|
|
|
|
#2 |
|
Zarejestrowany: 19.07.2011
Skąd: z Afganistanu
Płeć: Kobieta
Postów: 698
Reputacja: 10
|
Weszłam do baru i usłyszałam cichy dźwięk dzwonka wiszącego nad drzwiami. zmieniłam plakietkę na "otwarte" i powiesiłam kurtkę na wieszaku. Dzisiaj powinno być dużo gości, wszyscy w koło gadają o mafii, dobrze bedzie się zrelaksować przy drinku.
Wślizgnęłam się za ladę i położyłam na niej pojedynczy kieliszek. Nalałam do niego trochę wódki i szybkim ruchem opróżniłam zawartość. |
|
|
|
|
#3 |
|
Zarejestrowany: 17.04.2009
Skąd: z Księżyca
Wiek: 27
Płeć: Mężczyzna
Postów: 1,223
Reputacja: 21
|
- Nie, nie słyszałem o jej blogu. Numeru też nie mam, w końcu ledwo się spotkaliśmy... Ale mówiła, że nas dogoni, więc może zaraz tu przyjdzie.
Hmmmmm..., skończyłeś filozofię, tak? Podzwonię po znajomych, może coś się znajdzie. |
|
|
|
|
#4 |
|
Zarejestrowany: 11.02.2011
Skąd: Over The Hills And Far Away
Płeć: Kobieta
Postów: 1,012
Reputacja: 11
|
San Francisco.
Nieśmiertelne miasto. Wracając ze spotkania u koleżanki, teraz postanowiłam wejśc do jakiegoś pubu. Zamówiłam drinka i zaczęłam przysłuchiwać się ludziom. Wszędzie gadali o mafii. To naprawdę robiło się coraz dziwniejsze...
__________________
Forever and ever.
|
|
|
|
|
#5 |
|
Zarejestrowany: 27.12.2011
Skąd: Łódź
Wiek: 29
Płeć: Kobieta
Postów: 1,304
Reputacja: 23
|
- No znaleźć mafię - przewróciłam oczami. - Możesz być przydatna. Co ty na to?
<redmoon, nigdzie nie odeszłam-,-> |
|
|
|
|
#6 |
|
Zarejestrowany: 17.07.2011
Skąd: miejsce w czasie i przestrzeni
Płeć: Mężczyzna
Postów: 536
Reputacja: 10
|
Naprawione !
-Noestety muszę już iść. Wydajesz się fajną osobą, zostawiam ci mojego maila.-powiedziałem do anizali i uciekłem do domu Ostatnio edytowane przez redmoon : 10.10.2013 - 20:24 |
|
|
|
|
#7 |
|
Zarejestrowany: 23.08.2012
Płeć: Kobieta
Postów: 59
Reputacja: 10
|
Na Florydzie? Spokojnie. Nic specjalnego. Nigdy nie zapomnę tych plaż, w końcu.. Jako dziecko traktowałam je jak plac zabaw. Jednak gdy zaczęłam pracę nad pierwszą książką...- Ups! Mogłam sobie darować. Na policzki znów wypełznął mi rumieniec. Zamilkłam.
|
|
|
|
|
#8 |
|
Archeolog Renesansu
Zarejestrowany: 15.06.2011
Płeć: Kobieta
Postów: 2,425
Reputacja: 53
|
- Oooo, piszesz książkę! Wow! O czym? - zaciekawiłam się.
__________________
|
|
|
|
|
#9 |
|
Zarejestrowany: 05.04.2013
Wiek: 26
Płeć: Mężczyzna
Postów: 1,885
Reputacja: 25
|
- Dzięki, jestem ci winny przysługę. Zapisz sobie mój numer. - powiedziałem i podałem znajomemu wizytówkę. - Ja muszę już lecieć. Trzymaj się! I napisz, gdyby przyszła Cherrie.
Po wyjściu z kawiarni wybrałem się do banku po pieniądze. Stojąc w kolejce do okienka usłyszałem krzyk jakiegoś mężczyzny. - To napad! Wszyscy na ziemię albo rozsmaruję wasze mózgi na ścianie! - wrzeszczał facet, a kilku jego kolegów podbiegło do kasjerów. Byłem przerażony. Czy jest tu ktokolwiek znajomy?! Kiedy pojawi się policja?! Czy to Mafia?! Ostatnio edytowane przez Pink Panther : 10.10.2013 - 20:24 |
|
|
|
|
#10 |
|
Zarejestrowany: 19.01.2013
Skąd: Polska :)
Płeć: Kobieta
Postów: 396
Reputacja: 10
|
- Hmm. Może i mogę. - analizowała ją wzrokiem - Masz jakieś wskazówki? Gdzie zacząć szukać itp?
__________________
...Czym że jest nazwa?
To co zwiemy różą pod inną nazwą równie pięknie by pachniało... |
|
|
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|