The Sims 4 - komentarze do newsów

[Shiver]

Jasne, że to nie ma najmniejszego znaczenia jak będzie wyglądała bieżnia, tylko dla mnie to po prostu wygląda jak kanciaste koło i boję się, że skoro nie mogą zrobić porządnie czegoś takiego, to zawalą inne elementy.
Nie chcę też super realistycznej grafiki. Lubię ten lekko komiksowy styl simsów, ale według mnie mógłby być zrobiony lepiej. Jest po prostu zbyt słodko. Można zrobić grę, która się spodoba i młodszym, i starszym. Niestety na razie czwórka na taką się nie zapowiada.
Podoba mi się ulepszony styl budowy i tworzenia simów, szeroko reklamowane emocje też zapowiadają się ciekawie. Chodzi mi (i myślę, że wielu innym osobom też) o to, że zawiodłem się na trójce i nie chcę, żeby EA znowu powtórzyło te same błędy.

No wreszcie ktoś tutaj coś mądrego napisał
@Absolem - to samo, przerwałem na razie pisanie newsów bo każdy news to wzrost kolejnych obrońców "dfójki" którzy nie wiem co w działach o The Sims 4 robią jak im coś nie pasuje.

Mroczny - pozwól że nie przeczytam twoich długich bez sensownych akapitów (jak to zawsze robisz) ja nikomu nic nie narzucam ale denerwują mnie ludzie którzy uważają doświadczonych, profesjonalnych informatyków za debili.
Potraficie chodź skrawek takiej gry napisać - nie.
Wiecie ile to kosztuje - nie.
Każdy ma własny koncept, nie podoba się - wracaj do kfadratowej dfójki rodem z średniowieczna, skąd wiem jaka będzie gra ? Otóż widziałem baardzo dużo screenów, oraz widziałem cały tryb budowy, lecz ich tutaj nie opublikuje ze względu na kolejną akcję zwolenników dfójki. Poczekaj sobie do 11 września i jedź po tej serii dalej.

@Ibis z resztą dla mnie też grafika idzie na drugi plan, ważna jest to żeby gra chodziła płynnie, po zapowiedziach EA jestem dobrej myśli.

Grafika jest super zabawna, kolorowo, żywiej i ciekawiej, wyrazy twarzy są wręcz cudowne, pewnie przemyśleli co zrobili nie tak w trójce i z pewnością naprawią to w czwórce, idą w dobrym kierunku i tego im życzę.


______________________

Tryb budowania po prostu powala

Nie będzie trzeba każdego okna oddzielnie wstawiać *.* !

http://vimeo.com/73781040#
http://i.imgur.com/PpL87rBl.jpg

[Agor-ia]

Mi w grafice tak naprawdę tylko włosy przeszkadzają (i liczę, że naprawdę coś w tym temacie się zmieni), no i martwi mnie jak zrobią zwierzaki (chociaż na nie pewnie poczekamy). Niech sobie będzie słodko i pastelowo, to akurat mnie nie uwiera jakoś szczególnie.
Też należę do ''dwójkowych'' graczy... jeszcze. Mimo wielu lat gry, własnego otoczenia, wszystkich dodatków i akcesoriów + pierdyliarda dodatków z neta i pewnego sentymentu, zaczęłam odczuwać braki niektórych rzeczy i planuję posłać dwójkę na emeryturę Albo dam jej drugie życie u mojej młodszej siostry

Teraz pozostaje pytanie, czy przestawić się na trójkę, czy poczekać na czwórkę ;> Nie mogę się doczekać nowych informacji <przebiera nogami z niecierpliwości>

[anie_1981]

Matko jak można się kłócić o grę, której nawet jeszcze nie wydano!? Ale myślę, że obie strony muszą dać na wstrzymanie. Tu nie chodzi o to by krytykować lub wywyższać którąś serię. Ja na przykład grałam w Simy od samego początku, od jedynki. Co prawda drobiazgów z jedynki już nie pamiętam, ale ogólny zarys jak najbardziej. Powiem jedno, każda seria jest super, ma swój klimat, swoje wady i zalety. Naprawdę to w którą kto gra serię nie ma żadnego znaczenia. Ja gram w trójkę, uważam, że jest najlepsza, ale widzę jej wady i zalety dwójki.

