|
![]() |
#2 |
Zarejestrowany: 05.08.2010
Płeć: Kobieta
Postów: 1,159
Reputacja: 10
|
![]()
- uzywam stopniowo kaching (1 000) kiedy robie remonty w domach
- robie moim simom kilka dni nauki bez przerwy, wpisuje wtedy tylko maxmotives, simy zwykle po takich naukach rozwijaja do konca dana umiejetnosc - kiedy ktorys z simow sie wyprowadza/jedzie na studia to wszyscy domownicy gromadza sie przed domem (wylaczam wolna wole) zegnaja wtedy odjezdzajacego sima, zwykle nie raz stawiam tez walizki (zwykle wyprowadzajacego sima przebieram w dres ;p) - stopuje ciezarne simki, musza pochodzic w ciazy chociaz z dwie pory roku - w kazdym otoczeniu mam ksiedza, ktorego wprowadzam na dana parcele podczas slubu/pogrzebu - ostatnio zaczelam robic wieczory kawalerskie i panienskie - robie zdjecia przy najwazniejszych wydarzeniach, pozniej opisuje je w Albumie Rodzinnym - jak juz simy sluchaja muzyki, to tylko ta, ktora sama wrzuce do gry - tak samo robie z obrazami, simy maluja tylko te, ktore wrzuce ;d - robie simom swieta Bozego Narodzenia, wielkanoc, swieto zmarlych (XD) - czasami tez organizuje halloween, andrzejki i sylwester - jesli chce kontrolowac cale miasto, to sprawdzam jaka pora roku jest w danej rodzinie, jezeli zdarza mi sie inna niz w pozostalych to nadrabiam zalegla gre i doprowadzam do wlasciwej ;D uf, duzo tego XD
__________________
PRZEPRASZAM, ŻE NIC NIE PISZĘ. PRZYSSAŁAM SIĘ DO MONITORA. |
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zarejestrowany: 23.05.2011
Wiek: 32
Płeć: Kobieta
Postów: 310
Reputacja: 10
|
![]()
Moje przyzwyczajenia? hm...
-kod MaxMotives (nie ciągle,ale jak się zniecierpliwię to tak), -pierwsza umiejętność jaką zdobywają moje Simy to niemal zawsze dwa punkty gotowania,żeby potem pożar mi nie wybuchł, -jak już mają dużo kasy,to zazwyczaj każę im zrezygnować z pracy i rozbudowuję ich relacje z innymi Simami -pierwsza rzecz jaką kupuję Simom do domu to niemal we wszystkich przypadkach telefon ;-) |
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
nie tworzę nowych rodzin tylko kilka rodów których następne pokolenia tworzą rodziny i tak dalej i tak dalej,
gram bez kodów, nigdy nie tworzę podobnych simów i domów/mieszkań prawie w każdej rodzinie mam jakiegoś zwierzaka bardzobardzobardzo rzadko wyjeżdżam na wakacje/przedmieście nie chce mi sie wysyłać nastalotków na studia bo zdecydowanie za długo trwają do każdego sima mam od razu wymyślony konkretny zawód i szukam pracy tak długo dopóki się nie pojawi w ogłoszeniach jakkolwiek długo by to nie trwało, często zapominam dokarmiać zwierząt, najczęstrzymi umiejętnościami które rozwijam to kreatywność i gotowanie, nie mam ciemnoskórych rodzinek (nie, nie rasizm, mwahaha xd) ale chyba sobie dzisiaj zrobię ; ), robię zdecydowanie za dużo zdjęć, nigdy nie mam pokojówki i ogardnika, chyba że rodzina jest "zamożna", w sensie, z klasą, tak stworzona, |
![]() |
![]() |
#5 |
Zarejestrowany: 23.06.2011
Płeć: Mężczyzna
Postów: 24
Reputacja: 10
|
![]()
inoexd wszystko co opisałaś idealnie pasuje do mojego stylu gry. Prócz tylko robienia zdjęć których wcale nie robię, reszta pasuje w 100%.
![]() Takie drobne pytanie, czy można znaleźć prace np. w karierze paranormalnej bez pójścia na studia? |
![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Można (raczej).
