|
![]() |
#2 |
Zarejestrowany: 10.06.2012
Wiek: 30
Płeć: Kobieta
Postów: 519
Reputacja: 22
|
![]()
Matko święta. Co jej się stało? Pojawił się komunikat, że jest przeziębiona. Ale przecież od tego nie można umrzeć
![]() ![]()
__________________
|
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zarejestrowany: 25.06.2011
Płeć: Kobieta
Postów: 31
Reputacja: 10
|
![]()
Jakiś czas temu córka jednego ze stworzonych przeze mnie małżeństw, dziewczynka w wieku szkolnym, wróciła do domu z koleżanką. Przez kilka godzin dzieciaki bawiły się razem na piętrze, aż nagle do domu wślizgnął się cichcem jakiś facet. Ani nie zadzwonił do drzwi, ani nie wyświetliło się żadne okienko, nic. Zauważyłam go dopiero na schodach, bo zaczął wchodzić na piętro. Natychmiast kazałam mojemu simowi go wyprosić, a facet tymczasem zaczął iść w stronę tych dziewczynek. .__. Zanim w ogóle do nich dotarł, mój sim go wyprosił i facet poszedł.
Dopiero po wyjściu do otoczenia zorientowałam się, że to był ojciec tej zaproszonej dziewczynki. XD Oboje pochodzą z innej stworzonej przeze mnie rodziny, którą tylko wprowadziłam na parcelę i o niej zapomniałam. Przez to w pierwszej chwili nie ogarnęłam, o co chodzi. Teraz żałuję, że tak się pospieszyłam z tym wypraszaniem. Ciekawi mnie, co on w ogóle chciał zrobić. Zabrać dziecko do domu? Pierwszy raz zdarzyło mi się coś takiego. |
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zarejestrowany: 02.12.2013
Skąd: Wonderland
Płeć: Kobieta
Postów: 49
Reputacja: 10
|
![]()
U mnie kiedyś w nocy do Kowalów przyszedł Damazy Kamasz nie można było wykonać z nim żadnej interakcji , wszedł do domu zaatakował Jaśka wygrał i poszedł.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Administrator
Zarejestrowany: 07.03.2005
Skąd: Ponyville
Płeć: Kobieta
Postów: 1,767
Reputacja: 33
|
![]()
kiedyś miałam weselicho i przyszła na nie ciężarna simka. wszystko fajnie, impreza dobiega końca, aż tu nagle zachciało jej się rodzić. i urodziła. i poszła sobie do domu. a dziecko sobie leżało i ozdabiało posesje.
zdarzyło mi się też tak, że jakaś ciężarna przylazła jako spacerowiczka, urodziła dzieciaka i polazła. dosłownie wlazła na pierwszy kafelek chodnika, urodziła i sobie poszła, a dziecko sobie leżało i kwitło na końcu chodnika. nie wiem co z tymi ciężarnymi jest nie tak ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zarejestrowany: 09.11.2013
Płeć: Kobieta
Postów: 157
Reputacja: 13
|
![]()
A u mnie mój sim pokłócił się z miastowym wampirem, potem wampir w nocy pod dom przyłaził. To ja go zamurowałam i czekam do rana, by go słońce spaliło... Nic z tego. Wampir znikł!! Potem, grając innym simem, widziałam go na parceli publicznej
|
![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zarejestrowany: 09.08.2008
Skąd: Z oka
Płeć: Mężczyzna
Postów: 1,325
Reputacja: 17
|
![]()
Miałem rodzinę, w której babcia Wiesława i dziadek Bohdan dożyli do etapu dorosłości najstarszego z wnucząt - Zbigniewa. Ów Zbyszek wyprowadził się z rodzinnego domu, wziął ślub z Janką, spodziewali się dziecka. Podczas trwania ciąży zmarła Wiesława. Natomiast Bohdan doczekał się prawnuka. Prawnuk nieco podrósł, stał się dzieckiem w wieku szkolnym. Zaprzyjaźnił się z pradziadkiem, lecz ten był jedynie jego znajomym, tj. niespokrewnionym z nim. Oczywiście w drzewie genealogicznym znajdowali się jednocześnie pradziadek i prawnuk. Mimo to twórcy gry chyba nie przewidzieli scenariusza, jaki się u mnie pojawił i pradziadkowie nie mają relacji rodzinnych z prawnuczętami. Nawet w kontaktach ani przy pradziadku, ani przy prawnuku nie widnieje symbol koligacji rodzinnych. Szkoda... : /
