Wasze rekordy !!

Ja najdłużej w Dziwnowie, rozina Jedynacy 1 miesiąc. Potem komputer... POOF!... Płyta główna się sfajczyła. Ja dość regularnie zmieniam rodziny, w dziwnowie nie ma już ani jednej wolnej Maxisowej parceli, pół miasta to moi Simowie

[Rocket]

a u mnie wciąż ten sam ród się rozmnaża już ponad półtora roku!

Napisał Rocket

a u mnie wciąż ten sam ród się rozmnaża już ponad półtora roku!

Tzn. jak ? Grasz jedną rodzinką i każda ma jedno dziecko i tym dzieckiem potem grasz i on też ma jedno itd. Bo ja np. tak grać nie umiem bo najczęściej moi simowie mają 2 albo 3 dzieci a potem musze grać wszystkimi naraz ;/

[FakeYourDeath]

Gram kilka dni a potem mi się nudzi
Ktoś zmienił nazwe bo było 'wasze rokordy!' a teraz jest rekordy xP

No ja gram dopiero od paru miesiecy.Juz 3 miesiace.Ale nigdy mi sie ona nie nudzi.Mam cały czas ta sama rodzinke i jestem nia zachwycona.

[Rocket]

Napisał madusiaX

Tzn. jak ? Grasz jedną rodzinką i każda ma jedno dziecko i tym dzieckiem potem grasz i on też ma jedno itd. Bo ja np. tak grać nie umiem bo najczęściej moi simowie mają 2 albo 3 dzieci a potem musze grać wszystkimi naraz ;/

no właśnie tak . stworzyłam na początku gry dwie rodziny, pohajtałam ich, urodziły im sie dzieci. zaczęłam grać dziećmi, tamci simowie pomarli, dzieci wzięły śluby, mieli własne dzieci itp. teraz całe Dziwnowo nazywa się Alvir Mondezo lub Goldplate ;p. a tymi rodzinami, które się tworzą w trakcie gry gram na przemian.

btw: nazwę ja zmienilam, bo mnie raziła XD

Ostatnio przebiłam samą siebie i grałam całe 2 DNI jedną rodziną xD Była to rodzina jednoosobowa, czyli Żaneta Miłek zamieszkująca przyczepę campingową. W tym czasie znalazłam jej narzeczonego i zmieniłam ją w czarownicę.

[Miyoki]

ooo... ja kiedyś grałam - to chyba były moje pierwsze dni z simami 2 i były - oj, długo...
Bez żadnej przerwy od 16 do 7 nad ranem o.O

Co za dzikus ze mnie był xD
Hah.. dziwne...

Musiałam rano wyglądać jak zombie

Gram rodzinką ok tygodnia przeważnie, czasem 1-2 dni. Robię nową a do poprzedniej nigdy nie wracam.

Zwykle robiłam ciągne nowe : ) Ale tydzień temu zrobiłam sobie babke Emmę, później znalazła sobie faceta króty nazywał się Joe no i chce im dziecko zrobić. Chyba właśnie sobie pogram ;D