Wróć   TheSims.PL - Forum > Simowe opowieści > Opowiadamy jak sobie gramy

Komunikaty

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
stare 01.07.2012, 21:08   #1
Nati_150
 
Avatar Nati_150
 
Zarejestrowany: 28.12.2011
Wiek: 24
Płeć: Kobieta
Postów: 72
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: *Stories by kicaj*

Myśle żę Alba wróci do swojego czasu. Wróci do Sutton, Pameli, Dextera i w ogóle całej reszty. A co do tego drugiego dziecka to według mnie będzie miało tylko mame, bo z tego co widze Antonim (czy jak mu tam) chce sie rozwieść. Ogólnie super historia czekam na dalsze losy Alby i całej reszty
Nati_150 jest offline   Odpowiedź z Cytatem

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.
stare 02.07.2012, 11:32   #2
anie_1981
 
Avatar anie_1981
 
Zarejestrowany: 09.04.2009
Wiek: 43
Płeć: Kobieta
Postów: 4,282
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: *Stories by kicaj*

Pozwolę sobie zadać pytanie off-topowe, bo coś mnie "nurtuje" od samego początku opowieści. Czy tak naprawdę, w grze wampy mogą mieś tylko jedno dziecko? Bo to jest moim zdaniem bardzo fajny motyw opowieści. Nadaje jej fajny klimat.
anie_1981 jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 04.07.2012, 13:09   #3
Kicaj
 
Avatar Kicaj
 
Zarejestrowany: 09.01.2012
Skąd: Nibylandia
Płeć: Kobieta
Postów: 657
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Stories by Kicaj

anieW grze mogą mieć tyle dzieci ile chcą. Taki motyw był mi potrzebny w historii i dodatkowo trzyma mnie w jakichś ramach ilościowych. Często się zapędzam z ilością sim'ów i nagle okazuje się, że łazi mi po domu ośmiu i ze cztery psy.

MofD Mnie też jakoś to przedłużenie rodu nie przekonuje, ale musiałam jakoś wybrnąć. Może w dalszych odcinkach uda mi się to jakoś po ludzku wytłumaczyć. "Osinowy kołek" mnie zwalił ze stołka

eyveeTrudno Gibonowi będzie znaleźć "lasencje". Nie planuję zmieniać mu orientacji No chyba, że chodziło o jakiego nowego przystojniaka?;>

StephenowaMówisz i masz. (w sensie obraz jest w bonusie)

Dzięki wszystkim za opinie.

Nie wiedziałam gdzie to wrzucić w historii więc będzie bonus. Mało interesujący - żeby nie było, że nie ostrzegałam


Bonus

Kiedy mała Carrol ucinała sobie drzemkę, Alba mogła wreszcie zapoznać się z prezentem od Antonina. Otworzyła "Sto lat w tył" gdzieś w środku i zaczęła czytać.



***
Rok 2030 był przełomowym w świecie turystyki międzygalaktycznej. Po dogłębnym zbadaniu powierzchni księżyca przez grupę badaczy, ludzkość zdecydowała się zamieszkać na nowych terenach. Głównym problemem był brak tlenu na planecie. Jednak i to nie stanowiło przeszkody dla wybitnych naukowców: Jeahima Bell’a, Beaty Burgundz oraz Sutton Perkins.

Dokładnie 12.07.2016r załoga statku kosmicznego „Lunar 7” wylądowała na niezamieszkanych ziemiach. Przed nimi znajdowały się kilometry kraterów wodnych.



Skalistych wzniesień


oraz wysokich gór.


Po dotarciu na szczyt jednej z nich odkryli źródło czystej wody pitnej.


Nieopodal znajdowało się jezioro z ciepłą wodą, również zdatną do spożycia.


Po czterech dniach dotarli do złóż uranu, który dziś zaopatruje w energie każdy dom.


Po roku wybudowana została jednostka główna, gdzie początkowo prowadzone były wszystkie obrady dotyczące rozwoju i zagospodarowania terenu. Dziś jest to parlament Lunar Lakes.