__________________
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Moderatorka Emerytka
Zarejestrowany: 12.12.2007
Skąd: Million miles away
Płeć: Kobieta
Postów: 5,666
Reputacja: 53
|
![]()
@up: można też w drugą stronę. W niejednej brazylijskiej telenoweli pojawił się motyw, w którym najczęściej jakaś kobieta bez wartości zdradzała swojego męża (notabene bogatego i o wiele starszego od niej) z jego synem. Chciałam taką sytuację wywołać u siebie w grze i... nie mogłam. Gra zablokowała możliwość interakcji romantycznych między spowinowaconymi simami
![]() Ale ostatecznie i tak dopięłam swego ;> Ale fakt, szkoda, że gra nie rozpoznaje "rozszerzonych" więzi. Klementyna i Lesław na dobrą sprawę mogliby mieć ze sobą romans, a przecież wychowywali się razem w jednym domu... ![]() Albo o, jeszcze chciałabym, żeby małe dzieci losowały pragnienia związane ze swoim starszym rodzeństwem albo mieszkającymi w tym samym domu dziadkami. Ostatnio edytowane przez Liv : 20.09.2015 - 14:48 |
![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zarejestrowany: 09.08.2008
Skąd: Z oka
Płeć: Mężczyzna
Postów: 1,325
Reputacja: 17
|
![]()
Pragnienia małych dzieci związane z domownikami na pewno byłyby ciekawym urozmaiceniem gry, choć i bez tego w mojej grze babcie i dziadkowie troszczą się o wnuków.
Wracając do kwestii osób spowinowaconych... Teraz już nie jestem pewien, jak to u mnie jest. Gram obecnie rodziną Próchno i Przyjemniak w Miłowie. Mam wrażenie, że Karolina Próchno miała dostępne interakcje romantyczne względem Daniela - zięcia. Jednak zięć i teściowa są sobie obcy. Muszę wypróbować tę opcję u Ćwirów. Dina Kaliente (obecnie Ćwir) została żoną Mortimera, a tym samym macochą Kasandry i Aleksandra. Sprawdzę romantyczne opcje, gdy Aleks podrośnie! No, właściwie to Lesław jest wujkiem Klementyny, ale czy gra jeszcze to rozpoznaje? Czy są już dla siebie "obcy"? Względem tematu... W familii ww. Wiesławy i Bohdana działy się również inne historie. Otóż, Bohdan miał syna - Sławomira (tatę Zbigniewa), lecz pod koniec swojego życia spłodził jeszcze jedno dziecko. Miał je z Janką - żoną wnuka, żoną Zbyszka. Można powiedzieć, że jego prawnuk był przyrodnim bratem dla nowo narodzonego dzidziusia. Dodatkowo nasuwa mi się inna myśl. Skoro pradziadkowie nie mają żadnych związków z prawnukami, to znaczy, że mogliby się ze sobą wiązać. Przykładowo... Jeśli Bohdanowi urodziłaby się prawnuczka, a nim samym "zawiesiłbym" grę, to... Kiedy prawnuczka by dorosła, mogłaby romansować z pradziadkiem, wyjść za niego za mąż (Bohdan był już wdowcem), ale o zgrozo, mieć z nim dzieci... Tak, z własnym pradziadkiem. ![]()
__________________
![]() Ostatnio edytowane przez Łezka : 20.09.2015 - 15:18 |
![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zarejestrowany: 09.11.2013
Płeć: Kobieta
Postów: 157
Reputacja: 13
|
![]()
Ja wiem, skąd te problemy - gra nie traktuje simów czwartego pokolenia jako rodziny. Podobno to zajmowałoby zbyt dużo miejsca na dysku. Tak samo kuzynostwo trzeciego stopnia może wejść w romantyczne interakcje.
|
![]() |
![]() |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 6 (0 użytkownik(ów) i 6 gości) | |
|
|