| 
			
			 | 
		#181 | 
| 
			
			
			
			
			
				
			
			 Zarejestrowany: 09.04.2009 
				
				Wiek: 44 
				Płeć: Kobieta  
					Postów: 4,282
				Reputacja: 10 
				
				
			 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Lubie, ja tu muszę wziąć w obronę Meggie. Wyobraź sobie, że kupiłeś symulator lotu samolotem i okazuje się, że w grze zamiast silników są skrzaty, przywiązane do skrzydeł samolotu i machające pawimi piórami...  
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
		
	  No nie wiem jak Ty, ale ja bym zażądała zwrotu pieniędzy... Nie po to nazywa się Simsy "symulatorem życia", żeby były w nich takie udziwnienia... Ja też grałam w jedynkę i w dwójkę. Uwierz mi, że w jedynce nie było absolutnie nic magicznego, do wydania Abrakadabra (którego nie kupiłam), a gra była ciekawa i wciągająca. W Dwójce doszły wampy, w którymś tam dodatku, ale ani jednego nie widziałam, bo nie szukałam, a mimo to połowa miasta nie była wampami, i całe szczęście. Miałam też ten ostatni dodatek o apartamentach, i też jakoś nie widziałam wiedźm, bo nie miałam ochoty.Dlaczego o tym mówię? Bo i w jedynce, i w dwójce, to gra dopasowywała się do nas, a w trójce to my musimy dopasować się do niej. Chcę mieć Po Zmroku, ale nie chcę wampirów, więc muszę korzystać z modów. W każdym dodatku cudak i jeszcze wydają dodatek z samymi cudakami... To już nie jest symulator życia tylko jakaś jego kiczowata namiastka... Całe szczęście, że nie tylko ja tak myślę i są ludzie, którzy piszą mody na unormalnienie rozgrywki.  | 
| 
		 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
|             
            
            
             | 
        
            
    
| 
			
			 | 
		#182 | ||
| 
			
			 Administrator Emeryt 
			
			
			
			Creator Zarejestrowany: 08.04.2008 
				Skąd: Hollywood 
				
				Płeć: Mężczyzna  
					Postów: 2,690
				Reputacja: 12 
				
				
			 | 
	
	
	
		
		
			
			 Cytat: 
	
 Cytat: 
	
 Jak dla mnie całe ts3 to jedna wielka porażka. Po jednym rozczarowaniu, następuje jeszcze większe. A teraz osiągamy apogeum - Katy Perry i to coś (nie z tego świata). I owszem, w poprzednich seriach dochodziły fantastyczne postacie - ale dochodziły stopniowo, a nie wszystko na raz. I były jako taki bonus - kupowałeś dodatek i była w nim jedna postać, a teraz wydają ep specjalnie dla czarownic itd. No i wcześniej to wszystko miało jakis klimat i umiar (który teraz zdaje się twórcy przełożyli na jakość, co żeby dodatki za dobre nie były), a teraz to wszystko to jedna wielka wydmuszka. I zdaje się, że nie rozumiesz początkowego sensu tej gry, który zgubił się gdzieś na etapie wyjścia ts3. Chodziło o to, żeby odreagować - dać simom życie takie jakie my byśmy chcieli mieć, lub przeciwnie. I te postacie też były odskocznią, a teraz mamy fantastykę dla 9-cio latków. I nawet niech nikt nie mówi, że to nieprawda - w pogodni za kasą zmieniła się grupa docelowa.  | 
||
| 
		 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#183 | 
| 
			
			
			
			
			
				
			
			 Zarejestrowany: 29.11.2005 
				Skąd: Chełm 
				Wiek: 31 
				Płeć: Kobieta  
					Postów: 1,140
				Reputacja: 10 
				
				
			 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Po prostu wyjęłaś mi to wszystko z ust anie  
		
		
		
		
		
		
			  I dziękuję za poparcie. Chociaż tak jak powiedziałam, tu nie chodzi o to kto ma rację, a kto nie, bo oczywiście każdy, ale to każdy bez najmniejszego wyjątku ma prawo wyrażenia swojej opinii, w końcu po to jest forum, mam rację?   Jednakże aż strach pomyśleć jakie dodatki będą w The Sims 4 (którego już na pewno nie kupię)- Wróżki i Czarodziejki, Skrzydlate elfy, Kraina Mlekiem i Miodem Płynąca? Aż jestem ciekawa. Osobiście uważam, że to chore, że dodatku TAK WAŻNEGO jak Cztery Pory Roku nie ma do tej pory, a coraz więcej mamy magii.
		
