![]() |
#1851 |
Zarejestrowany: 01.01.2011
Płeć: Kobieta
Postów: 749
Reputacja: 10
|
![]()
@eyvee, kocham twoich simów
![]() ![]() @suomii, twoja rodzinka jest moją ulubioną :3 Brian mógłby być moim chłopakiem ![]() No to teraz ja. Grałam od dłuższego czasu jedną rodzinką, drzewo genealogiczne porządnie mi się rozrosło i gdzie by nie pójść w mieście znajdzie się kogoś z mojej rodziny. Od tej ilości wujków, cioć, kuzynów etc. mi samej miesza się w głowie >D Aktualnie uczepiłam się praprawnuczki moich pierwszych simów, którą wyprowadziłam niedawno z domu rodziców. Od razu mówię, że nie przerabiałam jej, jest taka jaką stworzyła ją gra (nie licząc ciuchów, fryzury i okularów-makijaż zaserwowała jej gra). ![]() Przedstawiam Astrid, młodą dorosłą zamieszkującą aktualnie jednopokojowy domek w Appaloosa Plains. Jest zwariowaną artystką, która ma stanowczo za dużo wolnego czasu. Całymi dniami poświęca się swoim ulubionym czynnościom. Nie pracuje, ponieważ ma dużo pieniędzy po rodzicach (czasami irytuje mnie to, że późniejsze pokolenia mają taki majątek ![]() ![]() Kocha malować... ![]() ...grać na harfie... ![]() ...i zabijać kosmitów. ![]() Pierwszego dnia odwiedziła ją jej sąsiadka ... jakaśtam (tak na marginesie, jest ona byłą wujka Astrid >D mówiłam, że moi simowie są wszędzie :3) ![]() Po sąsiedzkim spotkaniu dziewczyna wybrała się na basen swoim kanarkowym autkiem. Dodałabym więcej zdjęć gdyby nie wyłączyła mi się gra .-. Pozdrawiam wszystkich, którym simsy robią na złość.
__________________
swag hip hop chicken
|
![]() |
![]() |
|
![]() |
#1852 |
Zarejestrowany: 22.04.2011
Skąd: The City of Wonder
Płeć: Kobieta
Postów: 372
Reputacja: 10
|
![]()
eyvee - Haha, Natsu i Cathi
![]() ![]() Shotshe - Hehe, nie, to nie jest znane nazwisko, tylko... Nazwisko kilku osob z mojej rodzinki ![]() ![]() Rosemarie - Super.. Tylko szkoda, że tak krótko ![]() Marl - Mi też nie działąją... Tylko się zacina, wyłacza, i nie działa. ![]() Ja muszę kilka skandali powymyślać. Tak wogóle, to Chantelle i Vincent stali się nastolatkami..Może coś później wrzucę. Tylko nie mam pomysłu na historie rodziny nr.2 ![]() Jestem już tak daleko, a nawet nie mam pomysłu na historię jak się zakochali ![]()
__________________
Klichael & Mika
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#1853 |
Zarejestrowany: 21.04.2010
Skąd: Świdwin
Płeć: Kobieta
Postów: 124
Reputacja: 10
|
![]()
eyvee
Heh xD Natsu jest niemożliwy xD Schicksal Skąd masz Garbuska? ![]() Rosemarie Na ostatnim super wyszli xD Ten wzrok!
__________________
![]() Fight. |
![]() |
![]() |
![]() |
#1854 |
Zarejestrowany: 04.03.2011
Płeć: Kobieta
Postów: 47
Reputacja: 10
|
![]()
Catti, jak nie kocha to ja zgłaszam oficjalny protest. Ale ja i tak wiem swoje.
