka.
Usiadłam sobie na schodach.
- Ja tu niewytrzmam, albo umrę na klaustrofibię! - powiedziałam sama do siebie, ale moja mama to usłyszała.
- Oj, kochanie... Nie jest przecież tak źle.
- No racja, źle nie jest. JEST TRAGICZNIE!
Spojrzała się na mnie jak na idiotkę.
- Mamo, nie patrz się tak na mnie, błagam cię.
- Ale jak?
- No tak.
- Tak, czyli jak?
- No jak na idiotkę.
- To się tak nie zachowuj... - powiedziała i poszła.
Pomyślałam, że mogę przecież przejść się po okolicy. Powiedziałam mamie, że wychodzę i poszłam. Weszłam do centrum. Kilka sklepów, pełno ludzi, masa śmieci... Weszłam przez przypadek w jakąś dziwną ulicę. Szłam nią i szłam, na końcu stało jakieś lujostwo. Przeszłam koło nich normalnie, nie zwracając uwagi.
- Ej, to ty jesteś ta nowa? - krzyknął jakiś łysy.
- Tak, bo co?
- Bo takich jak ty przeważnie...
- Zamknij się, Berta! - wstawił się za mną skeyt, całkiem ładny - Kamil jestem.
Podał mi ręke. Nagle reszta zmieniła ton i zrobiła tak jak Kamil, zaczęli mi się przedstawiać. Łysy miał na i imię Krzysiek, ale mówili na niego Łysy, dziewczyna zwana Bertą, nazywała się Beata, był jeszcze jednen chłopak - Łukasz, zwykły, normalny - jako jedyny. Zaczęłam z nimi gadać, wydawali się w miarę wporządku. W końcu powiedziałam, że muszę iść.
- Poczekaj, odprowadzę cię... - zaproponował Kamil.
Zgodziłam się. To takie dziwne, jednego dnia jesteś z kimś związana bardzo emocjonalnie, a na drugi dzień ta sama osoba ci mówi, że tak naprawdę to nie jesteśmy razem. A ty kolejnego dnia szukasz sobie nowej ofiary.
- Skąd się przeprowadziłaś, to znaczy... gdzie wcześniej mieszkałaś? - spytał.
- W Grodzisku. A ty... długo już tu mieszkasz?
- Noo, całe moje życie, tak naprawdę - uśmiechnął się.
Później jeszcze trochę rozmawialiśmy, a później rozstaliśmy się pod moim domem. Weszłam do środka.
- I co? Widzę, że masz już znajomych... Fajnie... - uśmiechnęła się moja mama.
Uśmiechnęłam się i wzruszyłam ramionami.
Poszłam do pokoju. Kilka worków, kartonów... na podłodze leżał materac. Położyłam się na
nim.

I co? Nie jest tak źle... w końcu kiedyś się z tąd wyprowadzimy. A po za tym, jutro dostanę samochód. Wystarczy tylko iść odebrać prawko i już. Uśmiechnęłam się sama do siebie. Czuję, że tutaj zaczynam dopiero żyć! Było koło 21. Zeszłam na dół, do mojej mamy.
- Wiesz... chyba pójdę jeszcze zobaczyć jak wygląda szkoła...
Moja mama uśmiechnęła się.
- Jutro zobaczysz!
- Ale chcę dzisiaj!
- No dobrze, idź... Ale szybko wracaj! - zgodził się mój ojciec.
Wyszłam z domu. W sumie to nie wiedziałam jak iść. Wiedziałam tylko, że szukam ulicy... Roosvelta. Poszłam w stronę miasta. Spotkałam jakąś staruszkę.
- Przepraszam panią... wie pani gdzie jest Roosvelta? To znaczy... ulica...
- Uhmm... Musisz wyjść z tej ulicy... skręcić w prawo... a później w lewo... później... przejdziesz przez pasy... i pierwsza w prawo to będzie Roosvelta.
- Dziękuje bardzo....
I poszłam. Nie zrozumiałam zbyt wiele z jej paplaniny. Ale wiem, że najpierw w prawo, później w lewo, później przez pasy i w prawo. I będe. Poszłam tak i faktycznie, na tabliczce widniał napis: ul. Roosvelta. Szłam ulicą, w końcu po prawej zobaczyłam moją szkołę. O majne... Nie spodziewałam się, że to taki ładny budynek!.

Usiadłam sobie na ławce przed szkołą. Zobaczyłam jakiś tłumek ludzi. Było ich tam może z... dziesięć... może mniej. Słyszałam co mówią.
- Trzeba zrobić coś z tą nową! Jeszcze nie wiem co... ale jakiś przypał. Nie może wyjść na fają... Kamil odrazu na nią poleciał... Suka! Nie oddam jej tak łatwo Kamila... Ale mam co do niej małe plany... co do niego zresztą też...
Usłyszałam tylko śmiech.

