![]() |
#161 |
Zarejestrowany: 20.09.2012
Skąd: Polska
Płeć: Mężczyzna
Postów: 644
Reputacja: 12
|
![]()
-Bardzo fajnie, ale ta rasa, ludzka jest bardzo denerwująca. Co ciekawego powiesz?
Stwierdzilem, że nie ma sensu wracać na noc, wiec gdy tylko rozmowa z Dianą miała się zakończyć, chciałem namalować mapę, i dowiedzieć się gdzie kto mieszka. Na rozpisce od królowej, na ktorej były wszystie imiona rebeliantów zaciekawili mnie Don i rudowłosa piękność, postanowilem, że jutrzejszego dnia przyjze sie im blizej |
![]() |
|
![]() |
#162 |
Zarejestrowany: 01.04.2010
Płeć: Kobieta
Postów: 2,847
Reputacja: 14
|
![]()
Dziewczyna powiedziała tylko, żebym przyłożył sobie coś zimnego. Chwilę potem dostałem w twarz i nieznajoma zniknęła z horyzontu. Skąd mogłem wiedzieć, że tekst "przyłożyłbym ciebie, ale ty jesteś gorąca" tak na nią podziała? Odszedłem z tamtego miejsca z mocnym postanowieniem, że od teraz skupię się wyłącznie na swojej pracy.
|
![]() |
![]() |
#163 |
Admin Emeryt
Admin Kumpel Zarejestrowany: 28.03.2008
Wiek: 29
Płeć: Kobieta
Postów: 4,025
Reputacja: 18
|
![]()
Wtem nagle Charionette wyłoniła się zza rogu i delikatnie odezwała się:
- Witajcie. Mogę Wam przeszkodzić? Ruda i Don spojrzeli na nią dziwnie, po czym jednogłośnie odpowiedzieli: - Jeśli musisz, to przeszkadzaj. - Jestem fotografem wojskowym, szukam słynnych skoczków...czy wiecie, gdzie je znajdę? - Gdzieś tu w pobliżu - zaśmiał się Don. - Dzięki za pomoc - Charionette westchnęła głęboko i odeszła. |
![]() |
![]() |
#164 |
Zarejestrowany: 10.12.2011
Płeć: Kobieta
Postów: 1,062
Reputacja: 12
|
![]()
Wprawdzie nie lubię chodzić na wieczorne spacery, ale musiałam zaczerpnąć świeżego powietrza.
Wyszłam. O dziwo, teraz było dużo ludzi. Chciałabym kogoś poznać. Ale jestem za nieśmiała. Poznanie bliżej Qwert'a było już dla mnie duzym krokiem. Ogólnie nie lubię ludzi. Boję sie ich. Mam uraz do nich. Mimo to, chciałabym mieć przyjaciół. Jednak nie mogę się przemóc. Nagle jednak zauważyłam, ze ktoś się do mnie uśmiecha. I jak powinnam zareagować? Ja równiez posłałam temu komuś ładny uśmiech. Co teraz?
__________________
Majestatyczność
|
![]() |
![]() |
#165 |
Zarejestrowany: 20.09.2012
Skąd: Polska
Płeć: Mężczyzna
Postów: 644
Reputacja: 12
|
![]()
Gdy szedłem zauważyłem człowieka. Miał obitą twarz. Gdy przeskanowałem o swoim urządzeniem dowiedziałem się, że nazywa się Chrupcjusz Mroczny, postanowiłem przyjrzeć się mu blizej.
|
![]() |
![]() |
#166 |
Zarejestrowany: 11.02.2011
Skąd: Over The Hills And Far Away
Płeć: Kobieta
Postów: 1,012
Reputacja: 11
|
![]()
Po podłożeniu karteczki Dianie, udałam się na świetlice. Postanowiłam, że poczekam na nią i przy okazji coś zjem. W pomieszczeniu była tylko jakaś dziewczyna z hot dogiem. Niestety nie znałam jej, więc usiadłam przy tym samym stoliku co w południe. Zamówiłam tą samą wodę i postanowiłam napisać SMS z mojej "krótkofalówki nowej generacji" do roi (błagam, nie wiem jak sie pisze Twój Nick
![]() Byłam ciekawa, co u niej...
__________________
Forever and ever.
|
![]() |
![]() |
#168 |
Zarejestrowany: 17.04.2009
Skąd: z Księżyca
Wiek: 26
Płeć: Mężczyzna
Postów: 1,223
Reputacja: 21
|
![]()
@roia - napisałem Ci meila
![]() @Everlasting - huehuehue, nie odpowiadaj za mnie xD Siedziałem sobie na ławce, rozkoszując się ostatnimi promieniami słońca tego dnia. Nagle podszedł do mnie jakiś chłopak i zapytał czy widziałem jakąś dziewczynę, Meryam czy jakoś tak. Zgodnie z prawdą powiedziałem, że nie. Przedstawiliśmy się sobie nawzajem. - Może usiądziesz, Dean? - Zaproponowałem, przesuwając się na bok ławki. |
![]() |
![]() |
#169 |
Zarejestrowany: 01.04.2010
Płeć: Kobieta
Postów: 2,847
Reputacja: 14
|
![]()
Postanowiłem udać się na poszukiwanie skoczków. Tyle o nich słyszałem, a nawet nie wiem, jak wyglądają.
Po drodze spotkałem niejakiego Maqrylla, z którym zamieniłem parę zdań, a następnie wspólnie udaliśmy sie dalej. Tym razem szczęście mi sprzyjało. Po kilku minutach byłem na miejscu. Jak się okazało, ktoś dotarł tutaj przede mną. Podszedłem i starając sie zakryć paskudnego guza powiedziałem: - Hej. Czy ty też jesteś uczestnikiem tej wyprawy? Cholera, jasne, że jest! Zawsze zamiast najpierw pomyśleć, a później mówić, robię na odwrót. Dziewczyna uśmiechnęła się nieznacznie, na szczęście nie wykazując chęci przyglądania się mojej twarzy. W międzyczasie Maqryll przyglądał się okolicy. Ostatnio edytowane przez Mroczny Pan Skromności : 31.07.2013 - 19:43 |
![]() |
![]() |
#170 |
Zarejestrowany: 10.12.2011
Płeć: Kobieta
Postów: 1,062
Reputacja: 12
|
![]()
Stałam tak przez dłuższą chwilę.
Może jednak powinnam wrócić do domu i odespać tamtą noc?W Moich myślach przeszkodził mi dźwięk SMS z mojej superfajowej krótkofalówki. Och, moze to Qwert? Nie, to była Ann! ona tez tu? Może spotkałyśmy się?? tak, napiszę jej. Może jest w pobliżu?
__________________
Majestatyczność
|
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 4 (0 użytkownik(ów) i 4 gości) | |
|
|