Co do komentowania niusów, to każdy ma do tego prawo i każdy może powiedzieć co mu się podoba, o ile nie wyśmiewa i nie obraża poglądów innych. Ja mogę powiedzieć, że z dotychczasowych niusów o czwórce, podoba mi się CAS i tryb budowy, nawet te emocje do pewnego stopnia, ale nie podoba mi się grafika i brak kreatora stylów, który uważam za "strzał w stopę" EA Games. Nie twierdzę ani, że gra będzie super, ani że będzie do bani, bo żadna seria Simsów nie jest ani super, ani do bani, tylko gdzieś pośrodku. Jakby wziąć wszystkie serie połączyć i wziąć z nich to co ogół graczy uważa za super, to byłaby to super gra

[Agor-ia]

Anie, ktoś by mógł spytać, jak w ogóle można się kłócić o taką pierdołę jak gra?
Ja niestety nie miałam okazji zapoznać się osobiście z trójką. W moim otoczeniu już nikt nie gra, tylko się kurde zaręczają, hajtają i budują domy

edit: Z początku, jak zobaczyłam CAS, to byłam przekonana, że przestawię się od razu na 4. Teraz niestety już taka pewna nie jestem

[anie_1981]

Napisał Agor-ia

W moim otoczeniu już nikt nie gra, tylko się kurde zaręczają, hajtają i budują domy

No w moim też właśnie (takie Simsy, tyle, że w realu ), dlatego nie będę miała możliwości obejrzenia czwórki osobiście. Jedyna kumpela która też w to grała, się wzięła i hajtnęła i teraz ma dwójkę dzieciaków i za grosz czasu dla siebie. Także będą mi musiały wystarczyć komentarze, recenzje i gameplaye na youtubcu. A zresztą, to i tak byłoby mi szkoda kasy na zaczynanie kolejnej serii. Może gdybym nie miała miała trójki to bym kupiła czwórkę, ale o tym to za wcześnie mówić. Za mało wiemy, a i to co wiemy podoba mi się tylko w połowie

[Kędziorek]

Zgadam się z anie_1981, każda seria ma w sobie to coś i przedstawianie swoich racji poprzez wytykanie błędów poprzedniczkom jest... dziwne. Ja od 2-3 lat gram w trójkę, nie znaczy to jednak, że nigdy nie wracałam do jedynki. Grałam w nią bardzo często, bo ma wiele tego, czego trójce brakuje, no i nie powiem, że wspomnienia wracają. Z każdym dodatkiem to TS3, gra zaczęła mi się zawieszać, więc postanowiłam pograć w TS2, którą notabene jestem zachwycona, ale to swoją drogą.
Każdy ma swoje wymagania, niektórzy wolą różnorodność interakcji i urodę simów z TS2, a niektórzy otwarte otoczenie i bardziej rozbudowane opcje (między innymi) budowania z TS3, więc gadanie, która część jest lepsza jest moim zdaniem zbędna.
A co do planowanego TS4, są tu pokazywane takie a nie inne zdjęcia, na których jest ukazany dany etap gry i my to komentujemy, bo co innego mamy komentować? Racja, że nie wiemy, jak tworzyć grę, nie odbiera nam to jednak prawa do oceniania dzieła, na które wielu z nas wyda za rok kasę. Wymagamy tego i owego, chcemy gruszek na wierzbie i nikt nam tego nie zabroni, pomarzyć można. Jak ktoś woli koła zamiast ośmiokątów, no to ok, niech woli i niech o tym pisze, skoro tego wymaga od gry.
Ja tam się specjalnie grafiki też nie czepiam, no, może rzeczywiście trochę roślinność by mogli dopracować, ale jeśli gra ma działać lepiej i płynniej niż poprzedniczka, to cudów też się nie ma co spodziewać. Coś za coś. A co do tworzenia simów, to mam nadzieję, że po mieście nie zaczną chodzić monstra z mega szerokimi biodrami i wąziutkimi barkami, bo to by wyglądało komicznie. Ciekawa jestem, jak sobie z tym poradzą. Tryb budowania bardzo mi się podoba, jednak interfejs już znacznie mniej, ale to pewnie dlatego, że jestem tradycjonalistką i przyzwyczaiłam się do pasków z poprzednich wersji.
A co do pewnej wypowiedzi, której nie rozumiem...

