Kawały o Simach

troche zgapione ale dobra nie czepiam sie już :shifty:

[Simonka:)]

Napisał kaja13

troche zgapione ale dobra nie czepiam sie już :shifty:

Sorcia,nie mam weny :pppp

spooox.przynajnajniej widze że ktos ma podobny gust witaj w klubie.

Co mówi sim biorący udział w dyskotece na której wybucha pożar?
- Żeby tylko nie zapisał gry...

plis skomentujcie...

moje też poprzednie od 0 do 10 prooosze

-Ale jestem głodny.-powiada Andrzej.
-To naciśnij maxmotives.-mówi żona.

Wiem, że nie zaciekawy ale myślę, że może być .

[Caesum]

- Wiesz co?
- Co?
- Chyba się zaciąłem...
- No to wyłącz tą pauzę!

x|

[Naruto]

Napisał Erestor Narmolanya

- Wiesz co?
- Co?
- Chyba się zaciąłem...
- No to wyłącz tą pauzę!

x|

:laugh: niezłe.

mam jeden:-)

przychodzi włamywacz na podwórko sima.
Sim mówi zdziwiony:
-Dlaczego ta dziewczyna mnie budzi w środku nocy?
Włamywacz idzie na pierwsze piętro gdzie śpi sim.
Włazi do wszystkich pokoi oprócz do sypialni.
Sim poszedł do ubikacji,patrzy i mówi.
-Co pan tu robi?:-O
-Kupe panie robie.

[simonek]

nie wiem czy juz ktos napisal ale czytalem chyba kiedys taki dowcip że:
Tylko Chuck Noriss potrafi się przenieść to śiwata simów...