Wróć   TheSims.PL - Forum > Simowe opowieści > The Sims Fotostory

Komunikaty

Zobacz wyniki ankiety: Jak oceniasz moje fotostory ?
5 gwiazdek - Odlotowe 10 30.30%
4 gwiazdki - Całkiem niezłe 15 45.45%
3 gwiazdki - Przeciętne 4 12.12%
2 gwiazdki - Zgroza 0 0%
1 gwiazdka - Strach się bać 4 12.12%
Głosujących: 33. Nie możesz głosować w tej sondzie

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
stare 06.01.2006, 19:41   #41
Vanillienné
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie

Piszesz w lekki, bardzo przyjemny sposób, a twoje fotostory jest naprawdę bardzo porządne.
8/10.
  Odpowiedź z Cytatem

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.
stare 06.01.2006, 20:10   #42
x_tina
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie

Odcienek spodobal mi sie. Mam nadzieje, ze nastepny (mysle ze bedziesz chciala nadrobic stracony czas) odcinek dasz szybko (pamietaj tylko zebys nie przedlozyla czasu nad jakosc) i bedzie rownie udany jak pozostale. A i nowy kolor wlosow Bijou nie jest taki zly.
  Odpowiedź z Cytatem
stare 08.01.2006, 12:48   #43
Nulka
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie

Siemano!! Odcinek bardzo ciekawy jak zresztą i poprzednie =D Jednym słowem jest cool. Czyta się lekko. Opowiadanie romantyczne, czyli coś co lubię pozdrówka,
Nulka
  Odpowiedź z Cytatem
stare 08.01.2006, 13:59   #44
pieska_SzKoLnA^
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie

siema!odcinek dobry,choc nie zadalas zadnych pytan dotyczacych nastepnego odcinka(chodzi mi o te typu:Jak redakcja przyjmie zmiane image Bijou??).i jak dla mnie jej wlosy sa bardziej pomaranczowe niz czerwone,ale co tam.daje ocene 9/10 za literowki,no i takze za to ze nie jest to takie fs do konca takie jak lubie,i niech sie mnie nikt nie pyta co mi sie tu nie podoba,bo i tak nie odpowiem.
pozdrawiam i zycze weny
  Odpowiedź z Cytatem
stare 08.01.2006, 14:07   #45
Ineyasha
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie

Bardzo fany odcinek jak i całe FS... W ogóle sam pomysł na, jakby to ująć..., pamiętnik jest fajny i dla mnie nietypowy na FS. Do zdjęć nie mam szczegolnych zastrzeżeń, tylko plakat... Wokół postaci Bijou są białe krateczki... To jest tak szczerze troszkę wkurzające... Ale nie martw się, FS jest bardzo fane, zdjęcia są dobrej jakości, pomysł nietypowy i przede wszystkim fany...
Cóż mogę jeszcze dodać? Czekam na nowy odcinek...
  Odpowiedź z Cytatem
stare 13.01.2006, 21:10   #46
Panika
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Chapter V, czyli "Plany i zmiany"

Przepraszam, że się powtarzam, ale skoro nie piszecie postów, a ja mam nowy odcinek, to na co będę czekać ? Opublikuję go!
Chapter V

Nie i jeszcze raz nie! W tym stanie nie przekroczę progu redakcji. Dłonią pogładziłam moje włosy i starałam się ułożyć je w jakiś sensowny sposób. To nie zdawało egzaminu – moja czupryna zrobiła się niesamowicie sztywna! Z żalem popatrzyłam w kierunku mojego zdjęcia. Wesoła blondynka uśmiechała się do mnie i nic nie wskazywało na to, że aktualnie wygląda jak czterdziestoletnia, beznadziejna fryzjerka. „No nic”- powiedziałam do samej siebie- „nie ma kasy, to nie będzie drugiej farby”. Nie spodziewacie się chyba, że podniosło mnie to na duchu, co ? Tak więc westchnęłam i pełna goryczy zadzwoniłam do mojej ciotki, która wbrew pozorom zawsze wie, co mam zrobić w trudnych sytuacjach.
-Cześć ciociu, Z tej strony Bijou- przedstawiłam się.
-Że kto?!- fuknęła.
-Twoja siostrzenica.

