The Sims 3: Po Zmroku - Zdjęcia i filmy

[Pinezka]

Ależ macie rozrośnięte te drzewka Gdy moje się rozrośnie, może też je tu wstawię. A tymczasem..
Po ugryzieniu Julia czuła się dość dobrze. Czasem tylko narzekała na swędzenie ugryzienia.

Niebawem Devin Ashton zaraz po wstaniu z łóżka umarł .. z GŁODU! Sama nie wiem jak to możliwe. Lodówkę zawsze mieli pełną, fakt, że ostatnio raczej zajmował się sam sobą, nie ingerowałam w jego życie, ale, żeby się od razu zagłodzić?! Tego bym się nie spodziewała..

Stella mocno przeżyła śmierć ojca, wciąż chodziła i płakała. W przeciwieństwie do Julii - Ona raczej wogóle nie zwróciła uwagi na śmierć ojczyma..

Przemiana Julii zakończyła się w dniu śmierci Devina, gdy poszła pochować go na cmentarzu. Oczywiście paparazzi musiał być przy niej.


Jak to z wampirami bywa, Julia zaraz poczuła palące pragnienie. Jej pierwszą ofiarą okazała się staruszka z Kujona

Po wszystkim zrozumiała, że może być niebezpieczna dla otoczenia. Przeprowadziła poważną rozmowę z matką, zakończoną płaczem obydwu stron. Postanowiła, że wyprowadzi się z domu rodzinnego i na jakiś czas odizoluje od bliskich


Dziękuję za uwagę.

śliczna jest ta simka

[anie_1981]

Pinezka, to drzewo genealogiczne, to jeszcze nic... Ja miałam kiedyś zapis simsów 3 przez ładnych parę miechów. Był rozpoczęty na łacie 1.4, jeszcze przed jakimkolwiek dodatkiem. I dociągnął aż do Nowoczesnego Apartamentu, albo nawet dalej, już nie pamiętam. Nadal bym go miała, bo działał, ale wlókł się niemiłosiernie i z żalem się go pozbyłam. Tam miałam chyba z 15 pokoleń, ale grałam tylko rodzinami EA i ludźmi wygenerowanymi przez grę. Ja mam teraz dwa zapisy. W Bridgeport mam rodzinę Bard, no i wiadomo, zapis powstał na PZ. Na drugim zapisie mam Sunset Valley i tez parę pokoleń, ale nie aż tyle co kiedyś. Ale to osobne foto story. Tam też jak w starym zapisie gram tylko rodzinami EA i takimi utworzonymi przez grę.

[Pinezka]

Też miałam kiedyś wielopokoleniową simową rodzinę. Niestety później byłam zmuszona do zrobienia formata dysku. W prawdzie przeniosłam mój zapis na pendrive'a, ALE .. Podłączam go często do szkolnych kompów i cóż.. on też złapał wirusa. Musiałam go również sformatować. Strasznie lubiłam ten zapis. Od niecałego tygodnia przeprosiłam się z simsami, zainstalowałam również nowiutki dodatek i zaczynam dopiero tworzyć pokolenia

[Ceasaries]

Napisał Pinezka

Też miałam kiedyś wielopokoleniową simową rodzinę. Niestety później byłam zmuszona do zrobienia formata dysku. W prawdzie przeniosłam mój zapis na pendrive'a, ALE .. Podłączam go często do szkolnych kompów i cóż.. on też złapał wirusa. Musiałam go również sformatować. Strasznie lubiłam ten zapis. Od niecałego tygodnia przeprosiłam się z simsami, zainstalowałam również nowiutki dodatek i zaczynam dopiero tworzyć pokolenia

Ooo, szkoda chętnie zobaczyłabym twoją rodzinę... ty robisz bardzo ładne i fotogeniczne simy!! A i może znasz jakieś strony z darmowymi fryzurami.. podobają m i się szczególnie włosy Stelli ( o ile dobrze pamiętam imię) w wieku szkolnym!!

[Pinezka]

Napisał Pukami

Ooo, szkoda chętnie zobaczyłabym twoją rodzinę... ty robisz bardzo ładne i fotogeniczne simy!! A i może znasz jakieś strony z darmowymi fryzurami.. podobają m i się szczególnie włosy Stelli ( o ile dobrze pamiętam imię) w wieku szkolnym!!

Ściągam zazwyczaj z przypadkowych stron, ale polecam bloga http://mysims3blog.blogspot.com/ . Śledząc go pobieram dodatki

[anie_1981]

Z Simami to jest tak, że im ich więcej tym weselej. Co prawda dzieci nie lubię, ale nie wyobrażam sobie nie rozmnażać Simów, jak bym ich nie rozmnażała.... to by mi wyginęli... I kogo bym dręczyła ?

[Pinezka]

Zawsze możesz pozostawić ich samych sobie, żeby się rozmnożyli, a później do nich wrócić

[anie_1981]

Ja tam wolę mieć oko na moje zabaweczki... Jeszcze by się za bardzo rozmnożyli pod moją nieobecność... Naprawdę nie ma innej tak fajnej gry jak Simsy....

[Pinezka]

Napisał anie_1981

Ja tam wolę mieć oko na moje zabaweczki... Jeszcze by się za bardzo rozmnożyli pod moją nieobecność... Naprawdę nie ma innej tak fajnej gry jak Simsy....

Otóż to. Nie wiem co jest z moją wampirzycą. Straciła wampirze oczy i skórę, na panelu jest okej, ale jak się do niej z kamera podjedzie to wygląda jak zwykły sim. Nie pojawia jej się także szczególna cecha po zmroku, ale wciąż odczuwa pragnienie, może szybko biegać etc.. Co jest?