|
![]() |
#1 |
Zarejestrowany: 03.05.2008
Płeć: Kobieta
Postów: 150
Reputacja: 10
|
![]()
Ahaha, zostałam przyłapana
![]() Bonus genialny, ja bym się w tym nie połapała, w ogóle nie lubię w grze kombinować z rodzinami czy coś, bo później coś namieszam... ![]() Odcinek też genialny, ironiczny uśmieszek Dustina na tapecie to jedna z rzeczy, którą uwielbiam ![]() Ach, mam nadzieję, że szybko dasz następny odcinek, a ja chyba nie wytrzymam jak 'Szansa' dobiegnie końca ![]() Dobra, bo aż za bardzo się rozpisałam. Chciałaś, to masz, aż za dużo ![]()
__________________
[img]http://i48.************/bhhmaa.jpg[/img] 'This is the story of my life,
these are the lies I have created' |
![]() |
![]() |
|
![]() |
#2 | |
Admin Emeryt
Admin Kumpel Zarejestrowany: 28.03.2008
Wiek: 30
Płeć: Kobieta
Postów: 4,025
Reputacja: 18
|
![]()
O.O Jakie ja mam tu zaległości. Są wakacje a ja nie mam na nic czasu... No cóż odcinki jak zwykle fantastyczne, choć to może wyda się dziwne, ale w 18 zabrakło mi trochę opisów itd. Za to w 19 jakby to się zrekompensowało
![]() Cytat:
10/10 Pozdrawiam |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Moderatorka Emerytka
Zarejestrowany: 12.12.2007
Skąd: Million miles away
Płeć: Kobieta
Postów: 5,666
Reputacja: 53
|
![]()
Dlatego że Ty i PM nie skomentowałyście ostatniego odcinka, ale wiem, że cały czas komentujecie tylko po prostu tak się złożyło, że tym razem nie mogłyście (dla stałych komentatorów jestem wyrozumiała
![]() EDIT: Jutro świętujemy... Rocznicę wstawienia na forum początku historii wielkiej miłości Lily i Dustina ![]() Ostatnio edytowane przez Liv : 24.06.2009 - 22:43 |
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Moderatorka Emerytka
Zarejestrowany: 12.12.2007
Skąd: Million miles away
Płeć: Kobieta
Postów: 5,666
Reputacja: 53
|
![]()
Widzę, że naszym anonimom nie spieszy się do ujawnienia swojej tożsamości. Cóż- szkoda
![]() 20 odcinek gotowy, a jeśli dopisze mi wena na jutro będzie 21. Być może w ciągu wakacji skończę całe FS. Ale z tego co widzę, odcinki będą musiały poczekać. Szkoda, ze tak sobie opóźniacie ![]() Na własne życzenie. @down: Najbardziej wkurza mnie to, że ZA dużo jest tych anonimowych. Skoro tyle osób czyta, to czemu nie skomentują? Były już tłumaczenia "nie mam czasu" itd. Ale czy całe życie tak musi być? Ile wysiłku może zabrać napisanie prostego komentarza typu "fajny odcinek"? Czy ja naprawdę tak dużo wymagam? Ostatnio edytowane przez Liv : 28.06.2009 - 14:22 |
![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |
Zarejestrowany: 28.01.2008
Płeć: Mężczyzna
Postów: 3,273
Reputacja: 15
|
![]() Cytat:
Nie wiem dlaczego robisz takie skandale przy tej części AND'a. Niektórzy marzą o takiej liczbie komentarzy, jaką Ty masz. I lepiej mieć anonimowych czytelników niepiszących komentarzy, aniżeli nie mieć ich wcale. Dlatego nie wiem o co takie bulwersacje, bo łaski nikt nie robi.
