Uwagi dot. działania forum

a wg nas nabijali sobie posty. a bany nie dzialaly. poza tym po co siedzisz na forum, zeby nabijac posty? zlituj sie. nikt cie tu sila nie trzyma.

[Liv]

Jeszcze żadnemu userowi, co siedzi 3 lata nie wyzerowali, więc nie rozumiem Twojego oburzenia (500 postów na rok nie wygląda tak strasznie jak 1000)
Jasne, udzielać się można, ale nie na zasadzie "piszę - nabijam".

[ddo bwayo]

Napisał Liv

Jeszcze żadnemu userowi, co siedzi 3 lata nie wyzerowali, więc nie rozumiem Twojego oburzenia (500 postów na rok nie wygląda tak strasznie jak 1000)
Jasne, udzielać się można, ale nie na zasadzie "piszę - nabijam".

W półtora roku uzbierałam prawie 1000 postów na przede wszystkim komentowaniu domków, więc to jest akurat marny argument.
Co do Charionette to nie wiem, nie zwróciłam uwagi na większe nabijanie, jednak Sherlock ewidentnie nabijał, więc tu nie masz co bronić skoro szarzy userzy (nie mówie o wszystkich) zauważyli to .

[Liv]

Napisał Miwako

W półtora roku uzbierałam prawie 1000 postów na przede wszystkim komentowaniu domków, więc to jest akurat marny argument.

Ludzie z administracji nie są wcale tacy głupi,żeby nie umieć odróżnić nabijania od zwykłego udzielania się. W każdym bądź razie nie do końca o te cyferki na liczniku po jakimś tam czasie mi chodziło.

[Starlight]

Dać ban raz- nie działa
to dać 2 raz a jak nie zadziala to wtedy kasować posty.
a nie, ktoś założył temat np. z Simami czy domami i nie powiem gdzie to idzie.
Ja i tak uważam to za zły pomysł.
Ale cóż zrobić, "Malutcy" userzy nie mają nic do gadania.

EDIT:
Albo dać im "Kaganiec" na 4tyg. i bedzie spokoj.

dostali duzo banow, duzo ostrzezen, mow do slupa a slup jak dupa. a moze im dac bana na rok? albo dwa lata? efekt bedzie taki sam, czyli zaden.

[Starlight]

Foda sorry ale tych banow bez kom. nie zostawie.
Scherlock mial 2 -3 -4
a Charlottina 0 ...
Ja już się nie wtrącam bo widać ze na tym forum stawianie się w obronie innych jest "nie dozwolone i karalne"

[Liv]

Sherlock miał w dodatku chyba 2 na życzenie... I akurat takiego pecha, że nie umiał się opanować i nazbierał w ciągu miesiąca na bana. Z Charionette było troszkę lepiej, ale warny były. Po takim jednym się na chwilę uspokoiło, potem ta sama śpiewka.
Poza tym, sami "wyzerowani" nie mieli jakichś większych pretensji, wyjaśniłam im wszystko i było w porządku. Dalej są na forum i się udzielają. Nikomu życia tym nie zrujnowaliśmy. W czym więc problem?

zreszta co to za argument, ban? wy powinniscie juz po pierwszym ostrzezeniu reagowac i po prostu nie spamowac. mam tu calymi dniami wlepiac ludziom bany? no prosze was. nie umiesz sie dostosowac do regulaminu to przykro mi, licz sie z konsekwencjami tego.

[ddo bwayo]

Ja nigdzie nie napisałam, że ludzie z administracji są głupi, tylko zdanie było tak sformułowane, że zrozumiałam to trochę inaczej niż powinnam.