Który wiek u simów jest najlepszy?

[ultraviolence]

Strasznie lubię małe dzieci Uczyć ich chodzenia, mówienia i śpiewania wyliczanki. Nastolatki też są w porządku - randki, wymykanie się z domu i wreszcie namiastka opcji dorosłych simów. Oprócz nich rzecz jasna, najlepiej gra mi się dorosłymi. Nie trawię natomiast emerytów, bo tak naprawdę nie wiem, co z nimi robić, oprócz nauki i opieki nad wnuczętami

Szczerze powiedziawszy nie wiem którą grupę lubię, ale na pewno emeryci mnie wkurzają... xD
Chodzą jak kaczki(ew. kobiety w ciąży) i strasznie szybko spada im pęcherz. W dodatku nigdy nie umiem stwierdzić kiedy mają umrzeć(to od aspiracji chyba zależy, nie?) i mnie zaskakują.

[ultraviolence]

Szczur - dokładnie, to zależy od aspiracji. Im wyższa, tym dłużej żyją. A jeśli już mowa o tym pęcherzu: Grałam dzisiaj rodzinką Próchno i ta Karolina mi się przeziębiła. Co chwila spadał jej pęcherz. Zaraz po wyjściu z toalety, znów miała pół(!) paska zżartego Nie wiem czy to jakiś błąd, czy przez ten katar... W każdym bądź razie się nie dowiedziałam, bo mi błąd wyskoczył i koniec z graniem

Głosik oddałam na nastolatków. Stała sympatia, wymykanie sie w nocy...
Potem dorośli. No cóż... Życie toczy koło... xD
No i... zwierzaki (xD ) ale te dorosłe

Najbardziej lubię grać bobasami Nastolatki też fajne, ale musiałbym się nauczyć uciekać z domu bo nie wiem jak to się robi.

[ultraviolence]

Napisał Adams

Najbardziej lubię grać bobasami Nastolatki też fajne, ale musiałbym się nauczyć uciekać z domu bo nie wiem jak to się robi.

Jeśli chodzi Ci o wymykanie się z domu nocą, to poprostu, koło godziny 23:00-24:00, kliknij nastolatkiem na telefonie. Pojawi się opcja "wymknąć się z domu". Otwiera się okno z kontaktami -> klikasz na osobę, z którą chcesz pojechać, a potem wyskakuje Ci komunikat, że o 1:00 podjedzie pod Twój dom. Po jakiś 2-3 godzinach Twój sim wraca na parcelę (może też wrócić złapany przez policję i wtedy będzie miał nieprzyjemne wspomnienie )

Jeżeli jednak masz na myśli taką prawdziwą ucieczkę z domu, nastolatek musi mieć złe kontakty ze wszystkimi domownikami i dostawać niskie stopnie.

[Alisha]

Napisał Adams

Najbardziej lubię grać bobasami Nastolatki też fajne, ale musiałbym się nauczyć uciekać z domu bo nie wiem jak to się robi.

Dzwonisz do kumpla/kumpeli pod opcjá ,,Wymknij sie z domu". Jesli masz z nim/niá dobre kontakty to przychodzi o 1.00 (w nocy; AM).

Napisał Ritty

Bobas - bardzo fajny wiek, ale za krótki. Nigdy mi się nie udało nauczyć bobasa mówienia, chodzenia i załatwiania potrzeb w nocniku. Zawsze tylko jedną, ewentualnie dwie z tych rzeczy. (...)

Uzyj kodu aspirationPoints i dopisz 7000. Tyle wystarczy na mleko Homogeniusz. Daj swojemu toddler'kowi (malemu dziecku) platynowa aspiracje (aspirationLevel 5) i daj mu mleko. Kiedy sie napijé to bedzie sie szybcciej uczyl wszystkiego, dziéki czemu zdázysz go/já nauczy wszystkiego.

Ja wybrałałam odpowiedź ''dorosły'' bo on właśnie wtedy sim ma najwięcej możiwości

Dorosły z pewnością :-)

Bobas - bardzo fajny wiek, ale za krótki. Nigdy mi się nie udało nauczyć bobasa mówienia, chodzenia i załatwiania potrzeb w nocniku. Zawsze tylko jedną, ewentualnie dwie z tych rzeczy.
Dziecko - Nie podoba mi się. Najgorzej ze szkołą i pracą domową. Nie wyrabiam się, bo nietrudno o 2 i opiekę społeczną ;p Ale poza tym dziecko niespecjalnie mnie interesuje.
Nastolatek - Najciekawszy wiek. Luz ze szkołą (przynajmniej u mnie), przyjaźnie, problemy miłosne, ucieczki z domu, trądzik....
Dorosły - Najlepszy wiek. Uwielbiam zdrady, śluby, te wszystkie bara-bara, ciążę, narodziny itd... ;p Najwięcej możliwości.
Emeryt - Dość fajny wiek, tylko wg. mnie trochę za długi. Sim nie musi pracować, dostaje emeryturę i spokój. ;p