Wróć   TheSims.PL - Forum > Simowe opowieści > The Sims Fotostory

Komunikaty

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
stare 11.10.2008, 09:50   #51
Lara_Croft
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Odp: "Moje tak zwane życie..."

Odcinek 4-,,Spotkanie i przeprosiny''


Te ostatnie dni z mamą tak szybko minęły, że nie zdążyłam się odwrócić. Sobotnie spotkanie rodzinne skończyło kłótnią pomiędzy mamą, a babcią. Jak zwykle babcia pogniewała się na mamę, wzięła tego wstrętnego kota i wyszła… A mama? Mama nie przejmowała się tym. Obie dobrze wiedziałyśmy, że babcia wróci z tym kotem, bo nie będzie miała z kim porozmawiać i będzie narzekać jaka jest samotna.
Niedzielna impreza pożegnalna… Mogło być lepiej. Mama pozapraszała tylko swoich znajomych i nauczycieli, z którymi nie chciałam rozmawiać. Posiedziałam z godzinę i wyrwałam się z domu… Na samotny spacer po parku. Rozmyślałam. Jakie będę miała życie w nowym domu. Jaka będzie dla mnie Clara, tata i Rose? Będę tam miała dobrze, a może źle? Przekonam się już jutro o godzinie 08:00, kiedy to tata zajedzie swoim Fordem pod nasz dom i pomoże nam wpakować mase walizek do bagażnika i odjedziemy…


Usiadłam na ławeczce. Para leciała mi z ust, ale to mi nie przeszkadzało. Nie chciałam tam wracać. Wolałam spędzić ten dzień z mamą i Dominickiem. Najpierw byśmy poszli do kościoła, potem na lody do cukierni, do parku i wrócili do domu na obiad. Tak sobie wyobrażałam ten dzień. Moje przemyślenia przerwał Victor.
-Cześć… Kurczę zapomniałem twojego imienia.- zawstydził się chłopak.
-Cześć Victor. Donna.- przywitałam się z nim.
-Co robisz o tej porze, samotna w parku?
-Eh… A ty?
-Ja wyszedłem na spacer. Z nudów, a ty?
-Ja… A tak sobie.- uśmiechnęłam się w jego stronę. Oh… On ma takie piękne oczy.
-Coś cię gnębi.- spojrzał mi prosto w oczy chłopak.
-Nie… Wydaje ci się.- natychmiast spojrzałam na coś innego. Victor złapał mnie za rękę. Poczułam się dziwnie.
-Donna. Możesz mi zaufać.- posłał mi ciepły uśmiech.
-Ale u mnie w porządku.- odwzajemniłam mu uśmiech.
-No cóż, ale pamiętaj, że możesz na mnie liczyć.
-Victor ja nie mogę ci tak od razu zaufać, znamy się za krótko.- spojrzałam na jego ręce. Drżały.
-Szkoda…- odpowiedział… Tak smutno.
-Victor jak poznamy się bliżej…to…-nie wiedziałam co mam powiedzieć.
-To…?- ponaglił mnie chłopak.
-To…- zaczęłam szukać odpowiedzi pomiędzy drzewami.- Nic, nieważne.
Zaczęło się milczenie.
-Powiedz mi coś o sobie.- spojrzałam na niego, a on na mnie.
-No, więc…- zawahał się chłopak- Wiesz może kiedy indziej teraz mi się śpieszy.- wstał z ławki i już miał pobiegnąć kiedy…
-Idziesz, bo…Nie chciałam ci powiedzieć co mnie gryzie?- spytałam.
Milczenie. Victor stał… Nieruchomy. Cóż miałam robić? Wstałam z ławki i poszłam do domu. Tak to zdarzenie było bardzo dziwne. Dziwnie się czułam.


