Forumowa Mafia II

[redmoon]

-Imię Fallen gzieś obiło mi się o uszy, ale nic więcej o niej nie wiem. Kojarzysz może Morganę ?

[La Tortura]

- Patrz! - warknęłam. - Zero kultury, zaraz jej coś powiem! - zaciągnęłam Fallen za rękę i podeszłyśmy do dziwnej pary. - Kim jesteście? Czemu się nami interesujecie?

[Cheyenne]

Dziewczyna zignorowała mnie i ruszyła do kawiarni. Zrobiło mi się trochę przykro. Zobaczyłam, że siedzi przy barze, pijąc kawę. Stwierdziłam, że wejdę i zagadam. Usiadłam obok niej. Zamówiłam lattè i powiedziałam:
-Cześć, jestem Cheyenne.

[anizali]

- Rebekha. Ale mówią mi Anizali. Przyjemność zdaje się... A wy to? - obrzuciłam spojrzeniami i Flo i Fallen

[redmoon]

- Zignoruj je. Z takimi lepiej w dyskusję się nie wdawać. Jestem Marian, ale mów mi red - jjak wszyscy. Jak już zacząłem - znasz Morganę ?

[Meryam]

Dosiadła się do mnie jakaś dziewczyna. Podałam jej dłoń.
- Meryam. Tłoczno tu dzisiaj, nieprawdaż?

[Słodki Pan Ciastek]

- Wiesz muszę się zastanowić. Na pewno chcesz znów ze mną pracować. Nie myślisz, że to za szybko, ledwo się spotkaliśmy po tylu latach.

[La Tortura]

- Florencja Novak - uśmiechnęłam się. - A to moja narzeczona Fallen - przestawiłam ją. - Wyglądacie interesująco... - powiedziałam do nich. - Może wiecie coś ciekawego?

[Cheyenne]

Strasznie. Jestem tu pierwszy raz, niedawno się przeprowadziłam. Wiesz może, o co chodzi z tą wróżką, Meryam?

[anizali]

- Nic, co mogło by Cię interesować. - uśmiechnęłam się wrednie do niej - Poza tym, że wiedźma opowiada niestworzone historie... - przeniosła wzrok na chłopaka - Coś mi się o uszy obiło...