17.07.2012, 12:17 | #12 |
Zarejestrowany: 03.01.2011
Skąd: Castle Rock
Płeć: Kobieta
Postów: 568
Reputacja: 10
|
Odp: Rodzinki OmEgI
Dokładnie! A w dodatku alimentyy...
__________________
Just you and I.
|
22.07.2012, 21:08 | #13 |
Guest
Postów: n/a
|
Odp: Rodzinki OmEgI
Bardzo przepraszam, że tak późno jednak byłam na wakacjach gdzie miałam internet, ale nie miałam gry (za słaby lapek ; /). Tak, więc bez dłuższych wstępów zapraszam do czytania.
http://img39.imageshack.us/img39/6796/screenshot2ft.jpg Carly urodziła w szpitalu śliczną córeczkę którą nazwała Elie. Oczywiście jej męża nie było przy porodzie. Mijały już 2 tygodnie odkąd pan domu wyszedł i nie wrócił. Carly postanowiła nająć prywatnego detektywa. [IMG=http://img402.imageshack.us/img402/6339/screenshot9e.jpg][/IMG] [IMG=http://img406.imageshack.us/img406/9871/screenshot10rb.jpg][/IMG] Abigail Marson skradała się za nim od klubu do klubu oraz podsłuchiwała go na każdym kroku. - Tylko ciebie kocham! – Krzyczał Lionel. – Ona pomaga mi tylko zarobić. Nie wiem czy już urodziła. Zresztą gówno mnie to obchodzi. Abigail nagrała całą rozmowę. Przyszedł czas na rozmowę z młodą mamą. Usiadły przy stole w jadalni i pani detektyw pokazała jej zdjęcia i nagrania. http://img20.imageshack.us/img20/301...enshot18rv.jpg http://img443.imageshack.us/img443/6...eenshot19w.jpg http://img35.imageshack.us/img35/354...enshot21wt.jpg - Kręcił się głównie w gronie prostytutek. Wydał majątek na hotele. Ale cóż sypiały tam nie tylko one. Często na noc zostawała niejaka Monica Brose. – Oznajmiła ze spokojem Abigail. - To jego menagerka. Nie podejrzewam aby coś ich łączyło. – wyjąkała Carly. - Pewnego dnia wybrał się do swojego rzekomego przyjaciela Lee Bai. – Kontynuowała detektyw. –Lionel był tak pijany że zaczął się przystawiać do jego żony Sonko. Jednak ona nie protestowała. Urażony mąż Sonko ze złości go ugryzł i chyba wiemy jak to się skończyło. - Wyprowadzony z równowagi Lee wyciągnął go na dwór jednak został pobity prawie że na śmierć. Pomoc została mu udzielona. Sonko uciekła z domu razem z Lionelem i niestety nie wiem gdzie teraz przebywają. – Zakończyła streszczenie Abigail. http://img27.imageshack.us/img27/101...enshot38rj.jpg http://img267.imageshack.us/img267/7...enshot35ka.jpg http://img215.imageshack.us/img215/4...eenshot37h.jpg http://img96.imageshack.us/img96/445...enshot39gr.jpg Parę dni później Elie miała swoje urodziny. Matka z córką świetnie bawiły się we dwie. Jednak obie też były strasznie smutne z powodu braku Lionela. [IMG=http://img209.imageshack.us/img209/4671/screenshot41u.jpg][/IMG] Aby się czymś zająć mamusia nauczyła Elie chodzić i mówić. http://img28.imageshack.us/img28/2142/screenshot46t.jpg Nadszedł dzień gdy Carly była zmuszona wrócić do pracy. Zadzwoniła po opiekuna i wyszła do pracy. Wróciwszy z pracy zabrała swoją pociechę na spacer. Obie były strasznie smutne gdyż Lionel dalej nie wracał. - A może już nigdy nie wróci? – Zastanawiała się załamana Carly. Przechodząc obok klubu z karaoke Carly zauważyła znajomą sylwetkę! Weszła do środka jednak to co zobaczyła przeszło jej oczekiwania. - Jak ty do cholery wyglądasz!?