Napisał Damian

przerwałem na razie pisanie newsów bo każdy news to wzrost kolejnych obrońców "dfójki" którzy nie wiem co w działach o The Sims 4 robią jak im coś nie pasuje.

Komentują jakby nie było, jako userzy mają do tego pełne prawo

I czy gra będzie cudowna, czy beznadziejna będziemy mogli właściwie ocenić dopiero po premierze.
Tyle ode mnie

[Lubie]

Tryb budowy na tym filmie za przeproszeniem ssie -_- wolalbym tradycyjny tryb 3... choc nie widac jak uzywa sie tego katalogu... mam nadzieje, ze toz mieni moje zdanie do tego.

[Kerbi]

Wielozadaniowość: Simowie będą mogli, między innymi, oglądać TV podczas jedzenia lub też opowiadać anegdotki przy stole podczas obiadu. Co więcej, będzie można pokierować Simami tak, że pokłócą się podczas zmywania naczyń.

Myślę, że wielozadaniowość to jedna z najmocniejszych cech czwórki, o której na razie wiadomo. Nie powiem, żeby mi brakowało tego w poprzednich częściach, ale jak już się tym pobawię, to pewnie zacznie.

z kolei Simowie w romantycznym nastroju będą mogli zabawić się pod prysznicem.

Woohoo! Podoba mi się to - teraz będzie trzeba się trochę postarać, aby stworzyć odpowiedni nastrój i "rozpalić" sima

Gracze będą mieli większą kontrolę nad wspomnieniami swoich Simów: tym razem to my będziemy mogli zdecydować, jakie znaczenie pod względem emocjonalnym będzie miało dla Sima dane wydarzenie i w rezultacie jak zareaguje, gdy będzie je wspominać.

Kolejny duży plus. Czasami celowo mój sim się z kimś kłócił albo rozwodził, ale mimo tego beczał po takich wydarzeniach Nareszcie koniec z tym (chyba).

Okazuje się, że wpływ obiektów na emocje Sima to bardziej złożony proces niż mogło nam się wydawać. Jak tłumaczy Rachel Franklin: "Nie będziesz myślał sobie 'Kurczę, tak bardzo chciałbym tę nową kuchenkę - ale to Smutna Kuchenka!' To bardziej selekcyjny proces."

Niezbyt rozumiem tę wypowiedź Rachel...

[Mroczny Pan Skromności]

Damianie, wątpię, byś to ty był owym profesjonalnym informatykiem (możesz odczytać to jako sugestię, jakie mam o tobie zdanie w tym momencie; wprost tego nie napiszę, bo na forum obowiązują pewne normy), a jeśli masz na myśli producentów, to właśnie widzę, jak czytasz ze zrozumieniem (ach tak, przecież nie czytałeś... tylko w takim razie, skąd wiesz, o czym ja pisałem?). Ach, i znów słynne narzekanie na dwójkę w temacie o czwórce! Nie wiem, co ty się tak uczepiłeś tych "wielbicieli dfójki", ja nie widziałem, żeby ktokolwiek (zanim się odezwałeś) tutaj pisał o dwójce Jesteś strasznie przewrażliwiony na jej punkcie, nie wiem, jakaś trauma z dzieciństwa?
Szkoda, że masz taki pociąg do kłócenia się o coś, o czym nie masz pojęcia. Bo tym postem pokazałeś, że kompletnie nie wiesz, co napisałem i z góry założyłeś, że cała moja wypowiedź była jazdą po czwórce. Napisałem, co mi się podoba, co nie, co chciałbym zmienić. Gratuluję dobrego wychowania i szacunku dla innych. Nie masz szacunku do mnie, zatem na mój szacunek również nie masz co liczyć. Próbowałem być miły i rzeczowo wyjaśnić, w czym tkwi problem. Doprawdy, czytając te bezczelne wypowiedzi, na usta cisną mi się dwa słowa, z których godzi się przytoczyć tylko pierwsze: "ja". I jeszcze jedno: pozwól, że będę sobie komentował, co tylko będę chciał. Dopóki robię to zgodnie z regulaminem, nie masz prawa zabraniać mi pisania. Koniec mojej wrednej gadaniny.

