|
![]() |
#1 |
Zarejestrowany: 04.01.2008
Płeć: Mężczyzna
Postów: 313
Reputacja: 10
|
![]()
- Zawszę chcę mieć rodzinę co są pra pra pra pra pra wnuki
![]() - Ja nie umiem meblować domów ;p zawszę robię byle jak ![]() - Imiona daję ostatnio takie jak np. Moraxi, Fiw, Asta, Leni, Oresta takie różne ja je sam wmyślam(mi tego brat zazdrości że ja zawsze umiem wymyślić nick;p) - Nigdy (i tego żałuje) nie gram tak jak w życiu zawsze spełniam tylko potrzeby i robię wszystko do awansu ... to jest właśnie trochę nużące... ;/ - Nienawidzę wyjeżdżania na parcele bo średnio szybko mi się wczytuje ogólnie to nie ma co robić na parcelach. - Lubię dodatki z neta ... - Na początku zawsze robię jednego gościa a czasem 3/4 osobową "rodzinę" bo zwykle to są tylko współlokatorzy...
__________________
W BUDOWIE |
![]() |
![]() |
|
![]() |
#2 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
- Zawsze tworze historie rodem z telenoweli (nieodwzajemniona miłość, samotna matka, romans)
- Każda rodzina ma swoje "przyzwyczajenia" (niedzielny obiad, wypad do parku, na zakupy, łyżwy itp.) - Prawie wszystkim simom rozwijam na maxa kreatywność.. ;] - Gram z kodami (najczęściej maxmotives) - Wszystkie rodziny mają album (uwielbiam robić zdięcia) - Jest tego jeszcze troche ,ale w tej chwili nie moge sobie przypomnieć ;D |
![]() |
![]() |
#3 |
Zarejestrowany: 14.01.2009
Płeć: Mężczyzna
Postów: 725
Reputacja: 10
|
![]()
- Gram zwykle bez kodów
- Praktycznie wszyscy idą na studia (z tych którymi gram) - Rodzina ma najczęściej jedno, dwójkę dzieci - Zawsze mam dodatki z neta - Używam tylko zagranicznych imion i nazwisk - Każdy sim jest inny, znaczy jeden imprezowicz inny psychopata ![]() Jeszcze jak mi się coś przypomni to dopiszę. |
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Ja gram bez kodów. Uważam, że wtedy dopiero gara jest ekscytująca, jak trzeba borykać się z przeciwnościami losu, brakiem pieniędzy, głodem itd. Lubię tworzyć swoje simy, nie gram tymi gotowymi, bo sa brzydkie. Dąże do bogactwa, bo chcę aby dobrze im się żyło i żeby mieli fajne domy.
|
![]() |
![]() |
#5 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Oto moje simowe przyzwyczajenia:
- Zawsze gram z kodami ulepszającymi (boolProp, intProp censorGridSize i moveObjects) ![]() - Gdy mój sim lub simka nie ma co robić to ćwiczy jogę albo uczy się różnych umiejętności ![]() - Gdy sim jest już emerytem to zawsze chodzi spać conajmniej o 23, bo gdy pójdą spać o 20 to zawsze mi wstają o 3 lub o 2 i nie wiem co z nimi robić ![]() - Przeważnie wybieram karierę Obiboka lub Gastronoma ![]() PS: Jestem nowy więc witam wszystkich ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
-używam tylko kodu motherlode i moveobjects on (innych się boję XD)
-dorosłe simy nigdy nie mogą się stać starszymi ludźmi. zawsze piją ten eliksir co je odmładza. -używam tylko jednej karnacji ściągniętej z neta (strasznie jasna lalka dollfie). simy z tą karnacją są po prostu piękne ![]() -wszyscy moi simowie najpierw zdobywają punkty kreatywności, następnie gotowania a potem już losowo. generalnie to dążę do tego żeby miały full umiejętności. -często się zdarza że zabiję czy sprawię by simka-żona się wyprowadziła. nie wiem czemu żonki szybko zaczynają mnie denerwować (jestem zazdrosna o ich mężów? XDD) -zero imion i nazwisk po polsku. no może raz jakaś matylda się trafiła... -nigdy nie organizuję przyjęcia urodzinowego. kiedy tylko uaktywni się opcja ,,dorośnij'' jak najszybciej na nią klikam. nawet tortu nie ma. -przyjęcia ślubnego też u mnie nie ma. w ogóle u mnie simy rzadko się żenią. |
![]() |
![]() |
#7 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Hehe...to ja mam głupie przyzwyczajenie
![]() Zawsze jak robie rodzine to babkom dorosłym daje jedną taką samą twarz bo ta mi się strasznie podoba...i wszystkie w okolicy maja takie same...nie no nie przesadzajmy nie wszystkie ale mają....Albo zawsze uzywam powtarzam zawsze nie ma wyjątków abym na nowej rodzinie lub też na poprzedniej zrobionej przezemnie nie uzyła kodu motherlode lub boolProp TestingCheatsEnabled true kocham te kody ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Zarejestrowany: 23.07.2007
Skąd: Bydgoszcz
Wiek: 29
Płeć: Kobieta
Postów: 129
Reputacja: 17
|
![]()
*Kiedy urodzony Sim stanie się małym dzieckiem od razu planuje jaką będzie miał osobowość.
