Saga Gothic

[Levkoni]

Odświeżam heh... Gothic to moja ulubiona gierka, chociaż w Simsy gram częściej, ale to dla tego, że lubię taką swobodę W ogóle świat gothica to jeden z moich ulubionych w fantastyce, oryginalny, mroczny i taki dziki. Jedynka ma wspaniały klimat jak mało która gra, dwójka też super. Jednak wszyscy fani Gothica potwierdzają, że jedynki nie przebije żadna część. 3 była spoko, jednak... brak jej było klimatu, nie czułem, że gram w Gothica, bohaterowie bez wyrazu. Do tego Ci orkowie, całkiem inni niż w poprzednich częściach, w ogóle mi się nie podobali, wolę te dzikie bestie z poprzednich części. Nie wpłynęło to na realizm całej opowieści, jak dzicy orkowie, przygarbieni i ogromni mogli zmienić się w wyprostowane istoty, całkiem inne z wyglądu, a do tego wszyscy mówią ludzkim głosem, przy czym w poprzednich częściach raptem dwóch orków umiało to. Jednak to, co udało się twórcom to klimat ogólnego zniszczenia i zniewolenia kontynenty - wszędzie zniszczone miasta, panujący orkowie i niewolnicy dla nich pracujący. Do tego handlarze niewolników na południu hehe. Rozpisałem się

[Master of Disaster]

Em... Ja z całej sagi najbardziej lubię część drugą wraz z Nocą Kruka. W trójkę grałam bardzo mało. Zmierzch Bogów... po zobaczeniu, jak w to gra mój brat, nawet nie mam ochoty. Z recenzji zresztą wynika, że w tym dodatku schrzanili wszystko. A Noc Kruka (chociaż ma pewne wady) ma świetny klimat. Choć oczywiście trudno nie docenić jedynki, ale dwójka (plus Noc Kruka - samej dwójce czegoś brakuje)... też ma klimat. Tak czy owak, obstaję przy Nocy Kruka. Choć każdy ma prawo do swojego zdania...

Mam wszystkie części Gothica.
Wszystkie części są ok oprócz trójki,dziwne wręcz głupie sterowanie,fabuła.
Zaczełam grać w G1 jak miałam trzy latka,i tylko sobie łaziłam nieśmiertelna grałam G1 jak w simsy,jadłam,myłam się w tym malutkim jeziorku w Starym Obozie xD
Gothic to świetna gra.