![]() |
#12 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Moja simka po wiellkluuu straraniach znalazl męża który był dla niej idealny... nie zapisałam gry bo chciaam jak juz bedzie dziecko... to dziecko miło być adoptowane... i przyjechała ta babka z dzieckiem moim i mi tak srtanęła w drzwiach że simowie nie mogli wyjśc z domu... a nie dało sie przejść w tryb kupowania ani zapisac ani nic bo OPIEKA SPOŁECZNA staneła w drzwiach! Musiałam resteowac kompa i znowu ja z tym kolesiem poznac itd. i adoptowałam dzieko i mi przywieźli murzyna ale juz było ok...
![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Ja Sobie ZrobiŁam ImprezkĘ WeselnĄ (w DzieŃ), A W Domu ByŁ Pokoik Z Prochami PrzodkÓw, I Na ImprezĘ PrzyszedŁ Duch, I SiĘ PoczĘstowaŁ SaŁatkĄ
![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Normalnie że ktoś do Ciebie przyjdzie... do mnie ciągle przychodzą. Zjedzą załatwią się, pooglądają telewizje i pójdą... nawet czasami sobie zasną... hehe... Ale możesz też zrobić kliknąć na tego sima i opcja wyproś czy pożegnaj się. A z drugim przypadkiem... po taksówke zadzwoń jeszcze raz! Lub dzwoń aż przyjedzie
![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
A czy te dzieci nie marudziły? Tzn, czy miały paski zielone, czy czerwone? Bo jeśli higenę, głód i spanie miały czerwone, to się nie dziw, czy zabrały, czy nie.
A z tą kobietą, to może opiekunka do dziecka była? Bo u mnie też miałam taki przypadek: zatrudniłam opiekunkę a później zrezygnowałam ze swojej pracy a opiekunka nadal była ![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 | |
Guest
Postów: n/a
|
![]() Cytat:
Miałam niemowlaka (małe dziecko) w domu, a chciałam zabrać wszystkich na parcelę publiczną. Zazdwoniłam po opiekunkę. Ta w ogóle nie przychodziła. Zazdwoniłam jeszcze raz, i w końcu przyjechała. Poszłam z rodzicami małego sima na parcelę. Przychodzimy, patrzymy... A tu co? Dwie opiekunki!!! I co gorsza, żadna z nich nie chciała za żadne skarby wyjśc! W końcu (chyba 2 dni mineło, niepamiętam, to było tak daaawno) one same wyszły, biorąc taką ogromną sumę simoleonów!!! ;( Postanowiłam już nigdy nie wzywać opiekunki! |
|
![]() |
![]() |
#17 | |
Guest
Postów: n/a
|
![]() Cytat:
![]() ![]() Alien X a nie mogłaś jej sprzedać tak jak ja? Wtedy by pieniędzy nie zabrały ani nic.. |
|
![]() |
![]() |
#18 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
mi sie nigdy nie stalo to co powiedzialas o tej agnieszce. lecz mialam takie zdarzenia, ze KRADLI MI te krasnoludki ogrodowe, wysypywali mi kosz na smieci (musialam wszystko pobierac) i nawet przyszli, poskarzyli mi sie i popchneli mojego sima!!!
Wiec chyba to twoje to normalne .... ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Zarejestrowany: 17.02.2005
Płeć: Kobieta
Postów: 28
Reputacja: 10
|
![]()
Te denerwujące opiekunki społeczne! U mnie było tak jak u Alien X, tyle że wszystkie opiekunki poszły, a jedna została. Ta co została łaziła po ogrodzie i płakała, potem spała na trawie. Moi simowie patrzyli tylko na nią ze zmartwieniem
![]()
__________________
It's nice to know that you were there
Thanks for acting like you care And making me feel like I was the only one It's nice to know we had it all Thanks for watching as I fall And letting me know we were done |
![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Ja zawsze mam włączonego MoveObjects i jak ktoś mi się wprosi to go sprzedaję
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 3 (0 użytkownik(ów) i 3 gości) | |
|
|