Wróć   TheSims.PL - Forum > Simowe opowieści > The Sims 3: Zdjęcia z gry
Zarejestruj się FAQ Społeczność Kalendarz

Komunikaty

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
stare 21.02.2012, 20:12   #1
M3Lcik
 
Avatar M3Lcik
 
Zarejestrowany: 19.11.2011
Skąd: zTęCzOwEjDoLiNy
Płeć: Kobieta
Postów: 288
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

Czesc,czy ktoś mnie tu pamieta jeszcze? Mósze was nadrobić kochani bo widze nowe rodzinki. Oh,ja juz o swojej dawno zapomniałam...Musze do niej wreszcie zajrzec i wam się przypomniec
__________________
Relax, it's just the game!♛


MOJE SIMY

M3Lcik jest offline   Odpowiedź z Cytatem

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.
stare 22.02.2012, 18:17   #2
shotshe
 
Avatar shotshe
 
Zarejestrowany: 26.10.2011
Płeć: Kobieta
Postów: 109
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

Oliwwka ładni simowie, tylko nie lubie zdjęć w linkach jakbyś mogła, to postaraj się o takie zwyczajne

Horsez miło, że wróciłaś fajną ma bokserkę twoja simka.

Marl pamiętamy, ale popacz, to forum odżyło

eyvee ojj to już niedługo

lecieyek no love story, jest miłość jest szczęście

Rodzina Leo / Break

Dalej jadą.



No to ślub







Całą ceremonie przy państwie młodych był mały kotek "Co ja pacze?"







Morgan: "Ale dekolt, zaraz będzie mój ! "





Amelia: "O masz pierścionek"























Powrót do domu:



Czają się na siebie



No i jea!



Nazajutrz. jeej jak to wspaniale patrzeć na córkę, której matka w tym samym miejscu 20 lat temu dostawała mdłości





Zrobiła śniadanko ( już niedługo mistrzowsko opanuje gotowanie )



Mężulek sprząta.



I kształci się.



Poszedł do roboty, będzie gwiazdą rocka. Tylko gitare musze zmienic bo ta ma buga.



Amelia dostała jakieś koszmarne ciuchy na ciążę (strasznie prowokacyjne, bo takie ściągałam bo córka Amelii będzie tancerką ), więc pokaże wam dopiero poród i może jedną fotkę z zaawansowanej.





Wspólne czytanie.





A Matt ma czerwony pas!





c.d.n.
shotshe jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 23.02.2012, 11:58   #3
anie_1981
 
Avatar anie_1981
 
Zarejestrowany: 09.04.2009
Wiek: 43
Płeć: Kobieta
Postów: 4,282
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

Fajna parka

Rodzina Darling, z SV

Kolejna porcja fotek rodziny Darling...

Uroczy kameleon na dłoni Agnieszki... Wypuszcza go, bo znalazła niebieskiego

Zakątek Drzewa Prosperity... Piękne jest to drzewko, choćby dla niego warto było kupić mieścinę.

Rogacz na posesji...

Agnieszka bawi się nowym kameleonem, niebieskim... Mój ulubiony kolor!

Eric, wanna i... BĄBELKI!!!

Adze znowu urósł brzuszek...

Codzienne ubranie ciążowe, wylosowane przez grę.

Eric rzeźbi drewnianego lwa...

Służący Darlingów ma ekscentryczne nakrycie głowy... Musiał mieć trudne dzieciństwo...

Drzewko w wersji niebieskiej jest najładniejsze!

A tutaj dowód, że czasem ponowne pobranie obiektu Store, gwarantuje jego poprawne działanie.

Masowanie plecków przyszłej mamusi...

Śniadanko....

Czyż Ericowi nie jest do twarzy z umięśnieniem i tą piżamką?
anie_1981 jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 23.02.2012, 12:32   #4
Fallen
 
Avatar Fallen
 
Zarejestrowany: 27.02.2011
Skąd: Mystic Falls
Płeć: Kobieta
Postów: 1,500
Reputacja: 11
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

shotshe - hahaha, faktycznie piękna gitarka śliczna parka !
anie_1981 - robisz przepiękne zdjęcia! skąd masz niebieskiego (kocham ten kolor) kameleona? ja widywałam tylko zielone -.- !
__________________
Fallen jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 23.02.2012, 15:54   #5
anie_1981
 
Avatar anie_1981
 
Zarejestrowany: 09.04.2009
Wiek: 43
Płeć: Kobieta
Postów: 4,282
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

Ja mam moda którym można kupić wszystkie drobne zwierzaki, klikając na pustą klatkę czy terrarium. Po prostu kilka kameleonów kupiłam, aż trafiłam na takiego kameleona. Był zielony i pomarańczowy, trzeci kupiony był właśnie niebieski.
anie_1981 jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 23.02.2012, 18:04   #6
shotshe
 
Avatar shotshe
 
Zarejestrowany: 26.10.2011
Płeć: Kobieta
Postów: 109
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

anie a ja myślałam że własnie tak się kupuje te małe zwierzątka
No i dzięki za miłe komentarze tobie i Oliwce.