-Aaa no tak, Feeling! Córka tej nieudacznicy mojej...-załamała głos- A zresztą, nieważne!
Teraz najważniejsza jest ceremonia ślubna. Wujaszek kompletnie stracił na to wszystko głowę, a Ty i moja Luiza macie być druhnami!
-Co ?!-za bardzo nie kwapiłam się do noszenia obcisłych gorsetów i ogromnych halek, co było jak najbardziej w guście mojego wujka. Brrr.... Biedna Clarence, nie wie w co się pakuje!- Tak czy inaczej, najważniejsza jest teraz moja fryzura.
-A czego Ty chcesz od swoich pięknych, mięciutkich blond włosów ?
-Bo one już nie są w tym kolorze, co wcześniej, no i nie są takie miękkie...
-Coś Ty znowu porobiła?! Myślałam, że poradzisz sobie w dorosłym życiu...
-No bo... Ja nie miałam kasy i kupiłam jakąś chińską farbę i nie stać mnie na więcej, zużyłam już całą wypłatę.
-Bo Ty to głupia strasznie jesteś! Zamiast sobie odremontować to niechlujne mieszkanie, ba, nawet kupić nowe, to Ty się ciśniesz w takim przeciekającym czymś...
-Mój dom nie przecieka...
-Ale jest okropny! A przecież masz tyle kasy w banku! Od każdej wypłaty, połowę sobie wpłacasz na konto, odkąd Bill zdecydował Cię wspomóc finansowo, co miesiąc dostajesz trochę na konto, no i przecież dostajesz pieniądze od tych różnych ludzi... No wiesz.... Z tego całego „cutiestyle”...
Zamurowało mnie. Moja ciotka orientuje się jeszcze lepiej niż ja w moim stanie konta...
I za to ją kochałam... Zawsze wiedziała jak mam się wykopać z dołka.
-Także potraktuj swoje ubytki w portfelu jako gorsze dni, idź do fryzjera, niech Cię odstrzelą na super laskę, kup kilka seksownych ciuszków i wreszcie złap wreszcie jakiegoś przystojniaka !
-Z tym ostatnim będzie mały problem... Ale zrobię tak jak mówiłaś! Już wsiadam w taksówkę i... Kurde, nie wiedziałam, że jest 2:00 nad ranem...
-Och Kotku, a może odremontujesz mieszkanie ?
-Zastanowię się nad tym. Na razie kończę, papa!
Moja rodzina chciała mi pomóc, wspierała mnie. A ja zamiast zastanowić się nad swoim życiem, wyciągnąć do samej siebie rękę, ciągle błądziłam, odmawiałam sobie wszystkiego. I znowu to samo. Myśl o tym, że jestem sama i nikogo nie mam. Koniec! Wezmę się za siebie, moje mieszkanie... Przestanę się gnębić i naprawdę stanę się dobrym człowiekiem!
Zmęczona pracą, odwiedzinami szefowej poszłam spać... Boże, chyba nigdy nie byłam taka zmęczona.
***

Ranek zapowiadał się wspaniale, ponieważ dopiero po przebudzeniu uświadomiłam sobie, że jest sobota ! Trochę wolnego nigdy nie zaszkodzi, tym bardziej, że dzisiaj przyszedł dzień na moją przemianę. Na początek wybrałam najlepszy, największy salon fryzjerski w mieście.
Powitała mnie grubsza brunetka z nieciekawym wzorkiem na paznokciach. Jednak moja fryzura była zachwycająca. Pożegnałam ją wielkim uściskiem, co nieco ją zszokowało, ale co tam – ważne, że teraz ładnie wyglądam. Fakt faktem, koloru zmyć się nie dało, ale Beatrice zastosowała troszkę inny odcień, położyła go, a potem ślicznie wszystko uczesała.
(tutaj jest w piżamie, sorks...)

Wyszłam bardzo zadowolona, po czym postanowiłam odwiedzić jeden z tutejszych butików. Sklep opuściłam w jeszcze lepszym nastroju.
-Życie jest piękne !-krzyknęłam i akurat natrafiłam na Charlotte.
-Cześć Bijou!-powitałą mnie z promiennym uśmiechem- Cudownie wyglądasz !
-Jak widać puszczalskie koleżanki z pracy mogą znać się na modzie!- odpowiedziałam.
-Wiem, wiem, zachowuję się jak mała dziewczynka... Feeling, ja naprawdę nie chcę się kłócić, po prostu ta atmosfera, którą wytwarza Julie, to tak jakby mnie do wszystkiego zmuszała... Ja nie chcę taka być, to nie jestem ja!
-Spokojnie...-powiedziałam i poklepałam ją po plecach-Możemy zatoczyć topór wojenny pod jednym warunkiem! Zabierzesz mnie na dużą latte i torcik czekoladowy.
-No jasne, że tak! Przy okazji omówię z Tobą jeden problem...
Po chwili siedziałyśmy w małej kawiarni popijając kawę.
-No to wal z tym problemem!- zachęciłam ją.
-Jestem po uszy zakochana i tylko Ty wiesz, jak mi pomóc...
-Hym, od kiedy jestem specem od miłości?
-Bo chodzi o Ben’a. On mnie w ogóle nie zauważa... Nawet nie pamięta, jak się całowaliśmy... Nic, po prostu totalne oślepienie...
-Ale niby kim jest taki oślepiony ?!

