![]() |
#12 |
Zarejestrowany: 04.07.2011
Skąd: Warszawa
Wiek: 12
Płeć: Mężczyzna
Postów: 451
Reputacja: 10
|
![]()
Laselight, nie chcę zdradzać fabuły, ale wilkołaki wkrótce zejdą na drugi plan
![]()
__________________
@mod ponownie nieregulaminowa sygnatura |
![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Zarejestrowany: 11.11.2011
Skąd: Łódź
Wiek: 25
Płeć: Kobieta
Postów: 207
Reputacja: 10
|
![]()
zarąbiste
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Zarejestrowany: 04.11.2009
Skąd: gdzieś
Płeć: Kobieta
Postów: 702
Reputacja: 10
|
![]()
ten tekst był genialny
![]() ![]()
__________________
[IMG]http://i61.************/b6v96w.png[/IMG]
|
![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Zarejestrowany: 19.04.2012
Skąd: Papeete
Płeć: Kobieta
Postów: 618
Reputacja: 10
|
![]()
Bardzo mi się podoba akcja z nowym dodatkiem, będzie można zobaczyć więcej możliwości gry i jak ktoś je wykorzystuje.
Ciekawie historia się zaczyna i czekam na więcej ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Zarejestrowany: 04.07.2011
Skąd: Warszawa
Wiek: 12
Płeć: Mężczyzna
Postów: 451
Reputacja: 10
|
![]()
#2- Zepsuty samochód, pierwsze spotkanie.
Za dnia miasto jest zupełnie inne. Wiatr podryguje liśćmi drzew, jodły i świerki spokojnie się kołyszą, gdzieniegdzie w lasach pasą się dzikie konie i jelenie. Ten obrazek pasuje bardziej do romantycznej sielanki a nie do doliny pełnej upiorów i niespełnionych magów. Jednak osobliwy urok tej prowincji ściąga czasem niczego nieświadomych podróżnych. Tak było również w przypadku Ethana Morrisa, artysty bez ambicji który stracił żonę, dla którego życie stało się jedną wielką rutyną smutku i zgiełku natłoczonych myśli które gdzieniegdzie przelatywały po jego korze mózgowej. Tym razem postanowił uciec od swoich problemów, od utraty pracy, ukochanej, od braku nadziei i jakiegokolwiek poczucia radości. Idealnym miejscem na taką ucieczkę wydaje się być miasteczko, najlepiej z strumieniem, wodospadem, zamknięte szczelnie ścianami górskimi, miejsce gdzie czas płynie sennie i wolno, gdzie ludzie żyją dniem dzisiejszym bez zmartwień. No właśnie, czy dobrze trafił? Na razie sądzi że jakże inaczej. Jednak już na samym początku jego pech daje o sobie znać. Jadąc parę setek kilometrów nie przewidział że jego pozornie dobry i sprawny samochód postanowi się popsuć. Na szczęście dopiero po dotarciu na miejsce, jedyny pozytyw sytuacji…. ![]() -Znowu?! Nie rób mi tego! No odpal wreszcie, głupi złom! Cholera…. Dobra, jest jakiś dom, może jego mieszkańcy powiedzą mi gdzie tu jest jakiś motel i warsztat samochodowy…. Ethan od razu resztką sił swojego truchła na czterech kołach wjechał na podjazd domostwa. Dworek był czymś niesamowitym. Wielki dom usiany wokół drzewami, kwiatami i bukszpanem, coś wspaniałego, miejsce w sam raz na odpoczynek, szkoda że to nie motel. ![]() Morris zaczął wołać, jednak nikt się nie odzywał. Budynek był ogrodzony w taki sposób że drzwi nie były dostępne dla ludzi z zewnątrz. Dzwoniąc domofonem jedynym dźwiękiem który się z niego wydobywał była głucha cisza i lekki brzęk. ![]() Mężczyzna poszedł więc do ogrodu, jednak to było na nic i tam nikogo nie było. Ale została jeszcze stodoła. ![]() -Może tam kogoś znajdę, pomyślał głośno i ruszył w stronę budynku gospodarczego. ![]() -Zamknięte?! Po co zamykają stodołę? Kiedy stał przed wysokimi drzwiami budowli nagle usłyszał wołanie za plecami. W tym samym momencie niebo pojaśniało w niewyjaśniony sposób. ![]() -Hej! Co Ty tu robisz?! Nudzi Ci się, czy chcesz mnie okraść, co?! Ethan przestraszony zaczął się tłumaczyć: ![]() -Nic z tych rzeczy! Chciałem tylko prosić