__________________
Evil is a Point of View |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
No dobra, to i ja sie ujawnie
![]() ![]() ![]() Ale ja też mam mieć prawo pretensje - dawaj mi tu następny odc! ;D |
![]() |
![]() |
#7 |
Zarejestrowany: 29.10.2008
Skąd: Trójmiasto
Płeć: Kobieta
Postów: 953
Reputacja: 10
|
![]()
Dokładnie! [ Bartek
![]() ![]() ![]()
__________________
Well well well...
|
![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Admin Emeryt
Admin Kumpel Zarejestrowany: 28.03.2008
Wiek: 30
Płeć: Kobieta
Postów: 4,025
Reputacja: 18
|
![]()
Nie Liv, ja się z tobą w 100% zgadzam. Czy ci wszyscy czytelnicy nie wiedzą jak bardzo przydatną i motywującą rzeczą są komentarze? I tutaj wcale nie chodzi o to by mieć dużo komentarzy i szpanować, tylko po to by wiedzieć czy to co się robi jest dobre, czy twój wysiłek nie idzie na marne. To tylko moje zdanie. A najdziwniejsze jest to, że gdy ogłosisz (bo to nie grożenie), że zakończysz fa, to od razu chmura komentarzy:"Nie rób tego, to bardzo fajne fs" To trochę dobijające. Ja cieszę się, ze te komentarze są tylko szkoda, że tak późno... Przepraszam za offtopa
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
No dobra to ja napiszę komentarz.
Co prawda już kiedyś pisałam więc nie do końca jestem anonimowa. ![]() Odcinek czytałam już wcześniej. Nie napisałam nic bo poprostu nie chcę pisać zawsze komentarzy o takiej samej czy podobnej treści. FS nadal bardzo mi się podoba nic się nie zmieniło od ostatniego komentarza. A odcinek jest bardzo ciekawy. Tak naprawdę to nie wiem co mogę jeszcze o nim napisać. Jest poprostu bardzo dobry i tyle... Pozdrawiam i czekam na kolejny odcinek. ;D |
![]() |
![]() |
#10 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
No cóż, skoro wszyscy anonimowi czytelnicy mają się ujawniać, to i ja to zrobię.
Bodajże pierwszym na tym forum FS, jakie przeczytałem calutkie, to był "Powrót do przeszłości". Historia tam przedstawiona mogła wydawać się prosta, może nawet nieco infantylna, ale mnie się bardzo spodobała. Bił z niej bowiem optymizm i jakieś takie ciepło. Dlatego też z wielką chęcią zabrałem się za lekturę "Szansy" - kolejnej części przygód L. (notabene jej panieńskie nazwisko brzmiało bądź co bądź zabawnie, jakby z farsy jakiejś było wyjęte). Jakie mam wrażenia? No cóż, tutaj akurat charakter opowieści zmienił się diamentralnie. Los ciągle rzuca L. kłody pod nogi, zupełnie jakby to jakieś tajemne moce sprzysięgły się przeciw niej (wszak Albert Einstein odrzucał przypadek, mówiąc "Pan Bóg nie gra w kości"). A jak sytuacja się na chwilę polepszy, to zaraz znowu dzieje się coś złego. Myślę tedy, że nawet jak Dustin ostatecznie wyjdzie z aresztu (a znając polskie realia, to sąd może uznać "niską szkodliwość społeczną czynu" i wymierzyć jakąś śmiesznie niską karę w postaci grzywny lub zawiasów, co się równa wypuszczeniu na wolność), to Ty wymyślisz coś, żeby jemu i L. za dobrze się nie wiodło. Co więcej, zauważyłem, że chyba wszystkie ważniejsze postaci mają jakieś traumatyczne wspomnienia z dzieciństwa. L. straciła matkę, a ojciec odnalazł ją dopiero po latach, Dustin był synem dilera (który w dodatku próbując odejść z branży, odszedł z tego świata) i alkoholiczki (ciekawe, czy ten uraz do blondynek jeszcze kiedyś wyjdzie na wierzch - może nie w relacjach z żoną, ale...), zaś rodzice Bartka się rozwiedli, a ojczym okazał się idiotą. Czy to rzeczywiście tylko zbieg okoliczności? Niewątpliwie Twoje FS jest ciekawe. Powstrzymam się jednak od dawania oceny, ponieważ sądzę, że komentarz mój jest wystarczająco wymowny. Pozdrawiam. P.S. A podobno była jeszcze jakaś pierwsza część, robiona w "TS1"? Jest ona gdzieś na tym forum? |
![]() |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 3 (0 użytkownik(ów) i 3 gości) | |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|