-No, nie wiem... Ale kimś musi być.
-Jesteś śliczną kobietą i nie powinnaś marnować czasu na takiego gnojka!
-Ale on jest śliczny...I taki szarmancki.
-Ale się maluje i w ogóle rani każdą dziewczynę jaka się nim zainteresuje!
-Malować się, to może każdy...Ale skoro mówisz, że rani...A jak tam Twoje sprawy sercowe?
-Jestem sama i jakoś nikt nie kwapi się, żeby mnie zdobyć!
-No jak to nie? Przecież jest Jeff, facet kompletnie w Tobie zakochany, który nie widzi świata poza Tobą !
-No co Ty! Przecież on kręci z Julie...-parsknęłam dławiąc się przy tym kawałkiem torcika.
-To była zwyczajna scena zazdrości. To Ty jesteś Jego wybranką! Wierz mi, to dobry mężczyzna... Jest moim przyjacielem, ale to chyba wszystko.
-Czy to ma być propozycja? On mi działa na nerwy. Ta Jego niezaradność, niewinność... Żaden facet taki nie jest, Każdy z nich ma trochę z zimnego drania.
-Tutaj chyba się mylisz... No nic, ja muszę lecieć...
-Ja chyba też już pójdę-odpowiedziałam i odeszłam od stolika. Jeff zakochany we mnie ?! Nie, to jakaś bujda. Ten idiota, który chodzi w przykrótkich spodniach, starej marynarce i flanelowej bluzeczce, nie może interesować się MNĄ. Wszystko wychodzi na to, że mamy tu do czynienia ze zwykłą plotką!
Wsiadłam w samochód i pojechałam do domu. Tam czekała na mnie paczka, a w niej... Sukienka. Cholera jasna, czy ten ślub jest tak blisko? Piątek. Zostało mi sześć dni. Cholera.
Na dodatek sekretarka powiadomiła mnie o czterech telefonach od szefowej i jednej wiadomości od Jeff’a.

„Boże...”-przeszło mi przez myśl, po czym upadłam na ziemię...
W następnym odcinku:
-Co spowodowało upadek Bijou ?
-Po co dzwonił do niej Jeff ?
-W co przerodzi się znajomość Bijou z Charlotte ?
To i więcej w przyszłości
PS; Sorki, że fotki są wgrane na interię, ale imageshack mi padł :/
  Odpowiedź z Cytatem
stare 13.01.2006, 22:24   #47
Ineyasha
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie

No bardzo ładny odcinek... Długość może być chociaż wolałabym osobiście dłuższy Teraz Bijou wygląda normalnie Wcześniej wyglądała na typową blondynkę (ale tylko wyglądała), ale teraz miodzio

Pozdrawiam i oczywiście pisz dalej! :*
  Odpowiedź z Cytatem
stare 13.01.2006, 22:39   #48
Isi
 
Avatar Isi
 
Zarejestrowany: 03.10.2004
Wiek: 39
Płeć: Kobieta
Postów: 1,636
Reputacja: 10
Domyślnie

Bardzo ciekawy odcinek. Fajnie napisany i zakończenie fajne. Czytanie tego fs zawsze poprawia mi humor.
Jeśli chodzi o fotki, to nie podoba mi się drugie zdjęcie- po pierwsze Bijou jest w piżamie, jak napisałaś, a po drugie w tle widać kibel. :con: Ponadto na 3 i 4 zdjęciu widac kryształki, a na 4 dodatkowo schody są przezroczyste.
Poza tym jest bardzo dobrze, odcinek szczególnie interesujący (ostatnio dużo fs-ów, które czytam, ma szczególnie interesujące mnie odcinki). Pozdrawiam i czekam na kolejną część.
Isi jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 13.01.2006, 22:50   #49
Panika
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie

Ty wiesz, bo jakoś miałam dzisiaj straszny problem z tymi fotkami... Nic mi nie wychodziło
  Odpowiedź z Cytatem
stare 14.01.2006, 00:43   #50
ToxicGirl
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie

Jak zawsze bardzo mi się podoba twoje opowiadanko .Szkoda tylko że Bijou zmieniła kolor włosów na czerwony,moim zdaniem bardziej by pasowały jej czarne ale w takich jest też dobrze .Fryzurka jest też spoko.Mam na dzieję że następny odcinek też będzie taki ciekawy .Co do zdjęć to wcale nie są złej jakości,wcale nie widać jakbyś wgrała na interię.Daję 9/10
  Odpowiedź z Cytatem
Odpowiedz


Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości)
 
Narzędzia wątku
Wygląd

Zasady Postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest włączony
Emotikonywłączony
[IMG] kod jest włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do Forum


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 12:04.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023