Już po 10 latach wprowadzili się pierwsi wolni mieszkańcy, którzy zaludnili nowe ziemie. Planeta po 20 latach stała się całkowicie niezależnym od Ziemi państwem.
Jedyna, do dziś nie wyjaśniona zagadka, dotyczy kosmicznego labiryntu. Naukowcy spekulują do dziś, czy nie jest to czasem dowód na to, że kiedyś mieszkała tu inna cywilizacja?

***
Przewróciła parę kartek i natknęła się na spis dzieł Muzeum Lunar Lakes. Jedno z nich było jej znane.

***

"Rozpacz matki"
Pamela Lander
2018

Podarunek od Ziemian na 30 rocznicę powstania Lunar Lakes.
***

A teraz proszę jakąś dobrą duszę o komentarz. Dziś chcę dodać odcinek, a post pod postem nie zostanie zaakceptowany przez następne pięć dni

Ostatnio edytowane przez Kicaj : 16.07.2012 - 17:29
Kicaj jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 04.07.2012, 14:35   #4
Nati_150
 
Avatar Nati_150
 
Zarejestrowany: 28.12.2011
Wiek: 24
Płeć: Kobieta
Postów: 72
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Stories by Kicaj

Super bonus. Wychodzi na to, że Sutton przebiła się jako naukowiec, ale zastanawia mnie jedno gdyby Alba teraz wróciła do swoich czasów to w jakiej grupie wieku, byłaby Sutton. Chyba nastolatka, coś tak mi się zdaję. Odcinek dodawaj jak najszybciej bo już sie nie moge doczekać.
Nati_150 jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 04.07.2012, 18:00   #5
Kicaj
 
Avatar Kicaj
 
Zarejestrowany: 09.01.2012
Skąd: Nibylandia
Płeć: Kobieta
Postów: 657
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Stories by Kicaj

Dzięki Nati

Dzisiaj po długiej przerwie odwiedziła mnie moja Wena. Wizyta ta skutkuje ponad 60 fotami. So... enjoy

Odcinek 6

Astala w ciąży była jeszcze bardziej nie do zniesienia niż zwykle. Alba nie wierzyła, że to możliwe. A jednak. Rozstawiała wszystkich po kątach. Czepiała się dosłownie wszystkiego.


Wyżywała się też na przedmiotach.


Alba miała po dziurki w nosie jej chimerów.


We wszechświecie jednak istnieje sprawiedliwość. Ciężarna źle znosiła stan odmienny. Miała nudności.


I codziennie po kilka razy wymiotowała.


Często z John'em Alba siadała na kanapie. Targowali się, kogo Pani A. obraziła bardziej.


-Jestem Wieeelką damą! Jak śmiesz uważać, że moje wymioty są ohydne? -kpiła Alba.


-O nie! Jak możesz nie spędzać z moim dzieckiem 24h na dobę? Pozostawione na minute może umrzeć z samotności! Jak to, chcesz wolne? Ale miałaś wolną całą noc! Niewiarygodne -kontynuowała wyśmiewanie dziewczyna.


-I tak nie przebijesz tego: Zrób mi sałatkę John'ie. Ale pamiętaj, że nie lubię sałaty, ogórków, pomidorów i marchewki. No i wiesz oczywiście, że nie toleruję laktozy i orzechów? Oliwy nie dodawaj bo jest tucząca. I żadnych przypraw, szczególnie soli!
-No i co jej w końcu podałeś? -zapytała.
-Seler naciowy pokrojony w kawałki oraz starty seler. Wiesz co jest w tym wszystkim najzabawniejsze? Nasza dbająca o linie mamuśka po kryjomu zakrada się do lodówki i je wszystko jak leci.
-Pozory. Tu się liczą tylko pozory.


-A tak w ogóle, to rozwodzi się z nią Antonin?


-Chyba żartujesz. Dziecko w drodze. Teraz nasz przyjemniaczek nie opuści żony. Świetny chwyt, swoją drogą, ze strony Astali. Za pierwszym razem się udało.


-Pobrali się ze względu na jej pierwszą ciążę?
-Myślałaś, że z wielkiej miłości? Zawsze wiedziała, że z niego hulaka niestroniący od kobiet. Zobaczysz, że się jeszcze pogodzą.
-Co za małżeństwo -odparła Alba. -My tu gadu-gadu, a Harpia tylko czeka na powód aby się przyczepić. Obowiązki wzywają Johnie -powiedziała naśladując piskliwy głos Astali.


