![]() |
#201 |
Zarejestrowany: 19.07.2011
Skąd: z Afganistanu
Płeć: Kobieta
Postów: 698
Reputacja: 10
|
![]()
Minęłam mężczyznę, który także obserwował gwiazdy. Obróciłam się i zmarszczyłam czoło. Może wie, co się stało.
- Przepraszam - zaczepiłam go. - Widzę, że jest pan czymś zaniepokojony. |
![]() |
|
![]() |
#202 |
Zarejestrowany: 05.04.2013
Wiek: 26
Płeć: Mężczyzna
Postów: 1,885
Reputacja: 25
|
![]()
- Co za wieczór... Nie rozumiem, dlaczego ludzi tak ciągnie do przemocy. - mówiłem do dziewczyny. - Wiesz coś o tej całej mafii?
|
![]() |
![]() |
#203 |
Zarejestrowany: 23.08.2012
Płeć: Kobieta
Postów: 59
Reputacja: 10
|
![]()
Podeszłam do Meryam i przywitałam się. Następnie odwróciłam się do mężczyzny i wyciągnęłam rękę.
-Cheyenne, miło mi. |
![]() |
![]() |
#204 |
Archeolog Renesansu
Zarejestrowany: 15.06.2011
Płeć: Kobieta
Postów: 2,375
Reputacja: 51
|
![]()
- Wiem, że zabijają od dłuższego czasu. - powiedziałam, po czym zapaliłam papierosa. - Dostajemy średnio o 3 ciała więcej do kostnicy w ciągu tygodnia, niż wcześniej... Tak, pracuję w kostnicy. - dodałam, widząc minę towarzysza.
Gdy podeszła Chayenne uśmiechnęłam się do niej, ze swego rodzaju szczękościskiem. Aspołeczność dawała mi się we znaki.
__________________
|
![]() |
![]() |
#205 |
Zarejestrowany: 04.07.2011
Skąd: Warszawa
Wiek: 13
Płeć: Mężczyzna
Postów: 451
Reputacja: 10
|
![]()
Zostałem zaczepiony przez jakąś nieznajomą. Dostrzegłem butelkę znanego trunku w jej kieszeni, co mimowolnie wywołało u mnie uśmiech.
Zadała mi pytanie, więc odpowiedziałem. - Komuś najwidoczniej nie powiodło się w życiu i postanowił odchudzić zasoby banku, skończyło się sporą strzelaniną.
__________________
@mod ponownie nieregulaminowa sygnatura |
![]() |
![]() |
#206 |
Zarejestrowany: 19.07.2011
Skąd: z Afganistanu
Płeć: Kobieta
Postów: 698
Reputacja: 10
|
![]()
- Hmm, nie chcę zabierać panu czasu, ale przynajmniej się przedstawię. Yuki jestem. - Wyciągnęłam do niego dłoń. - Chyba San Francisco schodzi na psy.
|
![]() |
![]() |
#207 |
Zarejestrowany: 23.08.2012
Płeć: Kobieta
Postów: 59
Reputacja: 10
|
![]()
A ty jesteś...?- spytałam milczącego mężczyznę. Miałam ochotę schować wyciągniętą rękę (Pink Panther, wake up!)
|
![]() |
![]() |
#208 |
Zarejestrowany: 12.11.2012
Wiek: 23
Płeć: Mężczyzna
Postów: 527
Reputacja: 14
|
![]()
Zrobili mi niepotrzebne badania i tak wiedziałem, że nic mi się nie dzieje. Porzedłem do domu i wysłałem smsa do Diany o treści:
"Myślę że pomoc się przyda ![]() Oj zapomniałem złożyć zeznań. Zrobi się jutro ![]() |
![]() |
![]() |
#209 |
Zarejestrowany: 05.04.2013
Wiek: 26
Płeć: Mężczyzna
Postów: 1,885
Reputacja: 25
|
![]()
- Ja jestem Andrew, wolałbym Pinkuś, również mi miło. - podałem kobiecie rękę. - Meryam, czy to ciebie widziałem, jak pomagałaś ratować ludzi w banku? - zwróciłem się do towarzyszki.
|
![]() |
![]() |
#210 |
Zarejestrowany: 23.08.2012
Płeć: Kobieta
Postów: 59
Reputacja: 10
|
![]()
Meryam, pomagałaś? Zaczynasz mi imponować. Czekaj, zapiszę to.
|
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 3 (0 użytkownik(ów) i 3 gości) | |
|
|