|
|
#1 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Hey. Mam trochę nietypową sprawę i postanowiłam napisać, może komuś już też się to przytrafiło ale... urodziły mi się bliźniaki. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby jeden nie był murzynkiem (chłopiec) a drugi mulatem (dziewczynka)
Trochę mnie to zdziwiło no bo zazwyczaj bliźniaki są w "jednym kolorze" Aaa żeby nie było nie używałam żadnych kodów typu "twinzr2cute", a więc wszystko przebiegło w sposób NATURALNY Pewnie przyczyną jest to, że moja Simka tuż przed ślubem miała mały romansik z murzynem... Zaszła w ciąże, wyszła za mąż za mulata no i jak nadszedł czas porodu okazało się, że jest tak a nie inaczej... Teraz mam pełno roboty, bo dwójka dzieci w Simsach to ręce pełne roboty.... PoZdRaWiaM Ciekawe czy ktoś jeszcze miał taki przypadek w swojej simowej rodzince, bo wyjątkiem raczej nie będę... Ale zdziwiło mnie to BARDZO, aż piszę to wszystko tutaj
|
|
|
|
|
#2 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Też tak miałam Oshin! Miałam 2 dziewczynki, białą i mulatkę!
|
|
|
#3 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Jeśli dobrze rozumiem, to Twoja Simka(jasna karacja) ma dzieci z Murzynem. Skoro tak, to po prostu ich geny się wymieszały i jedno z maluchów odziedziczyło kolor skóry całkowicie po tacie, a drugie ma "wypośrodkowaną" karnację pomiędzy jasnym i ciemnym odcieniem, czyli "opaloną". No, to jest moja teoria, tak biorąc na logikę, choć bliżniaki powinny być prawie identyczne, a ten "szczegół" nie jest taki mały...
|
|
|
#4 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Tez tak miałąm
Moja czarna Simka miała dzieci z białym i wyszedł mulat i ta o takiej strasznie jasnej karnacji. A moja Simka była o kolorze troche ciemniejszym.. Nie wiem czy rozumiecie, ale...
|
|
|
#5 | |
|
Guest
Postów: n/a
|
Cytat:
Może to być albo błąd gry, albo jakieś geny przodków małżonka simki ;p |
|
|
|
#6 |
|
Guest
Postów: n/a
|
No tak, ale jak ona miałą mały romansik przed ślubem, to przecież mogłą zajść już w ciąże i dzieci nielkoniecznie muszą być Mulata
J atam TS2 nie mam zadnego, bo mam za woonego i starego kompa :/
|
|
|
#7 |
|
Guest
Postów: n/a
|
W rzeczywistości pewnie byłoby to możliwe, ale w the Sims 2 nie można zajść w ciążę nie biorąc wcześniej z danym simem ślubu (;
|
|
|
#8 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Do .:WiLa:. : Bzdurą jest to, co napisałaś! Jasne że można mieć dzieci z simem, za którym się jeszcze nie wzieło ślubu! Moje simki czasem zachodzą w ciąże, i dopiero po paru dniach wychodzą za mąż, żeby dzieci nie były same-ale to akurat nie ma tu znaczenia
Zeby simka zaszłą w ciąże, musi bardzo kochać i mieć wspaniałe kontakty z partnerem, a ślubu nie musi z nim brać, ale to jest już decyzją Twoją własną
|
|
|
#9 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Dokładnie - w simach jak w życiu można się rozmnażać bez papierka
.A co do bliźniaków w różnych kolorach - to całkiem normalne. Mam parę - Ona biała, on czarny. 2 razy miałam bliźniaki i dwa razy jedno było białe, a drugie czarne. Jak trafiły im się pojedyńce sztuki - to samo - jedno po mamie, drugie po tacie. Tak samo z oczami i włosami. |
|
|
#10 |
|
Guest
Postów: n/a
|
eee niezła była ta simka
|
![]() |
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
|
|