03.02.2013, 21:29 | #91 |
Supermoderator
Zarejestrowany: 15.03.2012
Skąd: Mój pokój.
Wiek: 31
Płeć: Kobieta
Postów: 3,269
Reputacja: 27
|
Odp: Co nam życie przyniesie ..
Fajnie, że się tak dobrze między nimi układa. Oby tak zostało
Ależ ona się dla niego stroi.. Może trochę się pośpieszę, ale kiedy zaręczyny? Jak to oddaje Emmę? Łee noo Będę tęsknić za psiną.. czekam na więcej
__________________
Mam łopatę.
|
|
12.11.2013, 19:04 | #92 |
Zarejestrowany: 10.06.2012
Wiek: 29
Płeć: Kobieta
Postów: 519
Reputacja: 22
|
Odp: Co nam życie przyniesie ..
CZĘŚĆ VII Pierwszy śnieg spadł w Sunset ValleyElizabeth i Przemek wybrali się na festiwal zimy - Mam nadzieję że mnie nie przewrócisz - No pokaż, na co Cię stać Niestety zabawa musiała się kończyć gdyż Elizabeth musiała iść do pracy.. Przemek został jeszcze na festiwalu Wypił gorącą czekoladę i pojechał do domu Elizabeth zaczęła zastanawiać się czy Przemek jest tym jedynym. Zastanawiała się co do niego czuje.. W sobotę zakochani urządzili przyjęcie z prezentami. Spędzili je w gronie rodziny - Może następne święta spędzicie u nas - zaproponowała matka Przemka No i nadszedł czas na prezenty Proszę aby to był pierścionek zaręczynowy - w głębi serca Elizabeth liczyła na coś czego niestety nie dostała. Niemniej jednak, otrzymała prezent z którego się ucieszyła, sztalugę Niestety nie wszyscy byli zadowoleni ze swoich prezentów Później nadszedł czas na taniec I rozmowy A siostra Przemka siedziała sobie w komputerze. Przyjęcie zakończyło się około 19, Przemek i Elizabeth dostali zaproszenie na imprezę noworoczną. Następnegp dnia zakochani zawiesili lampi na dom Oboje zawzięli się i zaczęli intensywnie ćwiczyć
__________________
|
12.11.2013, 19:24 | #93 |
Zarejestrowany: 02.11.2011
Płeć: Kobieta
Postów: 506
Reputacja: 10
|
Odp: Co nam życie przyniesie ..
O, wróciłaś! Jak miło Rodzinka bardzo fajna. Muszę przyznać, że dom jest ładny, i chętnie taki chciałabym mieć Mam nadzieję, że Elisabeth i Przemek za niedługo się zaręczą, wezmą ślub i będą mieli gromadkę dzieci Ostatnie zdjęcie bardzo mi się podoba! Czekam na kolejną część
__________________
Zapraszam na mojego bloga: Herbal Sims |
12.12.2014, 11:40 | #95 |
Zarejestrowany: 16.02.2011
Skąd: Z Fantazjolandii
Wiek: 35
Płeć: Kobieta
Postów: 1,062
Wpisy bloga: 1
Reputacja: 10
|
Odp: Co nam życie przyniesie ..
Ula la, czemu nie widzialam tego tematu
Eliza i Przemek, takie to troche szybkie bylo....jak nie wie czy go kocha to po co szla z nim do lozka, jeszcze dziecko bedzie O.o... Eric za to wydaje sie w porzadku, ale Eli dala sie Throtonowi pocalowac? Oj nieladnie ;p Mam nadzieje, ze zycie Eli bedzie wkoncu szczesliwe i zazna prawdziwej milosci <3 |
23.12.2014, 08:40 | #96 |
Zarejestrowany: 12.09.2014
Wiek: 27
Płeć: Kobieta
Postów: 68
Reputacja: 10
|
Odp: Co nam życie przyniesie ..
I musiała wszystko popsuć. Glupi ten Thronton, wlaczam Sunset Valley i juz go utopie w basenie. Zepsul zwiazek...
Ostatnio edytowane przez Kathey : 11.01.2015 - 11:01 |
25.02.2015, 16:25 | #97 |
Zarejestrowany: 10.06.2012
Wiek: 29
Płeć: Kobieta
Postów: 519
Reputacja: 22
|
Odp: Co nam życie przyniesie ..