![]() Świetnie razem wyglądają, jak ktoś już powiedział. I bardzo dobrze, że wszystko z Gregiem wytłumaczone, niech spada na bambus. ![]() Nie mogę się doczekać dalszego ciągu, jak zwykle z resztą. Idę włączyć grę, może dzisiaj w końcu ja coś wstawię. |
![]() |
![]() |
![]() |
#1855 |
Zarejestrowany: 22.04.2011
Skąd: The City of Wonder
Płeć: Kobieta
Postów: 372
Reputacja: 10
|
![]()
florie - A ja się dołączę
![]() Schicksal - Astrid jest śliczna ![]() Narazie wstawię tylko zdjęcia Chantelle. Nie zdążyłam porobić więcej zdjęć, bo mi się laptop wyłączył ![]() Chantelle ![]() [IMG]http://i44.************/2q99c1w.jpg[/IMG]
__________________
Klichael & Mika
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#1856 |
Zarejestrowany: 04.03.2011
Płeć: Kobieta
Postów: 47
Reputacja: 10
|
![]()
Śliczna. *,*
Włosy cudowne, tak samo oczka. I ma ładny nos, mi on nigdy nie wychodzi. ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#1857 |
Zarejestrowany: 18.03.2011
Wiek: 28
Płeć: Kobieta
Postów: 579
Reputacja: 10
|
![]()
Schicksal - jej, dzięki ^^ ja w ogóle miałam wątpliwości do tego, że ktokolwiek czyta moje historie. A Twoja simka jest śliczna :>
.Catti. - Ładna jest ;p Eyvee - ja wiedziałam że oni będą razem ![]()
__________________
|
![]() |
![]() |
![]() |
#1859 |
Zarejestrowany: 18.03.2011
Wiek: 28
Płeć: Kobieta
Postów: 579
Reputacja: 10
|
![]()
Cz. 1
Cz. 2 Cz. 3 Cz. 4 Cz. 5 Cz. 6 Cz. 7 Rodzina Craig cz. 8 Hmm, no więc u mnie nic nowego, najwięcej gram Brianem. Dzień jak co dzień. Cindy pojechała trochę potrenować skoki. ![]() Brian poszedł do kolegów... ![]() ![]() ![]() A Natasza chce być najlepszą uczennicą, więc pilnie odrabia lekcje i uczy się w domu. ![]() Łasica XD czyta córce bajkę na dobranoc. ![]() Następnego dnia po szkole Brian zaprosił do siebie przyjaciół, jednak wszyscy włącznie z Adrienne byli zajęci. Przyszli tylko Marcus i Amy. Marcus pochłonięty dyskusją z Nataszą. Rozmawiają o pogodzie ![]() ![]() Brian długo rozmawiał z Amy i doszedł do wniosku, że chyba coś do niej czuje.. Był zagubiony. Z jednej strony chodził z Adrienne, którą szczerze kochał, a z drugiej bardzo polubił Amy. ![]() W pewnym momencie dziewczyna złapała go za ręce i prosto w oczy powiedziała mu, co do niego czuje. ![]() -Nie zrozum mnie źle, ale... Ale... Kocham cię. -Wiesz, jesteś bardzo fajną dziewczyną, podobasz mi się, jesteś przy mnie, gdy pokłócę się z Adrienne... Ale sam już nie wiem, czego chcę... -Rozumiem, jeśli nie odwzajemniasz moich uczuć... Ale Brian nie odezwał się już, tylko wziął Amy za rękę i zaprowadził na tył domu, gdzie w milczeniu oglądali gwiazdy... ![]() Brian zaproponował jej, żeby została na noc. Zgodziła się. ![]() ![]() Potem podziękowała mu za noc i wybiegła, bo przecież trzeba było iść do szkoły... ![]() A Weasel ciągle pracuje. Teraz bierze mniej zleceń, żeby mieć czas na pomoc Cindy w obowiązkach domowych. Tutaj akurat po zakończeniu sprawy jakiś gościu robi mu słit focię. ![]() A tutaj cieszył się z nieznanego powodu xD ![]() Nie zaniedbywał żony i zaprosił ją na randkę. ![]() ![]() ![]() Brian postanowił spotkać się z Adrienne. Niestety tego dnia nie mogli się dogadać, a Adie ciągle mu dogryzała. Nawet zaczął zastanawiać się, czy nie podejrzewa czegoś, ale na szczęście nikt nie widział go w tym czasie z Amy, a wcześniej zapewnił swoją dziewczynę, że już zakończył tą znajomość. ![]() Adrienne powiedziała, że to najgorsza randka, na jakiej była, i żeby się postarał, jak chce z nią dalej być... Chłopak był załamany. Postanowił zadzwonić do Amy, która zjawiła się na miejscu w mgnieniu oka. Ona wiedziała, jak pocieszyć Briana... ![]() ![]() ![]() Tutaj porobiłam sobie trochę widoczków, bo to 'drzewo wisielca' to moja ulubiona parcela. ![]() ![]() Brian powiedział Amy, że przy nikim innym nie czuje się tak swobodnie jak przy niej. Była dla niego nie tylko miłością, ale także kumpelą, z którą można było się powygłupiać. Adrienne za bardzo trzymała go tylko dla siebie i próbowała ograniczać kontakty z innymi znajomymi. Na koniec Brian pocałował Amy i powiedział, że wkrótce się znowu zobaczą, tym razem oficjalnie i przy wszystkich... ![]() W nagrodę za dobre wyniki w szkole rodzice pozwolili zaadoptować Nataszy kotka. Kot, a właściwie kotka nazywa się Sandy. ![]() ![]() Weasel postanowił się przeprowadzić, gdyż wszyscy narzekali na to, że jest ciasno. Wybrali ogromne ranczo, na którym było dużo miejsca do zabawy z psem i jazdy na koniu. ![]() Na dziś starczy. Btw. wiem, że Amy jest brzydka, ale jako dorosła będzie ładna ![]()
__________________
|
![]() |
![]() |
![]() |
#1860 |
Zarejestrowany: 04.03.2011
Płeć: Kobieta
Postów: 47
Reputacja: 10
|
![]()
Amy jest śliczna, ale Brian to straszny chudzielec.
![]() Niech nabierze trochę mięśni! |
![]() |
![]() |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 3 (0 użytkownik(ów) i 3 gości) | |
|
|