Ohh... Już dawno odcinków nie dodawałam. Powiem wam, że to fs powoli dobiega końca... czyli zostało jeszcze jakieś +/- 3-4 odcinki. Powinnam skończyć już niedługo, na pewno do końca wakacji ;] Być może jest to ostatnie moje fs na forum. Pewnie ostatnie w TYM ROKU, nie wiem co do przyszłego. Jeszcze się zobaczy :>
__________________
Lorette jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 24.08.2008, 18:05   #194
niepokorna
 
Avatar niepokorna
 
Zarejestrowany: 27.06.2008
Skąd: Gdynia
Wiek: 31
Płeć: Kobieta
Postów: 1,012
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Fontanna życzeń...

1 literówka.
Reszta-świetna.
I skoro tak wyląda normalny dom,to ja chcę w nim mieszkać
9.5/10 za to,że nie umieściłaś zdjęcia łysego
niepokorna jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 24.08.2008, 18:19   #195
blakistoni
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Odp: Fontanna życzeń...

1 literówka a konkretniej : z tąd czyli stąd
A tak poza tym - bardzo fajne FS - strasznie mnie wciągnęło

Ocena 9,9/10
Ten mały punkcik za literówkę
  Odpowiedź z Cytatem
stare 24.08.2008, 19:28   #196
Lira
 
Zarejestrowany: 17.06.2008
Płeć: Kobieta
Postów: 119
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Fontanna życzeń...

Koniec?! Przecież dopiero się rozkręca...
Lepiej by wyglądało, gdybyć dodała zdjęcia nowych ludzi.
W tekście było kilka powtórzeń, ale to raczej mało znaczące błędy.
Czekam na następny odcinek.
Lira jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 24.08.2008, 19:31   #197
Nyks
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Odp: Fontanna życzeń...

Cytat:
Napisał Lorette Zobacz post
Później jeszcze trochę rozmawialiśmy, a później rozstaliśmy się pod moim domem.
Powtórzenie 9,5/10
  Odpowiedź z Cytatem
stare 24.08.2008, 19:44   #198
Libby
Administrator
 
Avatar Libby
 
Zarejestrowany: 17.01.2006
Skąd: z kabiny F-14 Tomcat
Płeć: Kobieta
Postów: 3,862
Reputacja: 15
Domyślnie Odp: Fontanna życzeń...

Sopel: odejmij jeszcze punkty za brak zdjęcia Kamila!

Odcinek całkiem fajny. Karola marudzi. To ładny dom. Napisałaś, że jej pokój jest duży a ten drugi jeszcze mniejszy, więc brzmi to tak, jakby jednak uważała swój pokój za mały. Nie wiem, czy zrozumiałaś, o co mi chodzi...
Tak szybko chcesz skończyć?
Czekam na kolejny odcinek.
__________________
Libby jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 24.08.2008, 21:04   #199
anuss3211
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Odp: Fontanna życzeń...

wieki czekałam na ten nowy odcinek a więc podoba się. tylko jeden minusik bo mało zdjęć. też chciałabym zobaczyć jak wygląda ten łysy i w ogóle.
  Odpowiedź z Cytatem
stare 24.08.2008, 21:15   #200
Nesta
 
Avatar Nesta
 
Zarejestrowany: 10.11.2007
Skąd: Skąd:
Płeć: Kobieta
Postów: 90
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Fontanna życzeń...

Cytat:
Napisał Vanilla
Ja tu niewytrzmam, albo umrę na klaustrofibię!
O? Zwrot z "Nigdy w życiu"? Btw, "nie wytrzymam", a nie "niewytrzymam" ;.)
Cytat:
Napisał Vanilla
Czuję, że tutaj zaczynam dopiero żyć!
W sensie że "dopiero zaczynam żyć w tym miejscu" czy "dopiero w tym miejscu zaczynam żyć"? A może oba na raz?
Cytat:
Napisał Vanilla
skeyt
A nie piszę się normalnie - skejt?

Okee, naczepiałam się. Poza tym genialnie.
Ja chcem zobaczyć tych wszystkich żuli!!! =(

9/10 bo ich nie ma xC

Ostatnio edytowane przez Nesta : 24.08.2008 - 21:21
Nesta jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Odpowiedz


Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości)
 
Narzędzia wątku
Wygląd

Zasady Postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest włączony
Emotikonywłączony
[IMG] kod jest włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do Forum


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 15:25.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023