![]() |
#112 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Wiem ze to nic dziwnego ale dla mojej kolezanki sim po wypiciu niebieskiego napoju zamienil sie w frankesteina o to fotka
![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#113 |
Zarejestrowany: 27.11.2003
Skąd: Korea Północna
Wiek: 68
Płeć: Mężczyzna
Postów: 450
Reputacja: 10
|
![]()
Ja nie korzystałem nigdy z move... bo nie lubię grać z kodami ale moje rodzeństwo (o! znowu o nich piszę
![]() Apropo ja też mam tą sławną ewę ![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#114 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
tak różowy napoj to na pewno frankenstein
![]() wszystko do czego sie dotknie zaraz rozwalone ![]() a mieliscie kiedys w abrze tego wstrtnego ducha Molly (czy jakos tak) to zly skutek zaklecia "wszystko dla domu" i ten duch jest chamski, nawet w łóżku mi sie położył...... |
![]() |
![]() |
#115 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Miałam tego ducha, wredota jedna... Poniszczył mi rzeczy nawet chipsy zjadł kiedyś...
|
![]() |
![]() |
#116 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
ops macie racje to rozowy napoj robi z sima frankestaina :unsure: A niebieski polepsza nastroj
![]() |
![]() |
![]() |
#117 | |
Guest
Postów: n/a
|
![]() Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() |
![]() |
#118 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Ja też użyłam kilka razy na raz tego zaklęcia i miałam mnóstwo dychów co nazywali się Wally Ognik i co jakiś czas któryś coś sprzatał ale głównie wszystkie stały za trzewami w rogu działki
ja tak raz sobie patrzę na te wszystkie duchy niby wszystko jest wporzo ale potem zaóważyłam że jeden z tych duchów ma oślą głowę a przecież sim co źle użyję zaklęcia piękna lub bestia ma oślą głowę czy to nie dziwne? |
![]() |
![]() |
#119 |
Zarejestrowany: 27.11.2003
Skąd: Korea Północna
Wiek: 68
Płeć: Mężczyzna
Postów: 450
Reputacja: 10
|
![]()
Mi stała się kiedyś taka sytuacja - Ćwirowie mieli dziecko, kołyska stała w sypialni koło łóżka. Obok stał stół alchemika. Henryk zrobił napój miłosny wypił go, i pojawiła się bezdomna Dorota Kumpel
![]() ![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#120 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
A ja miałam jakiegąś nadpobudliwą Simkę :lol: kiedyś zaprosiłam do mojego domu przyjaciela rodziny. Ten jadł sobie, pił [zepsuł ekspres do kawy]. W pewnej chwili moja Simka zaczęłą się całować z tym przyjacielem. Niestety, widział to jej mąż
![]() ![]() ![]() Doszłam do wniosku, że mi nie przydarzają się takie sytuacje... mOje rodziny jakies spokojne są :lol: |
![]() |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|