-Dziecko? Gdzieś ty była?!- krzyknęła mama gdy pojawiłam się w przedsionku.
-Byłam na spacerze.- odparłam sucho.- Źle się czuje. Idę się położyć.
Dotarłam do pokoju. Tak to moja ostatnia noc w domu. Zapewne z nerwów nie będę mogła usnąć. Nagle z mojego stolika nocnego wydobyła się melodyjka. Szybko zajrzałam do szafki i wyjęłam komórkę.
-Halo?
-Donna?
-Tak, a kto mówi?
-Tutaj Tom. Słyszałem, że się przeprowadzasz.
-Nagle sobie o mnie przypomniałeś?- spytałam z ironią. Tom był moim chłopakiem. Byliśmy razem 3 lata do czasu kiedy pojawiła się Claudie i zepsuła nasz związek.
-Nie tak dzwonie, bo może pójdziemy jutro do kina?- spytał.
-Nie… Wydawało mi się, że nasza znajomość jest skończona.
-Donna, czekaj nie rozłączaj się.
-Co chcesz?
-Spotkać się.
-Ahhh… Widziałeś mnie w parku i stałeś się zazdrosny. Przykro mi, ale nie mam miejsce dla ciebie.- rozłączyłam się i włożyłam komórkę do szafki. Dzwoniła kilka razy, dostawałam tysiące SMS’ów, na które nie zwracałam uwagi.


Nadszedł poniedziałek. Zdążyłam się jeszcze pożegnać z mamą. O godzinie 07:00 pod naszym domem stała żółta taksówka. Spoglądałam z okna jak kierowca pomaga mamie wkładać walizki do bagażnika, a potem mama wsiada. I Koniec! Zobaczę ją dopiero za miesiąc.
-Donna… Ktoś do ciebie przyszedł.- w drzwiach pojawił się Dominick.
-Kto to?-spytałam.
-Idź zobacz.- powiedział i uciekł.
Założyłam szlafrok i zeszłam na dół. Otworzyłam drzwi, a tam… Tom stał z kwiatami.
-Donna weź mi wybacz.- uklęknął i podał mi kwiaty.
-Nie wiem co mam powiedzieć.- chwyciłam z kwiaty rozczarowana.
-Wybaczysz mi zdradę?- spytał.
-Wybaczam, ale… Możesz liczyć tylko na przyjaźń z mojej strony i na nic więcej, bo ja już cię nie kocham i nie ma sensu abyśmy byli parą.
-Dobre i to… Cieszę się, że mi wybaczyłaś.- uśmiechnął się Tom.-To cześć.
-Cześć.- podaliśmy sobie ręce i poszedł… Było zimno, a ja stałam na dworze w szlafroku trzymając kwiaty.

Mam nadzieje, że na długość nie będziecie narzekać. Tekst pisałam bardzo długo. Na 99,9 % pisze, że dzisiaj dam odcinek jak mi coś nie wypadnie. Proszę o ocenki
  Odpowiedź z Cytatem

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.
stare 11.10.2008, 10:13   #52
Liv
Moderatorka Emerytka
 
Avatar Liv
 
Zarejestrowany: 12.12.2007
Skąd: Million miles away
Płeć: Kobieta
Postów: 5,666
Reputacja: 53
Blush Odp: "Moje tak zwane życie..."

Dobra, dobra, nie spiesz się tak
Kurczę, świetny ten odcinek. I widzę, że są opisy uczuć. Ni zwracałam wcześniej n to uwagi w komentarzach, ale i tak fajnie, że są.
Bardzo polepszyło to odcinek. Widać, że jest dość przemyślany, tylko...
W tej prawie perfekcji brakuje Ci przecinków. A i jeszcze co do opisów uczuć: widzę, że dopiero zaczynasz z nimi nie masz jeszcze wprawy w opisywaniu. Znalazłam bodajże jeden, który wg mnie nie pasuje.
"Chwyciłam za kwiaty rozczarowana."
Rozczarowała się? Chyba bardziej pasowałoby zdziwiona, albo zaskoczona, nie uważasz?
9/10- należy Ci się.

