Tajemnica zniknięcia Belli Ćwir

Puska, dokładnie wszystko,mniej chaotycznie
jest napisane na poprzednich stronach.

Niektórzy z was wiedza że nasze kochane The sims 2 okazały sie także na przenośną konsole Playstation Portable której jestem posiadaczem ;]
Gra wygląda o wiele inaczej, jest nastawiona na wątek fabularny.
Gre zaczynamy simem jadącym sobie po pustyni któremu sie psuje samochod, trafia na stacje benzynowa, można sobie pogadać z mechanikiem, po negocjacjach naprawi wóz, mówi żeby wejść do sklepu i pogadać ze sprzedawczynią w celach opłaty za naprawę. I tu zaczyna sie przysłowiowy zonk . Na stacji widzimy Belle, te sama w czerwonym ubraniu, po rozmowie przynzala sie ze ucieka od rodziny bo chcą porwać ją UFO, zeznaje też ze nigdy tak naprawdę nie kochała Mortimera i ożeniła sie z nim tylko dla pieniędzy. Nie przeszłem jeszcze całej gry (Tak tu się ją przechodzi...) więc nie wiem czy czegoś jeszcze sie nie dowiemy. Jak dorwę program do robienia fotek z PSP albo znajdę cyfrowke to wam zdjątka wzuce ;]

@edit no znalazłem ;]
1. Widzimy belle, niema o czym gadac, bo juz zostala o wszystko wypytana, Dodam ze jak sie ja zapyta o pomoc w dojezdzie do strangetown(dziwnowo) to powie ze nie chce tam wracac, no i sprzedala swoj dom za 213 $ w ktorym zyjemy przez całą gre xd

2. Okienko sekretow roznych Simsow, tlumaczenie "Bella nigdy na prawde nie kochała Mortimera ożeniła sie z nim dla jego pieniędzy"

3. Chyba każdy zrozumie ;]

http://pl.wikipedia.org/wiki/Bella_%C4%86wir tutaj macie całą historie Belly i jej pochodzenie ja mialam kiedys simsy 2 ale strasznie wolno chodzily(animacje dobrze dzialaly)ale jak przyspieszalam tempo gry to sie zacinala czy to jest wina karrty graficznej(mam NVdia GEForce 6600)teraz sciagnam z netu the sims 2 i wszystkie dodatki do niej po 3 dniach mam 41 procent :tu:

Z jednym sie nie zgadzam. To, że w drzewie genealogicznym Bella jest na kolorowo to nie znaczy, że żyje. Sprawdziłam. Rozdzieliłam rodzinę i przeniosłam do innej okolicy a potem znowu zwróciłam do domu obok. I chociaż w tym przeprowadzonym domu osoby zapisane jako ostatnie w drzewie g. tej pierwszej połówki były na kolorowo, to w rzeczywistości umarły już ich wnuki. Więc z tym się absolutnie nie zgadzam!

Słuchajcie, a zauważyliście, że Don ma 'Bella i ja całujemy się po raz pierwszy'?
Może Bella nie chciała związku z nim, dlatego ustawił teleskop - wszyscy wiemy, że zakochany jest w siostrach Kaliente. Dina rozpaczliwie pragnie Mortimera. Może zaszedł z nią w układ - ja zajmę się Bellą, ty masz Mortiego. A kiedy panna B. Ćwir nie chciała wejść z nim w związek, ustawił teleskop (jak pisałam). Było mu mało, więc... Postanowił odegrać się na Kasandrze. Zauroczył ją, zaręczyli się (zauważyliście, że Don ma na czerwono wspomnienie z zaręczyn?). Nie wiem, czy i u was tak jest, ale później rzucił Kasandrę przed ółtarzem (nie wiem, czy to rytuał, że u każdego ją porzuca). W ten sposób odegrał się na Belli za nie udany związek. Nie wiem, czy dobra hipoteza.

Według mnie nie dobra, to tylko historyjka, sim (sam) nie umie się mścić!

[ultraviolence]

Jeszcze jedno na ten temat. Przeczytałam parę postów wstecz i mimo, że wszyscy wiedzą (raczej że Bella z Dziwnowa nie jest tą od rodziny Ćwirów, nadal jednak pojawiają się posty typu: "zobaczyłam Bellę w Dziwnowie, wie kto jak sprowadzić ją do Miłowa?". Zwróciliście uwagę na tekst, który pojawia się zaraz po wejściu do Dziwnowa?

"Czy doniesienia o pojawieniu się Belli Ćwir to prawda czy tylko plotka? W Dziwnowie nic nie jest takie, jakim się wydaje". <- to oczywiście fragment. Szczególnie ważne jest ostatnie zdanie. Bella z Dziwnowa WYDAJE SIĘ BYĆ tą Bellą z Miłowa, jednakże tak naprawdę są to dwie różne simki Wystarczy czytać tylko ze zrozumieniem i od razu wiadomo o co chodzi

Postanowił odegrać się na Kasandrze. Zauroczył ją, zaręczyli się (zauważyliście, że Don ma na czerwono wspomnienie z zaręczyn?). Nie wiem, czy i u was tak jest, ale później rzucił Kasandrę przed ołtarzem

kiedy trochę poczekasz i don z kasandrą będą mieli kontakty na 100 to on nie porzuci jej

Napisał adka

Postanowił odegrać się na Kasandrze. Zauroczył ją, zaręczyli się (zauważyliście, że Don ma na czerwono wspomnienie z zaręczyn?). Nie wiem, czy i u was tak jest, ale później rzucił Kasandrę przed ołtarzem

kiedy trochę poczekasz i don z kasandrą będą mieli kontakty na 100 to on nie porzuci jej

jak sim ma prragnienie romansowania to zawsze ma to czerwone

zgadzam się z Sssandrulec, przecież simy nie mogą się mścić! Co tu się dzieje, to nie są prawdziwi ludzie. Simy się nie mszczą, a tu, snują jakieś niestworzone opowieści.