Tajemnica zniknięcia Belli Ćwir

Słusznie.
I dlatego teoria z porwaniem we własnym domu pasuje bardziej.

[eS_guy]

Co do sposobu skasowania Belli to wiemy już że po wybraniu opcji Give Dead Token i kolejnym wczytaniu gry wyskakuje komunikat że Sim umarł na innej parceli i blablabla... Czyli tym twórcy mogli się posłużyć przy "usuwaniu" Belli. Ale gdzie jest Bella, gdy nie ma jej w rodzinie?

[.mirror]

Hm.... Zaciekawiła mnie pewna rzecz... Jeżeli Morti i Bella byli małżeństwem, to dlaczego teraz udało mi się zaręczyć Mortiego i Dinę, czy tam Ninę? Przecież Bella nie umarła ani nic takiego, a normalnie nie można się z kimś zaręczyć, jeżeli już się jest małżeństwem.
To samo jest u mnie w drzewie genealogicznym - wyglądałoby, że Bella i Morti mają nieślubne dzieci.

Ale wspomnienie o ślubie przeczy temu, że dzieci mogłyby być nieślubne...
Twórcy za dużo się bawili i zrobili dużo zamieszania. Podobnie jest z bratem Belli, Michałem Kawalerem - niby był żonaty z Diną Kaliente, ale oboje mają różne nazwiska...

[.mirror]

Właśnie o to mi chodzi, że Morti ma wspomnienie o ślubie, nie ma wspomnienia, że ze sobą zerwali czy coś, a może nadal wziąć ślub. Drzewo genealogiczne też wskazuje, że nie są małżeństwem.

[kotecek]

Faktycznie, i nikt na to nie wpadł... może jak Bella nie żyje to małżeństwo jest od razu unieważnione, tylko, że byłoby też automatycznie wspomnienie o jej śmierci...

Cóż, sprawa u porwaniu u Dona to nie prawda... ale czekajcie! Czy Don ma to że Bellę porwali kosmici? I Ćwirowie też? Jeśli Don ma to wspomnienie jak i Ćwirowie to znaczy że właśnie Don musiał być w Domu Ćwirów, gdy porwano Bellę! Don ma takie wspomnienie? Jeśli tak to trochę odsłoni to prawdy...

Wiem!
Twórcy przenieśli Bellę (na chwilę) do innego otoczenia. Tam ją zabili (nikt nie mógł mieć wspomnienia - mieszkańcy Dziwnowa jej nie znali, a Miłowo jest inną okolicą, więc jego mieszkańcy też nie mogli mieć wspomnienia). Wtedy automatycznie Mortimer i Bella przestali być małżeństwem. Następnie twórcy wskrzesili Bellę i przywrócili do Miłowa, dlatego znów jest kolorowa w drzewie genealogicznym

***

@Color: Niestety, Don nie ma tego wspomnienia.

[.mirror]

Don ma tylko wspomnienie, że Bella odmówiła mu gorących pocałunków.

Wątpię, Sherlock. Kiedy w Dziwnowie drugi raz porwali mi jednego z tych braci... Nie pamiętam ich nazwiska, w każdym razie tego blondyna w okularach, to nie wrócil O_o I też był kolorowy na drzewie genealogicznym.

Poza tym, siostry Kaliente mają w drzewie genealogicznym kosmitę i po zmianie makijażu widać, że one także są bardzo podobne do kosmitów. Dina chce się związać z Mortimerem dla kasy, Don jest zaręczony z Kasandrą... Siostry też muszą mieć w tym swój udział.

[eS_guy]

@up: Nie wrócił? Może tu jest pies pogrzebany... Na pewno zdarza się tak, że porwani Simowie nie wracają?

EDIT: @Sherlock: Może wypróbuj swoją teorię na jakimś Simie? Możesz mieć rację, ale wiesz - wszystko musi się zgadzać z opcjami Belli...