|
![]() |
#1 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
-Zawsze w każda rodzinka ma 2 zwierzaki (najczęściej koty),bo wszyscy utrzymują się z hodowli
-gram tylko w Krupówkach - moim otoczeniu ![]() -na śniadanie wszyscy jedzą omlety -na obiad zazwyczaj sałatki szefa kuchni/kotlety mielone. -na deser tort czekoladowy,bo kolajcji nie jedzą -z kodów użuwam motherlode i MaxMotives -gdy narodzi się dziecko wysyłam matkę na zakup ubranek aż do wieku nastolatka (zazyczaj wydaję 20 tyś ![]() -Nastolatki NIGDY nie chodzą do pracy -zazwyczaj to sim chodzi do pracy,simk siedzi w domu i sprzata/opiekuje się dziećmi -Wszyscy mają rozwinięte na max wszystkie umiejętności dzięki obrazowi merola -Dzieci i nastolatki chodzą do szkoły tylko w poniedziałki i wtorki (czasem też w śody) - dobre oceny mają dzieki wyżej wspomnianemu obrazowi To by było na tyle. |
![]() |
|
![]() |
#2 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
-Gram bez kodów
-Pierwsze dziecko zawsze zostaje poświęcone bogom ognia -Drugie służy do przedłużania żywotności rodu -Trzecie zarabia pieniądze -Czwarte usługuje drugiemu -Piąte trzeciemu -Szóste żyje jak ten pączuszek -Żywią sie przydomową hodowlą kotów... Ostatnio edytowane przez Adish : 21.01.2009 - 15:32 |
![]() |
![]() |
#3 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
U mnie w pewnej rodzinie jak mąż wyjedzie do pracy to jego żona zaprasza do siebie swoją przyjaciółkę, zamawiają pizze i oglądają mecze.
|
![]() |
![]() |
#4 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
U mnie jest różnie. W niedzielę przeważnie jedzą na śniadanie omlety. (koFFam simowe omlety xD). Czasem w dni robocze matka/ojciec wstają żeby zrobić dzieckom żarło xD (czyt. rodzice podają dzieciom śniadanie).
Czasem w niedzielę wszycy jada na przejażdżkę (że niby do kościoła =D). To tyle. Ah. Używam: motherlode familyFunds boolprop maxmotives moveobjects on =D |
![]() |
![]() |
#5 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Używam boolProba motherlode i moveobjects on. Karnację zawsze te trzecią od naszej lewej. Pierwszą buźkę. Raczej dbam o prace domowe. Nigdy nie biorę Armi. Gram w Kwitnących Wzgórzach albo własnej, czasami w Miłowie.
|
![]() |
![]() |
#6 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
ja ostatnio na laptopie u wujka pogrywam na dziwakach.Wcześniej było tak:Leszek do roboty,Paskal i Waldek robia wszystko zeby zaspokoic potrzeby,Na sniadanie platki,na obiad roznie a na kolacje hatdogi na roznie,potem Leszke wraca je idzie spac a pozostali do roboty.Potem urodziło się dziecko(Karol).Paskal je poprostu urodził a nie bylo bara-bara.Karol okazal sie kosmita.Cały czas były tylko takie rzeczy jak nauka,przytulANKI,jedzenie,spanie.
|
![]() |
![]() |
#7 |
Moderatorka Emerytka
Zarejestrowany: 12.12.2007
Skąd: Million miles away
Płeć: Kobieta
Postów: 5,666
Reputacja: 53
|
![]()
Jeśli chodzi o kody, to pierwszy, jaki wpisuję po załadowaniu się gry to boolprop. Gdy na dany dzień mam w planie robić zdjęcia do FS, to jeszcze wpisuję showheadlines off. I wszystkimi moimi rodzinkami gram na kodach (motherlode rządzi
![]() Zawsze po posiłku następne czynności wyglądają tak: skorzystaj, weź prysznic (z "jedynki" mi zostało ![]() ![]() Albo, gdy Sim ma dobry humor i ma jechać do pracy,a brakuje mu jednego punku umiejętności z czegoś, to mu ten punk dodaję, tylko potem musi to odrobić (chociaż często o tym zapominam). Albo, gdy Sim już jest w robocie, i się skapnę, że nie ma odpowiedniej liczby przyjaciół, to pierwszy lepszy miastowy, który przechodzi przez parcelę za pomocą "Make this sim my contact" zostaje jego przyjacielem. I nigdy nie odkładam ślubów na później. Jeśli jakiś Sim ma swoją miłość, to zaraz, gdy on i ta druga osoba stają się dorosłymi, to pierwsze co robię (29, czasami 28 dzień), to ich żenię. Albo, gdy w simowej rodzince niemowlę staje się małym dzieckiem, to zawsze sprawdzam, jak będzie wyglądało jako dorosły (za pomocą Insimenatora). Jeśli mi się nie spodoba, to wychodzę do otoczenia i robię te urodziny tak długo, dopóki nie będzie jakiegoś w miarę ładnego dorosłego. Sprzątaczki nie używam, a ogrodnika tylko czasami (moi Simowie mają tyyyle wolnego czasu- a pracują ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
- same białasy
- zero grubych simów - tylko rzeczy ściągane z neta- nie mogę po prostu zrobić maxisowego makijażu, fryzury, ubrania - zawsze zatrudniam sprzątaczke, ogrodnika nie - nie mam wielopokoleniowych rodzin, para rodzi dziecko, dziecko dorasta do nastolatka a potem robię nową rodzine (no i mam ich mnóstwo) - mam tylko jednego pracującego sima w otoczeniu - simy skupiaja sie tylko na zyciu towarzyskim, randki, wypady do miasta. - uzaleznilam sie od kodu maxmotives, tym sposobem simy nie gotuja, nie spia, nie zalatwiaja potrzeb (przez to gra mi sie nudzi, eeh) - mam tylko bogate rodzinki z wielkimi domami - nie gram emerytami =) |
![]() |
![]() |
#9 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
chociaż jeden sims w rodzinie musi miec dobrze rozwiniętą kreatywnośc. u mnie kazda rodzina jest wyjątkowa.
|
![]() |
![]() |
#10 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
-Z kodów używam tylko motherlode i moveobjects on
-Wszyscy są bogaci, mają piękne domy i nie pracują ![]() -Rzadko kiedy wyjeżdzam do miasta -Simy zawsze są ubrane, uczesane we fryzury, ciuchy z netu -Domy też mają urządzone z dodatków. -Baaardzo często robię nowe rodzinki. To dla mnie największa frajda. -Najczęściej gram w Miłowie -Nigdy nie mam wampirów, simoroślin czy kosmitów. -Staram się pracować nad wielokopoleniową rodziną. Nie wychodzi. |
![]() |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 5 (0 użytkownik(ów) i 5 gości) | |
|
|