The Sims 3: Zwierzaki - Pytania i odpowiedzi

[ultraviolence]

Jak zapobiec masowemu rozmnażaniu się zwierzaków?

Dla przykładu: gram jakiś czas rodziną A, mają w domu jednego psa. Za chwilę przełączam na dom sąsiadów (rodzina B) i niedługo po tym dostaję telefon, że suka z sąsiedztwa urodziła szczenięta. Jest to dosyć męczące... Na dodatek wszystkie urodzone maluchy nie mają pokrewieństwa ze swą matką w drzewie genealogicznym. To jest normalne przy takim automatycznym porodzie? Całe szczęście, że posiadam Master Controllera, bo nie wiem, jak poradziłabym sobie z taką hałastrą...

Ja wlasnie mam ten problem, ze zadne zwierzaki sasiadow sie nie rozmnazaja.
Gdy zaczynam gre w nowym miescie, to po jakims czasie pojawia sie opcja sasiedzkiej adopcji zwierzakow i dopoki nie zaadoptuje zwierzecia z tej rodziny, to wiecej szczeniakow, kociakow ani zrebakow w miescie nie ma.

[Arisane]

Napisał tcmws

Ja wlasnie mam ten problem, ze zadne zwierzaki sasiadow sie nie rozmnazaja.
Gdy zaczynam gre w nowym miescie, to po jakims czasie pojawia sie opcja sasiedzkiej adopcji zwierzakow i dopoki nie zaadoptuje zwierzecia z tej rodziny, to wiecej szczeniakow, kociakow ani zrebakow w miescie nie ma.

A może weżmiesz tego zwierzaka i podrzucisz go znowu sąsiadom w edycji miasta?

[anie_1981]

A ja marzę o modzie, który wyłączy tą sąsiedzką adopcję. Dlaczego? Bo najczęściej ten znaczek adopcji nie znika, za to ludzie się przeprowadzają, lub gra ich kasuje, a znaczek zostaje na pustym domu.

[ultraviolence]

Napisał anie_1981

A ja marzę o modzie, który wyłączy tą sąsiedzką adopcję. Dlaczego? Bo najczęściej ten znaczek adopcji nie znika, za to ludzie się przeprowadzają, lub gra ich kasuje, a znaczek zostaje na pustym domu.

Przyłączam się do tej listy marzeń... Jak będę chciała rozmnożyć swojego czworonoga, to to zrobię - znajdę mu odpowiedniego partnera i tak dalej. Niepotrzebne mi samogenerujące się maluchy, które na dodatek nie mają powiązań ze swoja matką (a o ojcu to już w ogóle można sobie pomarzyć - najwyraźniej jest to niepokalane poczęcie ). Strasznie wkurzające to jest.

Witam, zamierzam swojej 8 letniej córce kupić sims 3 zwierzaki na konsolę ps3. Grała już na laptopie w Sims 3 ale laptop strasznie sie grzeje, mam pytanie czy ta gra jest odpowiednia dla 8 latki? czy jak kupię Sims 3 zwierzaki to bede musial też kupić podstawowe Sims 3? czy po prostu gra bedzie chodziła? czy dodatki potrzebują wersji podstawowej? Dziekuje za odpowiedzi.

[Séverine]

Napisał mar1712

Witam, zamierzam swojej 8 letniej córce kupić sims 3 zwierzaki na konsolę ps3. Grała już na laptopie w Sims 3 ale laptop strasznie sie grzeje, mam pytanie czy ta gra jest odpowiednia dla 8 latki? czy jak kupię Sims 3 zwierzaki to bede musial też kupić podstawowe Sims 3? czy po prostu gra bedzie chodziła? czy dodatki potrzebują wersji podstawowej? Dziekuje za odpowiedzi.

Trzeba kupić podstawę żeby dodatki i akcesoria działały. Myślę, że to odpowiednia gra, ja chyba zaczęłam nawet trochę wcześniej grać w Simsy.

Mam pytanie, czy jak mam klacz (w rodzinie) i ona bardzo lubi dzikiego konia (ogier) to czy oni mogą mieć źrebięta? Moja Simka go nie zna bo gdy tylko próbuje podejść do jakiekolwiek dzikiego konia to one uciekają. I tu właśnie mam drugie pytanie, co zrobić, żeby oswoić dzikiego konia? Jak już napisałam, gdy tylko jakikolwiek Sim podchodzi do dzikiego konia to najpierw rży a później ucieka, ze zwierzętami nie mam problemu, moje konie i psy bardzo szybko się zaprzyjaźniają z dzikimi końmi. Jeśli da radę, żeby mieli źrebię to jak to zrobić? Ten koń musi iść na parcelę moich Simów do zagrody czy jak?

[Lubie]

Napisał mar1712

kupić sims 3 zwierzaki na konsolę ps3

@olanowiak
Czytaj uważniej.

@mar1712
Nie musisz kupować podstawki na konsole...
Można powiedzieć że to jest oddzielna gra na PS3

Rodzaj Dodatek do gry (osobna gra)

Tak pisali na ceneo... Czyli to w nawiasie to chodzi o wersje na PS3...

[Rosemarie]

@up, nawet tego nie zauważyłam O.O może dlatego, że tylko raz zaadoptowałam zwierzaka od sąsiadów. mnie też wkurza to, że adoptowane zwierzaki nie mają powiązań ze swoją matką, a na dodatek nie mają ojca XD

[ultraviolence]

Napisał Rosemarie

@up, nawet tego nie zauważyłam O.O może dlatego, że tylko raz zaadoptowałam zwierzaka od sąsiadów. mnie też wkurza to, że adoptowane zwierzaki nie mają powiązań ze swoją matką, a na dodatek nie mają ojca XD

Ja nigdy nie adoptuję zwierzaków od sąsiadów... A jeśli coś urodzi mi się w jednej z moich rodzin, po prostu kasuję maleństwa Master Controllerem ("usuń całkowicie"). Wiem, brutalne Ale nic na to nie poradzę, że tak mnie wkurzają te niezaplanowane mioty. Mam już partnera dla mojej suczki i rozmnożę ją wtedy, kiedy będę chciała. To ja w końcu zarządzam grą, a nie na odwrót