|
Zobacz wyniki ankiety: Jak oceniasz moje fotostory? | |||
5 gwiazdek - Odlotowe | 1 | 20.00% | |
4 gwiazdki - Całkiem niezłe | 2 | 40.00% | |
3 gwiazdki - Przeciętne | 0 | 0% | |
2 gwiazdki - Zgroza | 1 | 20.00% | |
1 gwiazdka - Strach się bać | 1 | 20.00% | |
Głosujących: 5. Nie możesz głosować w tej sondzie |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
28.11.2005, 19:59 | #1 |
Guest
Postów: n/a
|
"Losu nie oszukasz"
Poranną ciszę zakłócił trzask drzwi po którym piękna, młoda kobieta wyszła na drogę prowadzącą do okazałej rezydencji
Delikatnie stąpając brunetka doszła do wielkich drzwi . Weszła do salonu i w mig zauważyła pejdżer . - O tu go zostawiłam - mruknęła sama do siebie Urządzenie wykazywał dużą ilość nieodebranych połączeń jednak ona nie miała humoru i czasu ich odsłuchiwać . Kiedy Elies weszła do łazienki stanęła pod prysznicem i odkręciła kurek z zimną wodą . Podczas kąpieli płakała bo dziś była rocznica wypadku samochodowego z którego tylko ona przeżyła . W tym trefnym samochodzie był jej brat bliźniak,najlepsza przyjaciółka oraz chłopak Floury .Tego nieszczęsnego dnia El prowadziła samochód wszyscy byli pod wpływem alkoholu oprócz kobiety . Do wypadku doszło poprzez uderzenie ciężarówką w tył samochodu Elies . Z ciał Pedra i Breca pozostała tylko miazga więc nikt nie starał się o ich oddzyskanie jednak trup Floury był tylko połamany . El postanowiła mięc Flou przy sobie i zakopać ją w swoim ogródku oczywiście za zgodą policji .Po śmierci bliskich jej osób nie miala nikogo - rodzice o ile można było ich tak nazwać oddali ją do domu dziecka natomiast inni znajomi nie tolerowali jej sposobu bycia. Brunetke z transu wybudził głośny dzwonek komórki ,kobieta szybko ubrała się i odebrała telefon . Z słuchawki doszedł miły głos kobiety . -Cześć Eli -Dzień dobry - powiedziała -Dzwoniłam do ciebie ,co się z tobą działo ?-zapytał głos w słuchawce -Miałam robione nowe portfolio a później sesje do gazety -Aha, czy możesz być jutro w warsztacie stworzyłam nową kolekcję a na tobię zaprezentuję ją klientom -Dobrze przyjadę o 12:00 . Papa - Elise zakończyła rozmowę Wtedy nadeszła wielka cisza przerwana dzwonkiem komórki - tym razem dzwonił ktoś z pod Numeru Zastrzeżonego -Halo - czekając na głos w słuchawce powiedziała brunetka -MIAŁAŚ ZGINĄĆ W SAMOCHODZIE ,TERAZ UWAŻAJ MOŻESZ ZGINĄĆ W KAŻDEJ CHWILI I jak ,komentujcie |
|
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|