27.07.2010, 18:12 | #12 |
Zarejestrowany: 31.07.2009
Skąd: Łódź
Wiek: 29
Płeć: Kobieta
Postów: 50
Reputacja: 10
|
Odp: Never mind.
ODCINEK I - Zakupy.
Pierwszy poranek w nowym domu. Dzisiaj z rodzicami jedziemy do sklepu, w którym kupimy nowe meble, już nie mogę się doczekać. Tata również postara się załatwić projektanta wnętrz aby w naszym domu mieszkało nam się jak najlepiej. Mama na śniadanie przygotowała gofry z dżemem wiśniowym. Pyszności! Zjedliśmy śniadanie, a ja skoczyłam do mojej torby z ciuchami aby ubrać się w coś odpowiedniego. W końcu trzeba zrobić jakieś wrażenie na nowo poznanych sąsiadach. Założyłam na siebie swoją ulubioną zieloną sukienkę i do tego wygodne baleriny. Związałam włosy w kok i zeszłam na dół. Mama była pod wrażeniem mojego nowego wyglądu. Spoglądając na mnie tylko nieśmiało się uśmiechnęła. Powoli schodziłam ze schodów, starając się jak najlepiej to zrobić. Złapałam moją młodszą siostrę za rękę i ruszyliśmy w stronę samochodu. Z wielką gracją starałam się wgramolić do naszego samochodu. Niestety przytrzasnęłam sukienkę i mało tego jeszcze uderzyłam się głową o dach naszego kabrioletu. Tata z mamą mieli niezłą ze mnie polewkę, ja również przy tym pośmiałam się z samej siebie. Tata powoli jechał do sklepu, o którym się dowiedział od sąsiadów. Spoglądałam przez szybę i podziwiałam naszą piękną nową okolice. Czystą z świeżym powietrzem. Miałam ochotę wysiąść z auta i potańczyć na ulicy. Dojechaliśmy już na miejsce. Tata otworzył mi drzwi, pewnie dlatego żebym sobie znów nie narobiła jakiegoś siniaka. Wzięłam siostrę za rękę, kierując się w stronę sklepu meblowego. Zauważyłam jak dwie dziewczyny stające gdzieś w oddali szeptały sobie coś na ucho patrząc właśnie wprost na mnie. Ale pomyślałam, że to na pewno nie o mnie. Uśmiechnęłam się do siebie i pewna siebie ruszyłam dalej. W sklepie było mnóstwo pięknych mebli, a najbardziej do gustu przypadło mi łóżko w stylu nowoczesnym, niestety cena była z kosmosu. Doszłam do rodziców i nagle podeszła do nas jakaś pani. Miała piękne kruczoczarne włosy i oczy zielone jak kot. Spoglądała na mnie uśmiechając się. - Czy mogę państwu w czymś pomóc? -Szukamy mebli do naszego nowego mieszkania – odpowiedział tata. -To dobrze trafiliście. – energicznie klasnęła w ręce. – Dzisiaj mamy obniżkę wszystkich mebli o 50%. Mogę oprowadzić was po sklepie. -To świetnie. Najpierw chcielibyśmy zobaczyć jakieś meble do sypialni. -Proszę za mną. – zielonooka dziewczyna puściła oczko w moją stronę. Z obrzydzenia aż mnie wykręcało w drugą stronę. Oglądaliśmy te meble, ja pokazywałam które chciałabym mieć. Tata zamówił je. -No Kochani z okazji tego, że już mamy nowe meble zapraszam was wszystkich do restauracji na mój koszt. – z uśmiechem oznajmiła mama. -Super! – krzyknęłam razem z siostrą. Tata odpalił samochód i pojechaliśmy do małej restauracji Mafioso. Nazwa naprawdę była niczego sobie. Zamówiliśmy pizze Hawajską, była naprawdę pyszna. Rodzice rozmawiali o formalnościach, a ja po drugiej stronie Sali zobaczyłam coś niesamowitego… C.D.N Ostatnio edytowane przez Oramo : 27.07.2010 - 18:22 |
27.07.2010, 18:30 | #13 |
Zarejestrowany: 22.07.2009
Skąd: mazowieckie
Płeć: Kobieta
Postów: 1,070
Wpisy bloga: 2
Reputacja: 10
|
Odp: Never mind.