I mam pytanko: czemu Ty się tak boisz moich komentarzy?
@down: Jeśli już daję niską ocenę za FS, to tylko po to, żeby pomóc pisarzowi, zwrócić mu uwagę na błędy.
Ale przecież jeśli autor czyni postępy, stosuje się do kryty i ma dobre podejście do czytelnika, a poza tym, FS jest fajne, to naprawdę należy mu się nawet te 9/10.
I wcale nie mam takiego wysokiego systemu oceniania, naprawdę. U mnie każdy dostaje to, na co zasłużył. I broń Boże nie porównuję czyichś FS z moimi, bo to byłoby z leksza niesprawiedliwe.
Mam jednak nadzieję, że może za jakiś czas i Twoje dzieła dorównają poziomowi moich FS, bo jesteś na dobrej drodze

Ostatnio edytowane przez Liv : 11.10.2008 - 11:38
Liv jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 11.10.2008, 10:18   #53
Lara_Croft
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Odp: "Moje tak zwane życie..."

Oh dzięki Liv nie spodziewałam się takiej pozytywnej oceny
Naprawdę dziękuje. Błędu nie poprawiam, niech inni go zobaczą
Kto jeszcze?
Liv no bo ty piszesz takie super FS i zapewne masz wysoki system oceniania. Moje FS nawet do pięt nie do sięga twojemu taka prawda, a nie, że lizuch jestem
  Odpowiedź z Cytatem
stare 11.10.2008, 11:33   #54
Castaway
 
Avatar Castaway
 
Zarejestrowany: 02.05.2007
Skąd: Nibylandia
Płeć: Kobieta
Postów: 594
Reputacja: 18
Smile Odp: "Moje tak zwane życie..."

Super odcinek Ale za krótki 10/10
__________________

Sakebi.~
Castaway jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 11.10.2008, 11:37   #55
Lara_Croft
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Odp: "Moje tak zwane życie..."

Jeszcze za krótki? O ja cię wykończycie mnie. 5 odcinek będzie na 5 stron Wordowych, zgoda?
  Odpowiedź z Cytatem
stare 11.10.2008, 11:41   #56
Pani_Snejp
 
Avatar Pani_Snejp
 
Zarejestrowany: 08.03.2008
Skąd: lochy
Wiek: 30
Płeć: Kobieta
Postów: 746
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: "Moje tak zwane życie..."

Deal! xd
wiesz, jak dla mnie, to jak napiszę 3 stronki rozdziału, to się drą, że mało ^^'
Trochę za dużo dialogów jak dla mnie, ale całkiem fajny.
__________________
Już niedługo... szykujcie się na coś zupełnie nowego...
Pani_Snejp jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 11.10.2008, 12:22   #57
Mikolea
Guest
 
Postów: n/a
Grin Odp: "Moje tak zwane życie..."

Fajny odcinek i dłuższy niż poprzedni....
xD

Ostatnio edytowane przez Mikolea : 11.10.2008 - 12:30
  Odpowiedź z Cytatem
stare 11.10.2008, 12:52   #58
Lara_Croft
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Odp: "Moje tak zwane życie..."

dziękuje Verimpa i misia77
Mam już 0,2 tekstu, dzisiaj wieczorem opublikuje, chyba
Kto jeszcze?
EDIT: Setny Post

Ostatnio edytowane przez Lara_Croft : 11.10.2008 - 13:03
  Odpowiedź z Cytatem
stare 11.10.2008, 12:56   #59
Pani_Snejp
 
Avatar Pani_Snejp
 
Zarejestrowany: 08.03.2008
Skąd: lochy
Wiek: 30
Płeć: Kobieta
Postów: 746
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: "Moje tak zwane życie..."

nie śpiesz się tak, ludzie są leniwi, dawkuj tekst powoli, bo inaczej mogą się zniechęcić i stracisz przez to ewentualnych nowych czytelników ^^
powoli, spokojnie wespniesz się na szczyt
__________________
Już niedługo... szykujcie się na coś zupełnie nowego...
Pani_Snejp jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 11.10.2008, 13:00   #60
Lara_Croft
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Odp: "Moje tak zwane życie..."

Veipma ja się nie śpieszę. Piszę, mam wenę. Spokojnie
  Odpowiedź z Cytatem
Odpowiedz


Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości)
 
Narzędzia wątku
Wygląd

Zasady Postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest włączony
Emotikonywłączony
[IMG] kod jest włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do Forum


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 10:52.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023