Zostań gwiazdą - wrażenia z gry

[Poskacper]

Piosenkarzem pobawiłem się długo i to był błąd. Nic ciekawego. Każesz simowi śpiewać piosenkę i zaraz koniec występu. Te festiwale, czy tam koncerty, kiedy simowie pokazują swoje talenty i wygrywają nagrody to fajna sprawa. Akrobata ma fajne sztuczki, podobnie jak magik. Nimi zajmuje się przynajmniej przez cały występ. Potem te kariery i tak się nudzą, nie dochodzą tu żadne umiejętności, zostaje tylko miasto, noo, oceniam 4/10.

[MrSiM]

To fakt, dodatek szybko się nudzi :/, ja najczęściej jak już to wybieram karierę piosenkarza.

[ShiinaLP]

Wciąż czekam na dodatek, który w moich oczach przebije pokolenia.
Co do karier- piosenkarka jest bardzo fajna, akrobata jakoś mnie nie porwał. Ciężko jest opiekować się całą rodziną, gdy jeden z członków jest np. piosenkarzem. Przez to pewnie nieczęsto bedę wybierała te profesje.

Nowe meble i ubrania są całkiem fajne, ale wciąż pozostaje niedosyt i pewne uczucie niesmaku, które towarzyszy każdej kolejnej części simsów.

Myślę jednak, że to nie jest tak, że producenci nie są w stanie zrobić lepszego dodatku. Są, ale po co mają się przemęczać, skoro nawet najbardziej kiepskie dodatki mają rewelacyjne wyniki sprzedaży? Wydaje mi się, że oni trochę nie szanują fanów serii, ale obstawiam, że wiedzą, że bardziej nie muszą się wysilać, bo i tak masa ludzi pójdzie do sklepu kupić gre.