- zaczęła krzyczeć. [IMG]http://img4.imageshack.us/img4/3244/screenshot53d.jpg[/IMG - Spokojnie. To nie tak jak się wydaje. Pójdźmy porozmawiać w inne miejsce. Na górze jest pokój matki z dzieckiem. - Mam iść gdzieś z tobą?! OSZALAŁEŚ?! http://img215.imageshack.us/img215/6...enshot55cj.jpg - GDZIE BYŁEŚ PRZEZ CAŁY TEM CZAS! – krzyczała. – URODZIŁAM CI CÓRKĘ A TY JĄ WIDZISZ PO RAZ PIERWSZY CAŁY BRUDNY I PIJANY! http://img225.imageshack.us/img225/5...eenshot57f.jpg - Bardzo Cię przepraszam. Nie miało tak być. – powiedział i próbował ją przytulić jednak Carly się nie dała. - Chodźmy już do tego durnego pokoju. Przez ciebie mała płacze. Carly usadowiła swoją latorośl w foteliku i bawiąc się kosmykiem włosów pogłaskała ją po główce. Zdenerwowana przycupnęła na kanapie a ten baran znów chciał ją objąć. Zerwała się na równe nogi. - Nawet nie próbuj. – Warknęła. http://img140.imageshack.us/img140/4...eenshot64o.jpg Lionel złożył ręce i Carly myślała że chce ją przeprosi szczerze jednak on poprosił o chwileczkę przerwy bo musiał się przebrać na występ który ma za pół godziny. http://img812.imageshack.us/img812/1...enshot65xv.jpg - Jaja sobie robisz. – Powiedziała jak wrócił. - Z naszym związkiem koniec. Kapujesz? KONIEC! – Wykrzyczała. - Nawet nie próbuj zaprzeczać. – warknęła. http://img809.imageshack.us/img809/5...eenshot69r.jpg Lionel zrobił smutną minkę i wyszedł z klubu. Carly wróciła do domu i starała się nakarmić Elie. Mała jednak wszystko wyrzuciła na podłogę. Zdenerwowana zaczęła sprzątać. W tej chwili wrócił Lionel. - O widzę że przyprowadziłeś jakąś *****ę do domu. – Prychnęła Carly. - To jest Sonko i radzę ci się przyzwyczaić że to ona będzie tu panią domu. Chyba nie chcesz stąd wylecieć na zbity ryj. - Kochanieeeee. – zapiała Sonko. – Mogę zrobić z nią to co obiecałeś? - Jasne skarbie. Sonko rzuciła się na nią i ugryzła ją w ramie. Świat Carly zawirował i wiedziała że już nigdy nie będzie taka sama… C.D.N. Mam nadzieję że się podobało Ostatnio edytowane przez Kędziorek : 19.05.2014 - 15:46 |
22.07.2012, 21:38 | #14 |
Zarejestrowany: 09.01.2012
Skąd: Nibylandia
Płeć: Kobieta
Postów: 657
Reputacja: 10
|
Odp: Rodzinki OmEgI
O mama, ale się porobiło
Bez kitu, tak zaskakujesz, że nie nadążam A Lionel może i dupek, ale córkę ma śliczną<3
__________________
reality bites |
23.07.2012, 09:13 | #15 |
Zarejestrowany: 18.03.2012
Skąd: jajecznica
Płeć: Kobieta
Postów: 968
Reputacja: 10
|
Odp: Rodzinki OmEgI
|
23.07.2012, 12:20 | #16 |
Guest
Postów: n/a
|
Odp: Rodzinki OmEgI
|
28.07.2012, 18:21 | #17 |
Guest
Postów: n/a
|
Odp: Rodzinki OmEgI
http://img19.imageshack.us/img19/8021/screenshotwit.jpg
http://img502.imageshack.us/img502/8...eenshot2ua.jpg Carly gwałtownie obudziła się we własnym łóżku odziana w swoją piżamę. Elie powitała ją słodkim uśmiechem. Młoda została nakarmiona. Oj zupka chyba jej nie smakowała. http://img69.imageshack.us/img69/8769/screenshot5ef.jpg Zjawił się były mąż Carly, który „dobrodusznie” pozwolił jej cały czas u niego mieszkać. - Posprzątaj w tym domu, bo jest chlew i to wielki. – Burknął Lionel i opuścił pokój Carly pościeliła łóżko i posprzątała po swojej córeczce. Następnie zajęła się gotowaniem obiadu. Gdy podawała do stołu zjawiła się Sonko. - Witaj kochanieeee! – Zaświergotała przesadnie Azjatka. – Zmieniłam mój imidż! - To wspaniale skarbie. Wyglądasz szałowo. – Zaszczebiotał Lionel. Zasiedli do posiłku, po którym biedna Carly musiała posprzątać. Nareszcie miała chwilę czasu by pomóc córce zdmuchnąć świeczki. Wyrosła na śliczną dziewczynkę. Ojciec próbował ją uścisnąć jednak go odepchnęła. http://img542.imageshack.us/img542/4...enshot24lm.jpg - Jak śmiesz tykać moją córkę! – Zbulwersowała się Carly. - Jest tak twoja jak i moja. – Wrzeszczał Lionel. – Nie zapominaj, że to moje plemniki najbardziej się przyczyniły. Ty byłaś czymś w rodzaju schowka szmato. Carly spuściła