14.08.2012, 13:38 | #11 |
Zarejestrowany: 29.11.2005
Skąd: Chełm
Wiek: 30
Płeć: Kobieta
Postów: 1,140
Reputacja: 10
|
Odp: Z życia simów Izulkowej ;)
Katerina- wyskoczył mi limit, ale nie kasowałam zdjęć tylko kolejne wrzucam na imgura
Szkoda, że tak krótko no i oczywiście czuję romans, chyba że nas zaskoczysz
__________________
Looks like a girl, but she's a flame.
So bright, she can burn your eyes... Better look the other way. |
|
14.08.2012, 15:58 | #12 |
Zarejestrowany: 22.04.2009
Skąd: Mieszkam gdzie mieszkam.
Płeć: Kobieta
Postów: 11
Reputacja: 10
|
Odp: Z życia simów Izulkowej ;)
Uwielbiam rudzielców, połowa moich simek ma rude włosy, tak już mam
Wiem. Początkowo odruchowo ostrzyłam zdjęcia, ale potem stwierdziłam, że to bez sensu bo i tak mam dość dobrą grafikę. Jeszcze chyba parę zdjęć mam ostrzonych, potem już z tego zrezygnowałam, więc spoko I tak, dobrze myślicie. Kroi się romans |
14.08.2012, 16:04 | #13 |
Zarejestrowany: 09.01.2012
Skąd: Nibylandia
Płeć: Kobieta
Postów: 657
Reputacja: 10
|
Odp: Z życia simów Izulkowej ;)
Miło i sympatycznie się czyta. Trochę krótko, ale to początek
Czekam na ten romans, co się kroi^^
__________________
reality bites |
14.08.2012, 19:47 | #14 |
Zarejestrowany: 16.02.2011
Skąd: Z Fantazjolandii
Wiek: 35
Płeć: Kobieta
Postów: 1,062
Wpisy bloga: 1
Reputacja: 10
|
Odp: Z życia simów Izulkowej ;)
o kolejna simka przycagajaca przystojniakow xd Oll yeaah! <3 Czekam na jej dalsze losy ! Romanse, wszedzie romanse <3 !!! i wiecej przystojniakow xD
|
14.08.2012, 22:11 | #15 |
Admin Emeryt
Admin Kumpel Zarejestrowany: 28.03.2008
Wiek: 29
Płeć: Kobieta
Postów: 4,017
Reputacja: 18
|
Odp: Z życia simów Izulkowej ;)
Nate nie jest jakiś mega przystojny i jest zbyt miły Coś mi w nim nie pasuje. Obym się myliła
|
14.08.2012, 22:15 | #16 |
Zarejestrowany: 20.07.2010
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta
Postów: 30
Reputacja: 10
|
Odp: Z życia simów Izulkowej ;)
Wciągnęłam się! Super się czyta, poza tym podoba mi się Twoja simka ;D pisz częściej!
|
17.08.2012, 12:48 | #17 |
Zarejestrowany: 22.04.2009
Skąd: Mieszkam gdzie mieszkam.
Płeć: Kobieta
Postów: 11
Reputacja: 10
|
Odp: Z życia simów Izulkowej ;)
Byłam zmuszona przeinstalować Simsy i o ja inteligentna nie zapisałam sobie nic. Ani rodzinek, ani nawet folderu Downloads - nad czym piekielnie ubolewam, bo miałam mnóstwo świetnych rzeczy! ;/ W każdym razie póki jeszcze mam trochę zdjęć to uraczę was historią mojej Annie, a jak pościągam dodatki z internetu to poznacie jakąś nową rodzinkę
RODZINA ABRAMS {3} Więc tak. Nate zadzownił do Annie następnego dnia i ku jej radości zaprosił ją na randkę. Annie oczywiście przyjęła zaproszenie, ubrała się w najseksowniejszą kieckę jaką tylko znalazła w szafie i cała w skowronkach poleciała do umówionego miejsca. Nate już na nią czekał. Zamówili kolację i miło spędzili czas na rozmowie. Nate czarował ją, obsypywał komplementami i był tak cudowny, że Annie miała cały czas uśmiech na ustach. Kiedy skończyli jeść, wziął ją za rękę i wyszeptał do ucha: „Mam dla ciebie niespodziankę”. A potem zabrał ją na plażę, gdzie spacerowali brzegiem morza. - Te gwiazdy są przepiękne - Ale i tak nie są w stanie przyćmić twojej urody… - mówił, łapiąc ją za ręce. Annie czuła, że się rumieni i nie jest w stanie wydusić słowa. A potem bez ceregieli złapał ją za ramiona i pocałował. Był to namiętny, gorący pocałunek od którego Annie zakręciło się w głowie. Początkowo zaskoczona nie mogła się ruszyć, dopiero potem zarzuciła mu ręce na szyję i z nie mniejszą żarliwością oddała pocałunek. - Jesteś wyjątkowa. Piękna, inteligentna, czarująca. Nigdy nie spotkałem takiej kobiety i nic na to nie poradzę, że gdy tylko na ciebie patrzę, marzę by cię całować… – szeptał. A potem znowu ją pocałował. Następnie odprowadził ją do domu. Annie liczyła, że pocałuje ją na pożegnanie i oddali się do domu, jednakże Nate miał inne plany. Na progu jej domu pocałował ją stanowczo i otworzył drzwi. Nie przestając całować popchnął do środka. Nim spostrzegła złapał za zamek od jej sukienki i szybkim ruchem zrzucił ją na podłogę. W tym momencie poczuła się trochę niepewnie. Nie chodziła do łóżka na pierwszej randce… Nate porwał ją jednak w ramiona nie przestając całować. Nie była więc w stanie myśleć. Bez ceregieli rzucił ją na łóżko, z siebie zrzucając marynarkę. - Dziś jesteś moja, seksowna Annie – wymruczał. I cóż… wiadomo jak to się skończyło. Rano Annie cała w skowronkach przyszykowała Nate'owi śniadanie. Od rana śpiewała i miała świetny nastrój. Czuła się... zakochana |
17.08.2012, 13:28 | #18 |
Zarejestrowany: 04.11.2009
Skąd: gdzieś
Płeć: Kobieta
Postów: 702
Reputacja: 10
|
Odp: Z życia simów Izulkowej ;)
Noo czekać tylko na dzieciaki na pewno będą fantastyczne. czekam na więcej.
__________________
[IMG]http://i61.************/b6v96w.png[/IMG]
|
17.08.2012, 13:37 | #19 |
Zarejestrowany: 22.07.2008
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta
Postów: 960
Reputacja: 10
|
Odp: Z życia simów Izulkowej ;)
pięknie wyglądali nad brzegiem morza♥
trochę nie fajnie.. że na 1-szej randce w łóżku.. ale cóż zakochani. |
17.08.2012, 17:27 | #20 |
Admin Emeryt
Admin Kumpel Zarejestrowany: 28.03.2008
Wiek: 29
Płeć: Kobieta
Postów: 4,017
Reputacja: 18
|
Odp: Z życia simów Izulkowej ;)
Nate ma kolczyk, już go nie lubię
Jak mogłaś? Na pierwszej randce do łóżka...jeszcze ją zostawi i będzie rozpowiadał, że jest łatwa. Facetów trzeba trzymać krótko: nie i koniec xD |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|