				__________________ 
		
		
		
		
	Looks like a girl, but she's a flame. 
			So bright, she can burn your eyes... Better look the other way.  | 
| 
		 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#184 | 
| 
			
			
			
			
			
				
			
			 Zarejestrowany: 03.01.2011 
				Skąd: Castle Rock 
				
				Płeć: Kobieta  
					Postów: 568
				Reputacja: 10 
				
				
			 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Nie rozumiem podenerwowania Lubie, ogólnie waszej sprzeczki, skoro oboje utwierdzacie nas i się w przekonaniu, że każdy ma prawo do własnej opinii.  
		
		
		
		
		
		
			  Ale to nie ważne.Co do dodatku to wypowiem się tak : nie wiem, dlaczego u wielu osób z wampirami wystąpił taki bug, że pół miasta nimi było. U mnie wampirów jest na prawdę mało, pasuje mi to w 100%, nie narzekam. Druga sprawa, czyli to, o czym mówiła i Anie, i Irreplaceable : realizm gry. Wy mówicie, że nam narzucają, hm. U mnie wygląda to tak (przynajmniej w ts3) : wampirów mam mało. Simbota robić nie muszę. Mumie są TYLKO w grobowcach, na wczasy do Egiptu nie jeżdżę. Coś jeszcze? A przecież 'Nie z tego świata' daje nam możliwość wyłączenia stworów, które razem z nim dochodzą. Nie widzę problemu, jak ktoś nie chce takowych u siebie, to albo nie kupuje i nie narzeka, bo nie da się zadowolić każdego, albo kupuje, wyłącza i ma spokój. A co do tego,że simsy są odskocznią od rzeczywistości : nawet z wróżkami, elfami i czymtam jeszcze, nadal nią są,chyba nawet lepszą. Ja, mając te 16 lat, uwielbiam czytać o mistycznych stworach itp, nie raz śnią mi się rzeczy takie jak magia. Nie mogę mieć tego na żywo, będę mieć w simsach - dla mnie to super. : ) Rozpisałam się, wybaczcie. : ) 
				__________________ 
		
		
		
		
	Just you and I. 
			 | 
| 
		 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#185 | 
| 
			
			
			
			
			
				
			
			 Zarejestrowany: 09.04.2009 
				
				Wiek: 44 
				Płeć: Kobieta  
					Postów: 4,282
				Reputacja: 10 
				
				
			 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Po prostu starzy miłośnicy Simsów, tacy jak ja, tęsknią do niepowtarzalnego klimatu jedynki i dwójki. Ciągle się ma nadzieję, że Simsy odzyskają tamten klimat, ale niestety to już niemożliwe... A co do wampów, to akurat dla mnie nawet jeden, to za dużo  
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
		
	  A czy to bug, z tym rozprzestrzenianiem się ich? Nie sądzę, to raczej było w planie. Np. u mnie, co noc 2-3 Simów zmieniało się w wampa. Spór pomiędzy zwolennikami realizmu i mistycyzmu będzie trwał, i tego nikt nie zmieni. Dla mnie wizerunek wampa pijącego czyjąś krew (nieważne czy zaatakował, czy poprosił), zawsze był, jest i będzie czymś obrzydliwym i odrażającym...   To samo z zombiakami, wiedźmami, wilkołakami itp. Po prosto nie kręci mnie ciemna strona mocy ![]() A wracając do tematu, to śledzę informacje o dodatku i jeśli uznam, że coś mi się w nim podoba, to go kupię, ale powyłączam cudaki. Gdy miało wyjść Po Zmroku, marudziłam, że będą wampy, ale do głowy mi nie przyszło, że nie będzie można ich wyłączyć. Przy NZTŚ wiadomo, że będzie je można wyłączyć. No ale teraz jest taka sprawa... Gdyby cudaki nie miały być głównym założeniem dodatku (jak wampy w PZ), to OK, można kupić dodatek. Ale skoro dodatek jest o cudakach, to nie wiem czy znajdę tam coś dla siebie.  | 
| 
		 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#186 | 
| 
			
			 Naczelny Grafik 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 26.04.2011 
				Skąd: Z Niemcami. 
				Wiek: 28 
				Płeć: Mężczyzna  
					Postów: 2,344
				Reputacja: 24 
				
				
			 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Ja połowę "cudaków" powyłączam, zostawię tylko wiedźmy i wróżki, bo one mnie najbardziej kręcą. *w* 
		
		
		
		
		
		
			I kupię ten dodatek nie tylko dla stworów nie z tego świata, ale i dla mhrocznych klimacików miasta, simów i mebli. X) 
				__________________ 
		