głowę. Już ona mu da popalić. Niech jeszcze chwilę poczeka… http://img35.imageshack.us/img35/479/screenshot28o.jpg Do pokoju weszła Sonko. - No bachorze, jesteś już duża. – Powiedziała Sonko i strzeliła małej z poduchy w twarz. - Odczep się od niej! – Krzyczała Carly poczym spoliczkowała Sonko. - Idiotko, to miało być żartobliwe. – Żachnęła się Azjatka i wyszła. http://img98.imageshack.us/img98/909...enshot30xe.jpg - Jeszcze jedna taka scena a pożałujesz. – Powiedział Lionel. Jakiś czas później Sonko poprawiała urodę. http://img31.imageshack.us/img31/7282/screenshot33y.jpg Zeszła do kuchni i wzięła sok plazmowy. Usiadłszy na dworze patrzyła w rozgwieżdżone niebo. Brakowało jej byłego męża. I bardzo lubiła małą Elie jednak nie mogła tego pokazać Lionelowi. Jeszcze zapragnąłby dzieci z nią? I co wtedy? Przecież Sonko jest bezpłodna. Następnego dnia Carly przeżyła szok! JAK ONA WYGLĄDA?! JEST WAMPIREM! http://img151.imageshack.us/img151/4...eenshot39a.jpg Mała Elie była bardzo smutna, bo wiedziała, że mama się już z nią w dzień nie pobawi na dworzu. http://img94.imageshack.us/img94/376...enshot40ty.jpg Carly zrobiła śniadanie, na którym Lionel powiadomił, że chce wciągnąć swoją córeczkę w biznes. Chciał z niej zrobić małą gwiazdkę. http://img811.imageshack.us/img811/8...enshot41us.jpg - Ojcze, ale ja nie chcę. – Powiedziała Elie. – Wolę nie odstawać. - To nie twoja decyzja. – Zdenerwował się Lionel. http://img11.imageshack.us/img11/589...enshot42gv.jpg - Kochanie sądzę, że to świetny pomysł. – Stwierdziła Sonko i w tym momencie odezwał się telefon Lionela. To była jego menagerka Monica. Szybko urwał rozmowę by Sonko niczego nie podejrzewała. Gdy Sonko poszła do pracy a Elie do szkoły Lionel poinformował Carly o swoim pomyśle jednak nie spotkał się on z aprobatą. - A co ty właściwie robisz? – Spytał. W odpowiedzi Carly wyciągnęła swój megablaster. Chciała posprzątać jednak Lionel powlókł się za nią do pokoju. Próbował objąć jednak go odepchnęła i spoliczkowała. W końcu rzucił ją na łóżko i zgwałcił. - Powiesz komuś słówko a przysięgam, że Elie stanie się krzywda. – Powiedział Lionel i zostawił zapłakaną Carly. Elie wracała ze szkoły. Zastała zapłakaną matkę i ta nakazała jej się pobawić na dworzu. Mała poszła na plac zabaw i bawiła się do nocy. W końcu poszła odrobić lekcje. Elie była strasznie przytłoczona sytuacją w domu, dlatego gdy Sonko przyszła ją przytulić ta nie oponowała. C.D.N. Ostatnio edytowane przez Kędziorek : 19.05.2014 - 15:51 |
28.07.2012, 18:58 | #18 |
Zarejestrowany: 16.02.2011
Skąd: Z Fantazjolandii
Wiek: 35
Płeć: Kobieta
Postów: 1,062
Reputacja: 10
|
Odp: Rodzinki OmEgI
ojojojoj ale wredny duuuuupek! niech spadnie z mostu albo co! niech coreczka nie da sie omamic niech we dwie uciekna gdzies! albo niech porwie dziewczyny jakis ksiaze na rumaku xD czekam na wiecej!
|
29.07.2012, 05:53 | #19 |
Zarejestrowany: 08.01.2006
Skąd: Dziwnowo
Wiek: 18
Płeć: Kobieta
Postów: 1,322
Reputacja: 26
|
Odp: Rodzinki OmEgI
No, widzę trochę błędów, ale nie można powiedzieć, że jest nudno. Tylko co ten cham sobie myśli, że może robić co chce? I jeszcze grozi skrzywdzeniem własnej córki, drań. Zapewne wydaje mu się, że jest taki wpływowy i nikt mu nie podskoczy. Mam propozycję - ściągnij Czaka Norrisa z MTS i niech on skopie Lionelowi tyłek, ale to tak porządnie
|
29.07.2012, 07:06 | #20 |
Zarejestrowany: 18.03.2012
Skąd: jajecznica
Płeć: Kobieta
Postów: 968
Reputacja: 10
|
Odp: Rodzinki OmEgI
|
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|