![]() |
#131 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
mam zawsze identyczne oświadczyny i slub
![]() ![]() Oświadczyny: simka w małej czarnej, sim w garniturze. On robi kolację, piją wino, całują się on się oświadcza, toast, całuja się i bara bara ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() |
|
![]() |
#132 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
ja zawsze wieczorem wszystkim zmywam makijaż i babką nakładam maseczki
|
![]() |
![]() |
#133 | |
Zarejestrowany: 18.01.2007
Płeć: Kobieta
Postów: 1,596
Reputacja: 11
|
![]() Cytat:
huh, huh, huh XD" |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#134 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
maxmotives, familyfunds, po kilku dniach zmieniam rodzinę(no co
![]() Niemalże zawsze robię samą babę, wyłączam starzenie się i rozkazuję jej uczyć się wszystkiego, rang, i awansować w robocie. Zawsze chyba wybieram aspirację rodziny :p |
![]() |
![]() |
#135 | |
Zarejestrowany: 20.10.2007
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta
Postów: 2,069
Reputacja: 10
|
![]() Cytat:
|
|
![]() |
![]() |
![]() |
#136 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
No to jedziemy!
![]() ~ Po wejściu do stworzonej rodziny najpierw patrzę, jakie mają cele życiowe; ~ Zaczynam od wprowadzenia rodziny na parcelę, później buduje dom; ~ Niemalże zawsze buduję łazienkę na sześć kratek (3x2); ~ Sypialnie przeważnie są w wymiarach 5x4; ~ Uwielbiam wstawiać okna symetrycznie, albo chociaż tak, żeby było na każdej ścianie po równo; ~ Uczę wszystkiego prawie wszystkich simów; ~ Staram się u każdego osiągnąć szczyt kariery; ~ Matka zawsze wstaje o szóstej, robi śniadanie (najczęściej płatki), o szóstej trzydzieści wstaje ojciec i dzieci - młodzi jedzą śniadanie i idą do szkoły, a w tym czasie matka zostaje z ojcem sama i... XD; ~ Kiedy planuję moim simom kolejne dziecko to przeważnie wtedy, gdy najmłodsze z nich jest w grupie wiekowej "dziecko"; ~ Tworze samych "białych" simów (tzn. tych o najjaśniejszej karnacji); ~ Uwielbiam pisać biografie! Zawsze wpisuję tyle, ile można; ~ Jeśli tworzę otoczenie, simowie w nim mieszkający muszą znać się "każdy z każdym"; ~ Zawsze dbam o to, by babcia poznawała swojego wnuczka już wtedy, gdy się urodzi. Staram się również, by CAŁA rodzina miała ze sobą wspaniałe relacje; ~ Od czasu do czasu każę ojcu iść na drinka, po czym żona na niego krzyczy (interakcja "kłóć się") za to, że jest pijany; ~ Gdy mój sim, który pracuje ma niskie paski potrzeb tuż przez wyjazdem do pracy, a nie ma urlopu - każę mu dzwonić do pracy i okłamać szefa, że jest chory; ~ Jeśli małżeństwo / rodzeństwo / narzeczeni / współlokatorzy nie mają dzieci, zazwyczaj (prawie zawsze) pracują; ~ W każdym, tworzonym przeze mnie otoczeniu, muszę wymyślić do historii jaką tajemnicę; ~ Do rzadkości należy, że wybuduję dom z piętrem. Jednakże prawie za każdym razem trafi się ktoś, kogo stać będzie na wielką willę; ~ Staram się zarabiać jak najwięcej pieniędzy. W mojej ostatnio stworzonej rodzinie (trzy siostry), zrobiłem tak, że każda z nim osiągnęła szczyt kariery, a podczas tego wspinania się na szczyt, malowały obrazy, pisały powieści, sprzedawały naprawione samochody oraz naczynia jakie ulepiły z gliny, i teraz mogą pozwolić sobie na bardzo duży, bogato urządzony dom; ~ Rzadko odwiedzam parcele publiczne, jedzenie najczęściej kupuję przez telefon; ~ Moi simowie bardzo często chodzą w tym samym ubraniu, tych samych włosach itp,, bo nie chce mi się jechać do sklepu; ~ Gdy mój sim napisze książkę, to opis, który później można dodać zazwyczaj zajmuje mi tyle miejsca, że suwaczek do przesuwania (ten po boku) jest tak mały, że aż minimalny (!); ~ Kiedy moim simom się spieszy, najczęściej jedzą gotowe danie albo szybkie danie; ~ Kiedy rodzice (lub starsze rodzeństwo) mają niskie paski potrzeb, każę dziecku jeść chipsy; Na razie nie chce mi się więcej pisać, ale kiedyś na pewno dopiszę, bo jest tego dużo, dużo więcej ![]() Ostatnio edytowane przez Sherlock : 20.10.2009 - 20:59 |