*Kiedyś kiedy tworzyłam więcej rodzin,przed reinstalką zazwyczaj była to samotna matka z dzieckiem.Rzaaadko facet. *Kiedy miałam zwierzaki to prawie nigdy nie tworzyłam psów bo wiedziałam,że byłoby mi smutno kiedy coś im się stanie.Zawsze koty. *Nie używam żadnych kodów.Przede wszystkim na kase. *Zawsze gram w Miłowie.Kocham Maxisowe rodziny... *Nie ściągam niczego. |
![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
- co drugi dzień robię nową rodzinę a później domu płoną bo jest ich za dużo więc robię pożary
- zawsze daję drewniane podłogi ![]() - nie używam kodów (jedynie maxmotives) - nie lubię jak mam bogatych simów (nie wiem czemu) np. kiedyś miałam taką bogatą rodzinkę ale miałam jej dosyć, chciałam zachować tylko nastolatkę no więc resztę rodziny wyprowadziłam, tylko że zanim to zrobiłam kupiłam jakieś 40 łóżek za 3 tysiące i wsadziłam tatusiowi do wyposażenia. Potem wsadziłam też wszystkie meble co mieli i trochę ścian a to wszystko tylko dlatego żeby ta nastolatka żyła w biedzie. Wiem dziwna jestem. |
![]() |
![]() |
#10 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
ja z Miłowa zrobiłam XIX-wieczne miasteczko i gram głównie rodzinami maxisowymi, więc:
- pierwsze co robię, to zmieniam Simom wygląd i ubrania na takie 'z epoki' ![]() - kodem familyfunds dodaję rodzinom mnóstwo pieniędzy, najbogatszym 500.000 a przeciętnym 300.000, z czego większość idzie na urządzenie domu. Tylko jedna rodzina ma 2.000 simoleonów, a to dlatego, że jest bardzo biedna ![]() - wszystkim Simom każę się uczyć gotowania, nawet facetom, bo uważam, że to bardzo przydatna umiejętność xD - każdy dom ma osobno jadalnię, kuchnię i salon. Nigdy nie robię tak, że drzwi prowadzą prosto do salonu. Zawsze jest korytarz, na korytarzu schody i mnóstwo drzwi do różnych pomieszczeń. - jest dużo kominków, przynajmniej dwa: na parterze i piętrze - jeśli buduję domy, są prawie kwadratowe, mają dwie werandy: z przodu i z tyłu, zazwyczaj jeden balkon i poddasze, na którym zawsze jest pokój dziecinny. - kiedy Sim planuje się oświadczyć, zazwyczaj zabieram ich na randkę do Flambira i tam następują oświadczyny. - Simy rzadko kiedy idą do łóżka przed ślubem, chyba, że ma być skandal albo są nastolatkami, ale to też nie zawsze. - z rezydencji Ćwirów nikt się nie wyprowadził, oprócz Dona, który rozwiódł się z Kasandrą. Wszystkie nowe małżeństwa tam zostają i tam mają dzieci, ale niedługo będę musiała to zmienić, bo zapowiada się plaga dzieciaków ![]() na razie to tyle ale czytając ten wątek podsunęliście mi parę pomysłów, więc musze je zrealizować ![]() |
![]() |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 10 (0 użytkownik(ów) i 10 gości) | |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|