Ile czasu poświęcacie simom?

Ja najczęściej 3 godzinki ale czasami po 6 godzin

[miłośniczka zwierząt]

to zależy czasami 3 a czasami tak z 5-6 a nawet cały dzień.

[amber]

Różnie.
Mogę przesiedzieć cały dzień, mogę nawet nie tknąć. Najczęściej około 1-2 godziny.

[muffindance]

kiedys gralam w wakacje nawet cale dni, na szczescie sie z tego wyleczylam xd
a ja nie wiem ile godzin gram... jak mam wene to gra idzie mi plynnie i czas leci, jak nie mam ochoty to tylko troszke (chyba z jakas godzinke)
staram sie grac w weekendy, w tygodniu mi sie nie chce ;dd

[Piwusia]

Gdy jeszcze chodziłam do szkoły (liceum), miałam ciekawy sposób gry. Wstawałam o szóstej i szybko włączałam simsy, żeby pograć godzinkę. Rzeczywiście udawało mi się wtedy zagrać, tak do 7:10, bo wtedy zaczynałam szykować się do szkoły. Po skończeniu szkoły miesiącami nie grałam w The Sims, miałam tak jak niektórzy z was, że coś mnie odrzucało... Przychodziła myśl, że to marnowanie czasu. :p Teraz wróciła mi chęć do gry, mam dużo wolnego i przeżywam rozkwit zainteresowania Simami. Jak już zasiądę to spędzam na grze dobrych kilka godzin, ale wkrótce pewnie znowu coś mi się odmieni i będę simować tylko od czasu do czasu. Słowem, nigdy nie wiem jak to będzie z moją grą.

[Diana]

Różnie bywa. Zwykle gram koło godziny albo dwóch, czasem dłużej. To zależy, bo czasem nie gram przez dłuższy czas (ok. dwa tygodnie) i jak się stęsknię za grą to nie można mnie oderwać od kompa.

[scavo]

Zależy od dnia Jak np. mam taki dzień że nigdzie nie chce mi się iść, w ogóle ogarniać i z łóżka wstawać to gram cały dzień. W tygodniu jak chodzę do szkoły w ogóle nie gram, w weekendy to często Jak gram to z 4-5 godzin, czasem godzinę.

[alpherainn]

Kiedyś potrafiłem z 4 godziny grać, teraz tak około 1,5. Ogólnie mało gram.

[Tenebris]

Ja poświęcam całe weekendy bo w tygodniu niestety nie mam czasu.

[miłośniczka zwierząt]

Ja ostatnio cały weekend poświęciłam mojej simowej rodzince i nie żałuję, bo gra mnie wciągnęła. A gralam po 5 h jak nie dłużej.