Faktycznie po tygodniu ciszy małżeństwo pogodziło się. Antonin cieszył się z przyszłego potomka.


Jakby nigdy nic się nie stało, spędzali ze sobą czas w dzień...


...i w nocy.


Wielką niespodzianką dla Alby było, gdy jednego dnia, w garażu pojawił się jej Wehikuł Czasu.


I choć bardzo kusiła ją możliwość powrotu do domu, nie mogła się zdecydować. Bała się, co też zastanie na miejscu. Przede wszystkim jednak, nie chciała opuszczać Carrol. Spędzała z nią tyle czasu, że zaczęła żywić do niej matczyne uczucia.


A mała nie była świętym, spokojnym berbeciem z reklamy dań Gerber'a.


Antonin często spędzał czas w pokoju dziecięcym. Lubił patrzeć na bawiącą się córkę. Mógł się tu ukryć przed żoną.


Widział, że jego córka bardziej kocha nianie niż własną matkę, która nie spędzała z nią wiele czasu.


On też wolał pogawędki z dziewczyną, niż ciągłe narzekania na spuchnięte kostki.


Przyszedł czas na urodziny Carrol.



Wyrosła z niej krnąbrna dziewczynka. Słuchała wyłącznie Alby, którą kochała ponad wszystko.


Tak jak wtedy, gdy była małym szkrabem, zasypiała tylko po bajce na dobranoc.


Niestety pozostał lekki sen. Całą noc wierciła się w łóżku i często budziła się z płaczem.


Dlatego też Alba niejedną noc spędziła na podłodze w pokoju dziecka, gotowa aby w każdej chwili odpędzić złe sny.


Robiła to pomimo tego, że następnego dnia budziła się zmęczona i obolała.


Łamała zakaz pracodawczyni. Ta twierdziła, że córka musi uczyć się samodzielności.


Ale było warto. Miłość dziecka była najpiękniejszym podziękowaniem.


Astala ze względu na swój stan, nieczęsto wychodziła z domu. Od czasu do czasu, zabierała rodzinę na basen. Mimo wszystko musiała pokazywać się na mieście.


Wszyscy musieli widzieć ją w roli troskliwej mamy.


Szybko jednak się nudziła i odpoczywała w cieniu.


Reszta wygłupiała się w wodzie.


Córa dokuczała ojcu.


Nadszedł dzień porodu.


Trzy dni później ze szpitala przyniesiony został nowy członek rodziny -Atri. (brawa dla Kicusia za kolejne "genialne" imię)


Matka dziewczynki ulotniła się do sanatorium, gdzie miała odzyskać figurę po porodzie.


To były najpiękniejsze miesiące w życiu Alby. Żadnych krzyków i fochów. Pani domu, pojawiała się sporadycznie. Dziewczyna spokojnie wychowywała dzieciaki.


Pomagała Carrol w lekcjach. Ta, mając tymczasowo spokojny dom, poprawiła stopnie.


I Antonin był bardziej odprężony. Chętnie zajmował się najmłodszą pociechą.


Nie zapominał też o starszej latorośli.



W całym tym szczęściu Alba coraz częściej rozmyślała o rodzicach.


Znowu zaczęła malować.


Minęły dokładnie trzy miesiące od wyjazdu Astali.
Alba wstała rano z większym dołkiem niż zazwyczaj. Odpoczywała na swoim łóżku. Carrol była w szkole, a mała Atri spała smacznie w swoim kojcu.


Wtem koło niej położył się Antonin.
-Ostatnio jesteś osowiała. Co Cię gryzie? -zapytał.


-Tęsknie za domem -wyznała dziewczyna.


-Teraz to jest Twój dom. Wszyscy Cię tu kochamy.
-O tak. Szczególnie Twoja żona.


Antonin przyciągnął ją do siebie i zamruczał:
-Ja Cię kocham. To wystarczy.


Pochylił się nad nią, spojrzał w oczy i zapytał:
-A Ty?


Nie usłyszał odpowiedzi. Dziewczyna pocałowała go namiętnie.


