Wampir

[Kab Hun]

Wampiry to obok simorośli chyba najbardziej rozbudowane postaci paranormalne w simsach. ;] Jak tylko zakupiłem TS 2 Double Deluxe, to pierwszym, co chciałem zrobić, to od razu przemienić kogoś z mojej rodziny w wampira. I tak też się stało. Jedynym wampem niezależnym, jakiego udało mi się spotkać, był Herbert hrabia Tsang (czy jakoś...). Resztę okolicy wampiryzowałem przy użyciu moich grywalnych podopiecznych. ;]
No a teraz małe porównanko, czy warto być wampem...
Walety:
+ potrzeby wolno spadają
+ życie w nocy jest co najmniej hm... ciekawe
+ nowa możliwość śmierci - spalenie się na słońcu (ah, świetne to jest ^^)
+ opcja 'podleć tu'
+ nowe łóżko w postaci trumny
+ nieśmiertelność (tak mi zalatuje trochę TS 1)
+ czerwone oczy ^^
Wady:
- te dziwaczne 'pozycje' simów w panelu kontaktów
- to już osobista preferencja - ale ja w każdym razie nienawidzę tego ciągłego 'bleee! bleee!', które wydają moje simy...

[Charionette]

Ja też kiedyś miałam wampową rodzinę i przyznam, że grało się nimi fajnie

Grywając dłuższy czas ufo, które się niczym od normalnych simów nie różnią oprócz koloru skóry i oczu, stwierdziłam, że chcę mieć wampira. Zrobiłam nową simkę, wprowadziłam do domku i ruszyłam na poszukiwania wampirów. Zawsze jak się kogoś szuka (czarownicy, wampira etc. żeby cię przemienił) to się ich akurat nie znajduje. Cóż, życie. Ale w końcu spotkałam Henię Hrabinę Śpioch. NO i mam wampirkę, która przemieniłą potem swego narzeczonego, potem się pobrali (oczywiście w nocy) i zamówili miesiąc miodowy. Wcześniej specjalnie zbudowałam im hotel z trumnami w jednej z wakacyjnych okolic. Niestety przyjeżdża się tam o 10 rano więc o mało się nie spalili. Na szczęście wakacje przebiegły bez większych problemów i po zaspokojeniu wszystkich potrzeb młoda nieśmiertelna para zwiedzała z powodzeniem wszystkie atrakcje. Wyjeżdżać też musieli o 10 rano, ale do domku wrócili o 2 w nocy, więc się podkurowali Obecnie wampirka jest w ciąży.

No ok, wszystko cacy, ale jaki sens ma ten temat?

EDIT: Aaa... pomyliły mi się pewnie tematy XD

[Łezka]

Sherlock jest sens. Otóż każdy wymienia swoje zdanie na temat wampirów. Ja mogę dodać, że miałem plagę wampirzą w Miłowie, ponieważ moja "zawampirzona" Simka gryzła swoich przyjaciół, a oni gryźli swoich. Wtem spokojna babcia - P. Elżbieta - teściowa Dina Kaliente wychowująca wnuczęta została wampirem... na dzieci opryskliwie pryskała wampirzym pryskiem "pssss". Latała po dzieci jako nietoperz. =D

[eS_guy]

Mam pytanie: otóż jak działa skrzyżowanie wampira z simoroślą? Bo wampir cały dzień musi spędzać w trumnie gdzie nie ma światła, a to jest śmiertelne dla simorośli, która go potrzebuje do życia. Wiem że niektórzy nazywają tę krzyżówkę wampiroroślą czy jakoś tak ;p Pytam bo otrzymanie takiego stwora jest bardzo pracochłonne...

[Miley98]

Napisał eS_guy

Mam pytanie: otóż jak działa skrzyżowanie wampira z simoroślą? Bo wampir cały dzień musi spędzać w trumnie gdzie nie ma światła, a to jest śmiertelne dla simorośli, która go potrzebuje do życia. Wiem że niektórzy nazywają tę krzyżówkę wampiroroślą czy jakoś tak ;p Pytam bo otrzymanie takiego stwora jest bardzo pracochłonne...

Gdy zrobisz taką krzyżówkę to wtedy wampirolośl szybciej traci wodę.

Hej, a właśnie... co do krzyżówek - zamierzam mieć NŻ, a mam także zwierzaki... domyślacie się, o co chodzi ? No więc... da się zrobić ,,krzyżówkę'' Vampirka oraz Wilkołaka ?

[Emil96]

nie nie da się

[kotecek]

Mój 100 post
Ja plagę wampirów miałem w Dziwnowie