Anie, ja się w tym momencie nie kłócę o grę. Myślę, że może to być naprawdę świetna gra, ale równie dobrze może nie być, a pewna osoba tego nie rozumie. Ot i cały problem.

Podobnie, jak Ty uważam, że każda gra ma w sobie coś innego. Mi najbardziej pasuje dwójka (która nie jest kanciasta, nie jest ze średniowiecza i wciąż ma naprawdę wiele do zaoferowania, ale jak widać, niektórzy nie mogą się z tym pogodzić), co nie znaczy, że każdy, kto gra w trójkę, czy jedynkę jest "be". Ja sam swego czasu grałem w trójkę, nawet zakupiłem dodatek Wymarzone Podróże. Ale doprawdy, nóż mi się otwiera w kieszeni, jak widzę taki ton wypowiedzi i kompletny brak szacunku dla rozmówców. Nie wiem, co niektórym ta nieszczęsna dwójka zrobiła, że trzeba w każdym poście wspomnieć, jaka to ona nie jest beznadziejna. Może, zamiast pisać w kółko, to ustawić sobie sygnaturę, nie trzeba się będzie męczyć z pisaniem tego samego tysiąc razy

Wracając jednak do samej gry (jestem czujny, nie offtopuję), z tego, co dotychczas pokazano, nie pasują mi włosy, interfejs (mówcie co chcecie, ja wolę by był czytelni, aniżeli kompaktowy). Ta informacja o tym, że będzie można wybrać preferencje sima trochę mnie uspokoiła, bo tak jak niektórzy, obawiałem się, że czarny zawsze będzie smutny, a różowy romantyczny Wygląda na to, że tak nie będzie i chwała twórcom za to. Czekam na ujawnienie tych hucznie zapowiadanych animacji (po tym chyba mogę oczekiwać więcej, skoro już tyle wcześniej nas nakręcają ).
Kerbi, w tej wypowiedzi chyba właśnie chodzi o to, że na każdego sima dany przedmiot (np. kuchenka) będzie inaczej wpływał. Osobiście mam jeszcze nadzieję, że dodadzą możliwość uczynienia obiektu "neutralnym", tzn. obiekt nie będzie miał w pływu na nastrój. Bo trochę to głupie, żeby sim siadał na krześle i płakał, bo jest mu smutno, albo się cieszył, bo wesoło, albo nie powiem co, to jest w romantycznym nastroju
Jeśli chodzi o wspomnienia, to bardzo podoba mi się takie rozwiązanie. W dwójce jak umarł członek rodziny to nawet jeśli był wrogiem, simowie mieli negatywne wspomnienie
Z tą wielozadaniowością to w sumie nie wiem... Bo ona już w pewnym stopniu była w poprzednich dwóch częściach (rozmowa przy stole, czytanie książki w łóżku itd.), ale w sumie nie wiemy jeszcze, jakie będą możliwe interakcje. Im więcej, tym lepiej.
O trybie budowy powiem tylko tyle, że to fajne rozwiązanie, ale powinno być opcjonalne. Nie wiem, czy będzie możliwość normalnego budowania, jeśli tak, to bardzo dobrze, jeśli nie - to kiepsko.
Na temat CASu mogę powiedzieć tylko to, że zapowiada się wspaniale Tego chyba najbardziej nie mogę się doczekać
Czekam z niecierpliwością na nowe informacje :>