Część X
- Przemek nie widziałeś mojego telefonu - Wynoś się, nie chcę na Ciebie patrzeć Przemek od rana był w złym humorze. Wciąż nie mógł zapomnieć tego co stało się na przyjęciu. Elizabeth nie chciała oglądać takiego narzeczonego więc poszła odwiedzić Erica. Lecz niestety jej wizyta miała tragiczne skutki. Sama nie wiedząc kiedy go pocałowała Od tego czasu Elizabeth zaczęła spotykać się z Ericiem gdy Przemek był w pracy. Mimo tego, że bała się strasznie tego co się stanie jak Przemek się dowie, nie ukrywała się zbytnio. Nie chciała też aby Eric dowiedział się że jest zaręczona, ponieważ nie powiedziała mu tego. Było jej wszystko jedno, nie myślała o przyszłości. W środę Przemek wziął dzień wolny. - Nie idziesz dzisiaj do pracy? - spytała Elizabeth - A co zdziro, nie będziesz mogła z kochankiem się zobaczyć? - Jakim kochankiem do cholery, czego Ty ode mnie chcesz? - Jakim? A kto to do diabła z Tobą się migdalił? Chris mi powiedział. Pytał się czy zerwaliśmy bo widział Cię z innym. Wiesz jak głupio mi było. - Ostatni raz to zrobiłeś!! Nie będę żadną szmatą dla Ciebie - Pożałujesz Ty neandertalska krowo Elizabeth leżała na podłodze po której niegdyś chodziła, na której kiedyś się bawiła .. wspominając swoją ciotkę Vivien, która pomogła jej w każdy możliwy sposób. .. swoich rodziców. .. i to jaka była wtedy szczęśliwa
__________________
|
29.11.2015, 22:37 | #98 |
Zarejestrowany: 10.06.2012
Wiek: 29
Płeć: Kobieta
Postów: 519
Reputacja: 22
|
Odp: Co nam życie przyniesie ..
CZĘŚĆ XII
________________________ Przemek nie wiedział co zrobić. Po głowie chodziło mu tysiące obrazów, uśmiech matki gdy jego siostra postawiła pierwszy krok, radość ojca gdy dostał awans i Elizabeth. Elizabeth taka jaką pamiętał ją ze szkoły, taka w której się zakochał. Kochał Elizabeth i nie chciał by umarła. Zadzwonił po karetkę i na policję. Pogotowanie zabrało Elizabeth do szpitala a Przemysław został zabrany do więzienia Elizabeth doznała poważnych obrażeń mózgu, niewiele brakowało aby umarła. Spędziła w szpitalu 2 tygodnie. Przemek został posadzony przed sądem i dostał wyrok 2-óch lat pozbawienia wolności Po czasie jaki Elizabeth spędziła w szpitalu, zaczęła rozmyślać nad swoim życiem. Została sama Wraz z końcem wiosny Eliza wróciła do domu.. Zaczęła chodzić do terapeuty w poniedziałki i czwartki. Mówiła tam o rzeczach z których nigdy nie zdawała sobie sprawy np. o tym jak bardzo boi się śmierci. Dziewczyna postanowiła trochę się zrelaksować. Wybrała się do parku Piękne, pachnące kwiaty sprawiały że chciało się żyć. Drzewa dookoła zaczęły zielenieć i cały świat ożywał po zimie Wrotki, coś co Elizabeth kochała Wieczorem gdy już Eliza wróciła do domu, zdała sobie sprawę jak bardzo tęskni za Emmą. Zadzwoniła do schroniska ale niestety Emma umarła tydzień po tym jak Elizabeth ją oddała. Festiwal miłości, dzień w którym miał odbyć się ślub Elizabeth i Przemka, dzień w którym Eliza miała ochotę wziąźć butelkę Whiskey z szafki i uchlać się jak świnia, dzień w którym Jared zaprosił ją na spotkanie do parku.. Z początku nie była zbyt chętna, chciała zostać w domu i użalać się nad sobą, ale Jared na to nie pozwolił.. - Hej Elizabeth, jak dobrze Cię widzieć, słyszałem co się stało. Nie wyobrażam sobie jak musisz się czuć - Nie wyobrażasz, ale nie chcę o tym rozmawiać Po chwili Jared poszedł na parkiet - No dawaj, zostaniesz moją królową? - Jared, proszę nie mam ochoty - Masz! Tylko musisz chcieć! Żyje się dalej, a nie rozdrapuje dawne rany. Teraz jesteś tu i liczy się tylko to a nie to co było - Niech Ci będzie, widzę że zmieniłeś fryzurę, bardzo Ci ładnie - Dziękuję że zauważyłaś - Wiesz Jared, jesteś dobrym przyjacielem, gdyby nie Ty pewnie bym już leżała pijana we własnych wymiocinach - A teraz pokaż na co Cię stać! - Chodź, zobaczymy co nam wyjdzie - Jared namawiał przyjaciółkę na wypróbowanie maszyny - Nie, nie, ni... - Nie marudź! Gdy Elizabeth wróciła ze spotkania postanowiła przygarnąć jakieś zwierzę, nie chciała aby kolejne umarło w samotności w schronisku Znalazła kotkę, Derby która została oddana przez rodzinę z miasta Potem ustała przed lustrem i popatrzyła na siebie - Czas na zmianę! Następnego dnia Derby dołączyła do Elizabeth
__________________
|
13.08.2016, 15:08 | #99 |
Zarejestrowany: 12.09.2014
Wiek: 27
Płeć: Kobieta
Postów: 68
Reputacja: 10
|
Odp: Co nam życie przyniesie ..
Jejku, straszny odkop, ale błagam, dokończ tą historię! Albo historię Nicka.
|
|
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|