Dzisiaj grałam urodziła się córeczka, tak jak miało być ale nie chce mi sie zdjęć dodawać wybaczcie mi
shotshe jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 23.02.2012, 19:05   #7
Zielona Herbata
 
Avatar Zielona Herbata
 
Zarejestrowany: 02.11.2011
Płeć: Kobieta
Postów: 506
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

Annie - Podoba mi się,jak zrobiłaś mały zakątek z tym "kryształowym drzewem". Szkoda,że nie można go kupić osobno

shotshe - Piękna para z Amelii i Morgana Niezłą dałaś karierę na przyszłość ich córeczki

Ja zaś usunęłam tamten zapis,bo mi się ... znudził,przepraszam. Zaś miałam w bibliotece fajną rodzinkę,którą będę przedstawiać. Zrobię to w formie opowiadania,zresztą sami przeczytacie.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Codzienny dzień z moimi jednorożcami był zapamiętany. Wybieraliśmy się na przejażdżki,przeżywaliśmy przygody,bawiłam się dobrze. Wracałam późną porą,zmęczona,ale i z uśmiechem na twarzy. Któregoś dnia zadzwonił do mnie telefon. Odebrałam. Z słuchawki usłyszałam miły,kobiecy głos. Kobieta poinformowała mnie,że jest z inspekcji do spraw ochrony koni i jednorożców,i że jutro do mnie przyjedzie z małą sprawą. Zapytałam się,ale mi nie odpowiedziała. Podałam swój adres i rozłączyłam się. Zabolało mnie serce. Nie miałam ochoty oddawać moich "przyjaciół". Umyłam się,poszłam spać.

~~~~ Miesiąc później ... ~~~~

Postanowiłam,że pójdę na miasto,zmienić swój wygląd. Stary chcę zostawić,ponieważ na nim jest najokropniejsze wspomnienie,które do tej pory pamiętam. Udałam się pierw do fryzjera. Ścięłam włosy na krótko,fryzjer naprawdę wykonał dobrą robotę. Potem udałam się do sklepu. Kupiłam dużo ubrań,butów,dodatków. Do domu wróciłam,zmęczona,z nieskończoną ilością toreb. Spojrzałam na zegarek,była 15:00. Zaczęłam się pakować,ponieważ jutro jadę do Bridgeport,do cioci. Następnego dnia,ubrana,umyta,gotowa na klienta po dom,postanowiłam zobaczyć,czy przyszedł na pocztę jakiś E-mail od niego. Zanim usiadłam,ktoś zapukał. Wzięłam wszystko,co mi było potrzebne. Był to klient,ze swoją żoną. Zapłacił mi,pożegnał mnie,i pożyczył miłej podróży. Uśmiechnęłam się.

~~~~ W Bridgeport ... ~~~~



Czekałam na windę. W ręce miałam walizkę,ciężką jak nic. Nagle usłyszałam miłą melodyjkę z windy. Oczywiście roztrzepana ciotka zapomniała mi powiedzieć,podczas naszej ostatniej rozmowy,na którym piętrze mieszka. Na chybił-trafił wybrałam piętro 19. Drzwi się zamknęły i czułam,że jadę na górę.



~~~~~~~~



Byłam na 19 piętrze. Nagle usłyszałam kobiecy głos,który brzmiał jak głos cioci. "To tutaj" - pomyślałam. Zapukałam do drzwi. Nikt się nie odzywał,weszłam do środka. W mieszkaniu było ciepło,słyszałam smażenie się czegoś. To była ciocia,smażąca naleśniki.



Postanowiłam poczekać. "Gdyby ciocia zostawiła,to by pożar zrobiła" - zrymowałam w myślach. Obserwowałam ciocię,jak gotuje.



Odkładając na blat talerz z pięknie pachnącymi naleśnikami,odwróciła się,zła. Uspokoiła się na mój widok. Powitała mnie ciepłym uściskiem.
- Witaj w domu,kochanie. Wybacz,że nie słyszałam,ale smażyłam naleśniki i się rozmyśliłam.





Poprosiła mnie o wyczyszczenie kuchenki,bo była okropnie głodna. Nie miałam ochoty tego robić,ale dla dobra wyczyściłam. Była tak brudna,że musiałam umyć ręce,bo nie mogłam na nie patrzeć.







O dziwo,po długiej podróży nie byłam zmęczona. Poszłam na taras trochę pomalować,bo zauważyłam sztalugę. Wchodząc,ciocia kończyła już naleśniki. Postanowiłam namalować krajobraz Bridgeport. Szło mi nawet nieźle. Ciocia potem znowu wróciła,patrzyła na mnie,jak ja maluję.





Dziesięć minut później odechciało mi się malować,gdy się odwróciłam,napotkałam ciocię w .. stroju kąpielowym. Położyłam się na leżaku wraz z nią.
- Dlaczego się przebrałaś ? Przecież nie ma słońca.
- Wczoraj zapowiadali na dziś słońce. Poczekam,aż się pojawi.

Razem odpoczywałyśmy na leżakach,oglądając piękne uroki Bridgeport.