Wybacz, ale nic ciekawego. Mam nadzieje, ze pozniej bedzie troche akcji. Nie zachecilo mnie to "cos (EDIT niesamowite", po prostu musisz bardziej naprowadzac czytelnika pewnymi sugestiami, zeby glowkowal co bedzie dalej. Wyszla Moda na sukces. Skoro jestesmy na etapie 'przeprowadzki' to wplataj wiecej odczuc glownej bohaterki. Wiecej akcji jeszcze raz!!!!!!!!!!
__________________
pensivelane here
I can feel your heartbeat under your black, black leather In your gateway call, boy take me away forever |
27.07.2010, 18:31 | #14 |
Zarejestrowany: 14.07.2010
Skąd: welcom to jamrock . ^^
Płeć: Kobieta
Postów: 81
Reputacja: 10
|
Odp: Never mind.
Nie robisz błędów ortograficznych, co jest dobre ;>.
Fajne Fs. Szkoda tylko, że takie krótkie. Dam 7/10 na zachęte ;> |
27.07.2010, 18:47 | #15 |
Zarejestrowany: 31.07.2009
Skąd: Łódź
Wiek: 29
Płeć: Kobieta
Postów: 50
Reputacja: 10
|
Odp: Never mind.
pensivelane - dzięki za radę, postaram się właśnie dawać więcej odczuć bohaterki. co do akcji to chyba nigdy w niej nie byłam dobra i nie będę, ale spróbuję.
Fretka - myślę, że z czasem uda mi się robić coraz dłuższe |
27.07.2010, 18:53 | #16 |
Zarejestrowany: 30.05.2009
Płeć: Kobieta
Postów: 640
Reputacja: 10
|
Odp: Never mind.
Na razie mało akcji,mało opisów,przeżyć bohaterów ;[
Jest kilka błędów,zarówno językowych ( np. powtórki ) jak i interpunkcyjnych . Mimo to czekam na kolejny odcinek,gdyż jestem ciekawa,co będzie dalej Pozdrawiam. |
30.07.2010, 18:56 | #17 |
Guest
Postów: n/a
|
Odp: Never mind.
Ogólnie jest ok ale powinnaś dawac więcej ich myśli, itp.
Zapowiada się nawet fajnie. 6/10 |
30.07.2010, 19:16 | #18 | |
Zarejestrowany: 28.03.2008
Skąd: Dolny Śląsk
Wiek: 39
Płeć: Kobieta
Postów: 4,171
Reputacja: 10
|
Odp: Never mind.
Niektóre zdania śmiesznie Ci wychodzą - piszesz z takim luzem. Ale faktycznie trochę nudno. Nie obchodzi mnie to co jedli na śniadanie, ani dlaczego (bo nie wyjaśniłaś tego) dziewczyny w sklepie śmiały się z bohaterki.
Cytat:
|
|
30.07.2010, 20:01 | #19 | ||||||||||||||
Moderatorka Emerytka
Zarejestrowany: 12.12.2007
Skąd: Million miles away
Płeć: Kobieta
Postów: 5,619
Reputacja: 53
|
Odp: Never mind.
@up: ja też bym się z niej śmiała Tak o, powiedzmy z wyglądu i zachowania.
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Nie lubię bohaterki. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Ja to zrozumiałam, że 50% mebli ze sklepu ma zniknąć z witryn Cytat:
Cytat:
Cytat:
Średnio mi się podoba. Zachowanie głównej bohaterki mnie przeraża - jak już mówiłam, taka lalunia z niej. Chyba, że to tak ma być specjalnie. Czekam na akcję (i na dłuższe odcinki przy okazji też). 7/10 Ostatnio edytowane przez Liv : 30.07.2010 - 20:08 |
||||||||||||||
02.08.2010, 07:31 | #20 |
Odp: Never mind.
Póki co jest nudne. Połowę tekstu w ogóle pominąłem, bo kompletnie nic się nie działo. Z końcówki (która się akurat załapała ) wnioskuję, że od następnego odcinka zacznie się dziać <szykuje_się_na_przeczytanie_CAŁEGO_odcinka>
Na pewno zajrzę zobaczyć, co z tego wyszło Liczbowo: 6/10 |
|
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|