Nic się nie liczyło. Ani to gdzie jest, ani to, że on ma żonę. Po prostu kochała się z najwspanialszym mężczyzną na ziemi. Nie długo miało trwać jej szczęście.


Do pokoju wpadła rozwścieczona Astala. Wyskoczyli z łóżka jak oparzeni.
-Ty gnoju jeden. Nie mam mnie parę tygodni, a Ty przyprawiasz mi rogi ze służbą?!


-Zdradzałeś mnie z wieloma, ale wybacz mój drogi -powiedziała z przekąsem -nie za nisko ustawiłeś poprzeczkę?


-Teraz będziesz się pie***ył z takimi śmieciami?
-Astala...


-Zamknij się. -powiedziała. Zwróciła się do Alby -chodź tu szmato, nie ukrywaj się w kącie.


-Jesteś zwykłą dz***ą. Nic nie potrafisz i polujesz na bogatego sponsora?


-A Ty świętoszku kiedy ostatni raz widziałaś swoje dzieci? Żadna z Ciebie matka. Przedkładasz własne kaprysy nad wszystko inne- odgryzła się Alba.


-Jak śmiesz prawić mi morały k***o?


Wściekła spoliczkowała Albę.


-Idź do piekła. Tam jest Twoje miejsce -rzuciła na koniec Astala.


Alba zażenowana wyszła z pokoju. Jeszcze na schodach słyszała krzyki dochodzące z jej byłej sypialni.


Tak jak stała, zrozpaczona faktem, że musi opuścić ukochane dziewczynki i ze złamanym sercem, wybrała się w podróż Wehikułem.
-Dom... -westchnęła.

C.D.N.

E: O matko, ja tu piszę i piszę, zapisuję i patrze, a tu tyle odpowiedzi! Dziękuję

Ostatnio edytowane przez Kicaj : 04.07.2012 - 18:02
Kicaj jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 04.07.2012, 17:09   #6
Megan
 
Avatar Megan
 
Zarejestrowany: 16.08.2011
Skąd: Califronia
Wiek: 27
Płeć: Kobieta
Postów: 250
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Stories by Kicaj

extra bonus jeżeli to według ciebie nuda to zanudzaj nas dalej xD a ciekawe co się wydarzy w realnym swiecie w 2030 .? xD czekam na dlasze cz.
Megan jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 04.07.2012, 17:26   #7
easey
 
Avatar easey
 
Zarejestrowany: 18.03.2012
Skąd: jajecznica
Płeć: Kobieta
Postów: 969
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Stories by Kicaj

Cytat:
Napisał szalola Zobacz post
extra bonus jeżeli to według ciebie nuda to zanudzaj nas dalej xD a ciekawe co się wydarzy w realnym swiecie w 2030 .? xD czekam na dlasze cz.
Aleksander już za mnie napisał
easey jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 04.07.2012, 17:29   #8
Stephenowa
 
Avatar Stephenowa
 
Zarejestrowany: 03.01.2011
Skąd: Castle Rock
Płeć: Kobieta
Postów: 568
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Stories by Kicaj

Łaaaa, dziękuuuję za ten obraz.
Fajny bonus. Biedna Alba.. Dawaj odcinek!
__________________
Just you and I.
Stephenowa jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 04.07.2012, 17:58   #9
anie_1981
 
Avatar anie_1981
 
Zarejestrowany: 09.04.2009
Wiek: 43
Płeć: Kobieta
Postów: 4,282
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Stories by Kicaj

Ja chcę ciąg dalszy! Bo jak nie, to zbojkotuję ten temat!
anie_1981 jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 04.07.2012, 18:15   #10
anie_1981
 
Avatar anie_1981
 
Zarejestrowany: 09.04.2009
Wiek: 43
Płeć: Kobieta
Postów: 4,282
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Stories by Kicaj

No no.... Jeszcze Alba urodzi człowieka (Sima), to by był straszny cios dla jej apodyktycznych starych... Historia świetna i czekam na kolejne części!
anie_1981 jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Odpowiedz


Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 25 (0 użytkownik(ów) i 25 gości)
 
Narzędzia wątku
Wygląd

Zasady Postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest włączony
Emotikonywłączony
[IMG] kod jest włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do Forum


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 22:26.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023