~~~~~~~~~~~~~~~~

Pobudka,nie zaspaliście ? Jutro postaram się jeszcze dodać. Dobranoc.
__________________

Zapraszam na mojego bloga: Herbal Sims

Ostatnio edytowane przez Zielona Herbata : 23.02.2012 - 19:13
Zielona Herbata jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 24.02.2012, 06:25   #8
Doncellita
 
Avatar Doncellita
 
Zarejestrowany: 21.09.2011
Skąd: Gdańsk
Płeć: Kobieta
Postów: 55
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

Rodzina Healy

Przedstawiam wam Valencię



a to jest Doris, konik Valencii.


Dobra, no to czas na pierwszą przejażdżkę. Valencia chyba się trochę boi


Po udanej przejażdżce zmęczona Doris poszła sobie zajadać sianko



A Valecia zabrała się za gotowanie. Muszę dodać, że nie ma za grosz talentu kucharskiego, na szczęście sałatki nie miała jak zepsuć


Valecia postanowiła coś zrobić z tym swoim gotowaniem i wzięła się za naukę.


+ BONUS

Szaleństwo Doris (sorki za te ściany)

Ostatnio edytowane przez Doncellita : 24.02.2012 - 06:28
Doncellita jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 24.02.2012, 15:29   #9
inseparable
 
Avatar inseparable
 
Zarejestrowany: 29.11.2011
Skąd: Bel Air, LA / Wroclove.
Płeć: Kobieta
Postów: 366
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

omomomomomom, wasze rodzinki są takie fajowe ! pamiętacie mnie jeszcze? jeśli nie, to się wam przypomnę i prawdopodobnie dodam nową rodzinkę bo mam pomysł
inseparable jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 24.02.2012, 20:20   #10
Horsez
 
Avatar Horsez
 
Zarejestrowany: 22.07.2008
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta
Postów: 960
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

~Ciąg Dalszy Rodziny Koksak~

Policjant został zaproszony na wieczorną herbatkę przez Angelę jednak ta podchodziła z początku dość nieufnie..

W między czasie pod jej dom zapałętał się jakiś kundelek, jednak ona miała już dwa psiaki


Opiekowała się małym Stefankiem


Jednak nie zaniedbywała swojej kochanej Layly

Przemiły chłopak odwiedzał Angelę coraz częściej Ona czuła że z każdym spotkaniem wiąże się między nią a Eugeniuszem specyficzna więź..

Na każde spotkanie czekała bardzo niecierpliwe, aż w końcu zdała sobie sprawę że coś do niego czuje

Czekała aż Eugi wykona pierwszy krok..



A kiedy on go uczynił, ona ani trochę nie opierała się..


W między czasie Sunia nabawiła się pchlarstwa..

Angela postanowiła umyć Laylę, aby paskudztwa nie przeszły na Stefcia

Oczywiście poszkodowany stał się Eugi, którego Layla oblała wodą

Zostało mu to wynagrodzone słodkim buziakiem

Tu Eugi bawi się ze Stefankiem, moi panowie

Gołąbki vs psiaki

"Będę cię kochać , nawet jeśli ty już nie "...


+ Bonus
Stefan urósł, a miał być taki malutki słodki pudelek, oszukańcy w tym schronisku!
Ale i tak kochane psisko
__________________
Horsez jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Odpowiedz


Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 8 (0 użytkownik(ów) i 8 gości)
 

Zasady Postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest włączony
Emotikonywłączony
[IMG] kod jest włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do Forum


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 18:13.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023