![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zarejestrowany: 31.12.2009
Płeć: Kobieta
Postów: 249
Reputacja: 10
|
![]()
Moje przywyczajenia to:
- każdy sim musi nabić sobie kilka punktów gotowania (pożary mnie dobijają), - w każdym domu ma być telefon, - ZAWSZE wysyłam nastolatków na studia, - simowie rano robią śniadanie, a gdy domownicy jedzą to sim szykuje obiad i "zachowuje resztki", żeby dzieci, jak przyjadą ze szkoły miały co jeść, - KAZDY sim w otoczeniu musi mieć prznajmniej jedno dziecko; ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Zarejestrowany: 04.07.2011
Skąd: Serolandia
Płeć: Kobieta
Postów: 332
Reputacja: 10
|
![]()
Hm. Simki i Simowie zawsze muszą być ładni xd, muszą mieć komputer w domu, tylko raz zrobiłam Simom nieszczęśliwe małżeństwo, nie chce mi się chodzić do sklepów (używam kodów), w wakacje zawsze jadę na tajemniczą parcelę i trzymam się z daleka od Szarlatana, a do tego muszę wrzucić mydło do fontanny :p W rodzinie musi być nie więcej niż pięć simów i nie mniej niż 3. Raz na jakieś 2 tygodnie moi simowie dostają lampy dżina i jadą do Magicznego Świata. Na razie tylko tyle przyszło mi do głowy
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
1) Nie używam żadnych kodów;
2) Nadaję normalne imiona moim Simom (normalne = istniejące); 3) Po przebudzeniu rano moi Simowie mają zawsze tą samą, rutynową kolejkę czynności: pościel łóżko, przebierz się w ubranie codzienne, skorzystaj z toalety, umyj ręce, weź prysznic, popraw wygląd; 4) Przed wyjściem do pracy/szkoły jeden z Simów wyrzuca śmieci, starą (i nową zazwyczaj też) gazetę, ewentualnie odbiera pocztę; 5) Nie zawsze zatrudniam sprzątaczkę i ogrodnika, ale z lenistwa do naprawy sprzętów wzywam majstra ![]() 6) Sim, który dobrze gotuje, co kilka dni spędza wiele czasu przy kuchence i gotuje prawie wszystkie potrawy dostępne z listy, żeby później zaoszczędzić na czasie i tylko wyjmować resztki z lodówki ![]() 7) Kiedy wprowadzam do domu nowego Sima, na przykład zaprzyjaźnioną z rodziną sprzątaczkę czy ogrodnika, zawsze od razu zmieniam ich wygląd tak, żeby mi się podobali; |
![]() |
![]() |
#10 |
Zarejestrowany: 07.09.2011
Płeć: Kobieta
Postów: 57
Reputacja: 10
|
![]()
To ja dopiszę moje.
- Grę zaczynam od stworzenia "startowej " rodziny, którą potem rozmnażam - Simy, które tworzę potem, są tylko partnerami potomków rodziny - Kiedy tworzę dorosłego Sima i wprowadzam go do gry, to InSIMenatorem ustawiam mu losowe punkty umiejętności i jakąś rangę hobby, żeby nie było, że moje Simiątko wychowane od pieluch wychodzi za pana "tabula rasa". Simy muszą mieć osobowość ![]() - Zawsze dążę do zaludnienia otoczenia potomkami startowych simów, ale nigdy mi nie wyszło :/ - Zawsze mam dużo dzieci bo uwielbiam się nimi zajmować. Nawet jak postanawiam mieć dwoje, to i tak się kończy na minimum czwórce :/ - Zawsze używam mothelode, okazjonalnie maxmotives odkąd wyrzekłam się in SIMenatora. Po ustawieniu osobowości Sima, wywala inSIMa z gry. - Zawsze mam pokojówkę. - Często urządzam urodziny i ślubu, a nawet jak nie robię imprezy to zależy mi, by podczas zmiany wieku był tort. - Niemal zawsze mam ogródek ze szklarnią, bo lubię jak moje Simsiaki jedzą zdrową żywność. - Prawie nikt u mnie nie wędkuje - Dzięki Wam zaczęłam gotować na zapas i zachowywać resztki |
![]() |
![]() |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|