		
		
		
	![]()  | 
| 
		 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#187 | 
| 
			
			
			
			
			
				
			
			 Zarejestrowany: 18.03.2011 
				
				Wiek: 28 
				Płeć: Kobieta  
					Postów: 579
				Reputacja: 10 
				
				
			 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Ja zgodzę się tutaj z obiema stronami. Rozumiem Cię, Anie, bo nie każdy lubi magię i stworki. Ja też uważam, że NZTŚ to przesada jeśli chodzi o udziwnienia, bo w TS1 i 2 była magia, ale nie była głównym tematem gry (poza Abrakadabra, ale według mnie to był dobry dodatek). Te zombie są trochę żałosne i za dużo tutaj potworków, ale z drugiej strony taka odskocznia od realnego życia może być niezłą przygodą. Zawsze mnie ciągnęło do różnych tajemnic i niewyjaśnionych zagadek, lubię ciemne klimaty, ale na co dzień wolę normalność i poukładane życie. Moja zabawa z wampirami i wilkołakami skończy się zapewne na jednej rodzinie. Dobrze, że można wyłączyć te potwory, bo by mi jeszcze pół miasta pozmieniały.  
		
		
		
		
		
		
			Ale spójrzmy też na plus tego dodatku - w każdym dochodzi coś fajnego, poza głównym tematem gry (np. w ZG bilard), więc może i tym razem twórcy uraczą nas czymś odjazdowym   Mimo wszystko zamierzam kupić NZTŚ, gdyż kompletuję wszystkie dodatki. Zobaczymy, co z tego wyjdzie, może nie będzie tak tragicznie?
		
				__________________ 
		
		
		
		
	 | 
| 
		 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#188 | 
| 
			
			
			
			
			
				
			
			 Zarejestrowany: 29.06.2008 
				
				
				Płeć: Mężczyzna  
					Postów: 553
				Reputacja: 10 
				
				
			 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Nie chcesz Nie z tego świata - Nie kupujesz. 
		
		
		
		
		
		
			Chcesz - kupujesz.. CALA FILOZOFIA. 
				__________________ 
		
		
		
		
	Everybody need somebody. I'm somebody, need your body.  | 
| 
		 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#189 | ||
| 
			
			
			
			
			
				
			
			 Zarejestrowany: 28.03.2008 
				Skąd: Dolny Śląsk 
				Wiek: 40 
				Płeć: Kobieta  
					Postów: 4,172
				Reputacja: 10 
				
				
			 | 
	
	
	
		
		
			
			 Cytat: 
	
 Cytat: 
	
   Stwory wyłączę - to pewne. Mogę kupić dla samych obiektów (ale te pewnie będą mroczne, magiczne albo elfowskie) albo dla interakcji (które zapewne nie będą dotyczyć zwykłych simów, tylko właśnie tych stworów, których mieć nie będę), więc to mi się mija z celem. Pójdę na kompromis: dodatek będę mieć, ale nie dam EA na nim zarobić.  | 
||
| 
		 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#190 | 
| 
			
			
			
			
			
				
			
			 Zarejestrowany: 09.04.2009 
				
				Wiek: 44 
				Płeć: Kobieta  
					Postów: 4,282
				Reputacja: 10 
				
				
			 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Ciekawy kompromis... Ja na niego pójdę, ale na chwilę, żeby sprawdzić co nowego doszło. Nie będzie nic ciekawego, to kasuję to ustrojstwo i zapominam, że miałam. A jak mi się spodobają jakieś obiekty (może te chochlicze będą do rzeczy), to kupię. Taką mam zasadę, ściągam, sprawdzam, podoba się, kupuję, nie podoba się, kasuję. 
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
		
		
			A co do stwierdzenia "nie podoba się, to nie kupuj"... To nie jest do końca tak. Chciałoby się mieć nowy dodatek do Simsów. Inni będą się cieszyć dodatkiem, ale takim dla nas nieciekawym. Mogliby jednak robić te dodatki bardziej wszechstronne, żeby każdy mógł coś dla siebie znaleźć. Np. do tej pory, w każdym dodatku dochodził cudak, ale poza wampami, inne cudaki nie wymuszały na graczu kontaktów z nimi. To było OK... Ci co chcą cudaki, mają je w dodatku, ci co nie chcą cudaków, po prostu nimi nie grają... Ostatnio edytowane przez anie_1981 : 16.07.2012 - 13:55  | 
| 
		 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
![]()  | 
	
	
		
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
		
  | 
	
		
  |