![]() |
![]() |
#137 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Moje:
- ciuchy sa zwykle miksem 3 kolorów: białego, czarnego i jakiegokolwiek innego - zwykle Simka ma makijaż w ww. kolorach - nie maluję mężczyzn - nie używam dodatków w TS2, w trójce owszem - nie maluję emerytów i dzieci - mam puszczoną własną muzykę w wieży - pokoje są zwykle urządzone w jednym kolorze z dodatkiem bieli i czerni - nie buduję i nie gram domami z piętrem - do kuchni dołączony jest stół i dwa krzesła - często zmieniam fryzury - zwykle zapraszam kochanków do domu - zawsze staram się rozwinąć gotowanie jako pierwsze Jak sobie coś przypomnę to dopiszę. ![]() |
![]() |
![]() |
#138 |
Zarejestrowany: 17.10.2009
Skąd: Poznań
Wiek: 38
Płeć: Kobieta
Postów: 970
Reputacja: 10
|
![]()
-zawsze gram bez kodów, ewentualnie moveObjects do budowania, ale to się nie liczy
-ja też zawsze od razu po wprowadzeniu rodziny sprawdzam cele życiowe, bo zawsze chcę zdobyć platynową aspirację -zawsze najpierw buduję dom lub przerabiam istniejący, a dopiero potem wprowadzam rodzinę -stworzyłam sobie kota rasy Devon Rex i ma takiego wiele moich rodzin, psy to różnie, często z adopcji, ale zwykle jakiś zwierzak się po domu plącze -gdy mam w rodzinie dzieci, zawsze w lodówce muszą być jakieś resztki jedzenia przygotowanego na zapas przez starszych, żeby dziecko w każdej chwili mogło zjeść coś porządnego bez zawracania głowy innym -nastolatek, student i dorosły zawsze po urodzinach jadą do miasta po nowy zestaw ubrań i idą do lustra zmienić wygląd. Dzieckiem jest się krócej, więc jeśli mam mniej pieniędzy, to dostaje tylko ubranie codziennie -nie mam regularnego trybu życia z godzinami, Simowie zaspokajają potrzeby na bieżąco, np. jedzą w nocy -nie ma dla mnie znaczenia, które z rodziców zajmuje się dziećmi zanim pójdą do szkoły. Jeśli gram rodziną od początku i oboje nie mają jeszcze pracy, gdy planuję dzieci, to pracy szuka tylko ojciec, a matka dopiero po odchowaniu dzieci (i tak w ciąży nie chcę wysyłać, niech odpoczywa), a jeśli mają już pracę, to zwykle biorę nianię -teraz gram głównie jedną dużą rodziną , więc staram się grać tak, żeby wszystkie cztery domy były na bieżąco ze sobą, a nie np. matka młoda, a syn emeryt -nie mam ulubionej aspiracji, zwykle wymyślam sobie, czy moje dziecko jako nastolatek będzie się uczyło, czy romansowało, i do tego wybieram odpowiednią aspirację (oraz wygląd ![]() -nigdy nie tworzę ostatniej karnacji i prawie nigdy pierwszej, nigdy nie robię Simów z nadwagą, a jeśli któryś się jej dorobi, to natychmiast po zauważeniu tego wysyłam go na ćwiczenia, i moi Simowie prawie nigdy nie noszą okularów -facetom wybieram zwykle, że kręcą ich zgrabna sylwetka i makijaż, a kobietom, że zgrabna sylwetka i jakaś cecha, najlepiej kreatywność. Kolorów włosów nie wybieram, chyba, że w trybie tworzenia rodziny robię gotowe małżeństwo, to wtedy nawzajem Więcej nie przychodzi mi teraz do głowy ![]() Ostatnio edytowane przez nmin : 21.10.2009 - 14:47 |
![]() |
![]() |
![]() |
#139 |
Zarejestrowany: 25.08.2009
Skąd: ztamtont
Płeć: Kobieta
Postów: 691
Reputacja: 10
|
![]()
No a ja mam o wiele mniej tych przyzwyczajeń no ale napisze:
-używam kodów w grze -wiele moich simów nie pracuje -nigdy nie gram rodzinką, w której jest więcej niż 2 dzieci (no chyba że rodzina Biedak) i w której jest więcej niż 4, 5 osób -na samym początku uczę gotowania -niezbyt często odwiedzam parcele publiczne, bo to zajmuje dużo czasu i simom potrzeby spadają I to by było na tyle... a da się tak zrobić? tzn. wsadzić do lodówki jedzenie przygotowane wcześniej? |
![]() |
![]() |
![]() |
#140 |
Guest
Postów: n/a
|
![]() |
![]() |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|