o jakieś namiary do motelu, do miejsca gdzie mogę przenocować! Przystojny młody mężczyzna dalej ciągnął rozmowę: -No dobra, wierzę Ci. Jak masz na imię? ![]() -Ethan, Ethan Morris. -A ja Diego Talente, miło mi poznać. -Tak, mi również. To gdzie znajdę ten motel? ![]() -Motel?! W tych okolicach? Człowieku, tutaj nie mamy takich luksusów, zaśmiał się Talente. -A jakieś domy z pokojami noclegowymi? -Nie sądzę, ale w sumie ja mam wolne lokum w domu, jednak mam swoje zasady których nie możesz łamać jeśli chcesz tu przebywać w roli gościa na dłuższy termin. ![]() -Chętnie się do nich zastosuję, tylko muszę wiedzieć czego dotyczą. Diego patrzył podejrzliwie na swojego gościa po czym zaczął wymieniać reguły: -Po pierwsze stodoła, pod żadnym pozorem nie wolno Ci do niej wchodzić, po drugie w nocy nie buszujesz po domu, możesz przebywać tylko na piętrze i po trzecie witamy w Moonlight! Morris nie rozumiał o co z tym wszystkim chodzi, jakieś godziny policyjne, tajemnicza stodoła…. No ale cóż, nie miał wyjścia, ten dom to jego ostatnia deska ratunku, wkońcu nie będzie spał w samochodzie… Wieczorem po kolacji Diego pokazał swojemu tymczasowemu lokatorowi jego pokój. ![]() -Oto Twój azyl, śpij spokojnie i nie zwracaj uwagi na hałasy z dworu, często słychać wycie wilków, nikt nie wie skąd się tu wzięły, ale cóż, najwidoczniej ten klimat im służy. -No dobrze Panie Talente, szybko odpowiedział. -A i jeszcze jedno, jutro zadzwonię do znajomego, ma warsztat samochodowy, zobaczymy co da się zrobić z Pańskim trupem. I mam pytanie…. widzę że ma Pan obrączkę na palcu a przyjechał Pan bez żony…. -Niestety, ale moja żona już nie żyje. Pół roku temu miała wypadek samochodowy, zginęła na miejscu. A wciąż uważam ją za swoją jedyną miłość, została pochowana z obrączką więc ja również jej nie zdejmuję. -Och, przepraszam, nie wiedziałem. No cóż, myślę że jest już dość późno…. Pójdę spać. W tym momencie Diego opuścił pomieszczenie. Ethan po jego wyjściu od razu wyjął zdjęcie swojej żony i położył je obok łóżka. Długo na nie patrzył aż wkońcu usnął tak jak leżał….. ![]() ![]() I to tyle ![]() ![]() Pozdrawiam i zachęcam do komentowania i oceniania ![]()
__________________
@mod ponownie nieregulaminowa sygnatura |
![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Zarejestrowany: 29.11.2011
Skąd: Bel Air, LA / Wroclove.
Płeć: Kobieta
Postów: 366
Reputacja: 10
|
![]()
muszę Ci powiedzieć, że 1 odcinek mnie nie przekonał, ale ten jest lepszy
![]()
__________________
@Mod: bardzo nieregulaminowa sygnatura! |
![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Zarejestrowany: 03.01.2011
Skąd: Castle Rock
Płeć: Kobieta
Postów: 568
Reputacja: 10
|
![]()
Ale czemu toto takie krótkie? :<
To w sumie to jest jedyny minus jaki dostrzegam, ciekawa jestem dalszego rozwoju wypadków. ![]() Czekam na więcej i liczę na dłuższy odcinek. ![]()
__________________
Just you and I.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Zarejestrowany: 04.07.2011
Skąd: Warszawa
Wiek: 12
Płeć: Mężczyzna
Postów: 451
Reputacja: 10
|
![]()
Milkie, cieszę się że Ciebie przekonałem
![]() ![]() ![]() Stephenowa, postaram się o dłuższe odcinki, najwyżej będę dawał po dwa epizody ![]()
__________________
@mod ponownie nieregulaminowa sygnatura |
![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Zarejestrowany: 17.09.2011
Skąd: Naddniestrze
Płeć: Kobieta
Postów: 2,335
Reputacja: 12
|
![]()
Trochę ten długi tekst na początku mnie denerwuje , ale przeczytałam i nie żałuję. I super , że często dodajesz odcinki , jest co czytać. Nawet są fajni.
__________________
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|