Wredna, besztająca baba:/:/

<hah
Ja też tą staruszkę spotykam, ale ona tylko raz mnie zbeszta a potem sobie idzie [z tego co pamiętam widziałam ją tylko na jednej parceli] :biggrin:

[Alisha]

Becius, ale wszyscy piszą że zatukli Zadecką Krowokwiatem. A mi nie reaguje, a później znika!

Jak z boolpropem to z wcisnietym klawiszem shift na jakiegos sima i spawn...
tombstone of L and D i potem add neighboor to family... i potem szukasz tej babci

Gram prawie ciągle na parcelach publicznych, ale jeszcze nigdy się z Zadecką nie spotkałam

[Ala20]

Cytat bjork:Ala20 - zanim coś napiszesz to może najpierw to przemyśl.
Co ludzie mają ją sGWIAZDĄ i sOSOBISTOŚCIĄ uczynić?
Jeżeli już to się klika z shiftem na sima i wybiera opcję MAKE SELECTABLE
A nie scelebrate
Się uśmiałam

Dobrze bo śmiech to zdrowie.Dlaczego sie mnie czepiasz.Inni też wszystkich interakcji nie pamiętają.Nie bo wszyscy muszą być perfect.Ty jesteś idealna??NIe ma takich ludzi.Może ty jesteś wyjątkiem....

ala, zluzuj.

ja ale PROBLEMY
mysia - nie widzisz jej bo nie masz nocnego życia
ala - odpuść ideały istnieją a jak ty nie umiez wszystkich interakcji na pamięć to się naucz a wogóle to łatwe ja się nie uczyłam i wszystko pamiętam XD
stotka - nie nabijaj postów (łamiesz regulamin wypowiedź musi mieć więcej niż 6 słów)
Bjork ma rację ala zanim coś napiszesz przemyśl

[Ala20]

NIe mam czasu żeby się uczyć wszystkich interakcji na pamięć.Skąd wiecie że nie przemyślałam.Niektórzy są nieużyci.

[Castaway]

Mnie się aż tak nie czepiała. No i was całkowicie pogięło? Po co się uczyć interakcji? Jakoś ja nie mam ochoty uczyć się "boolpropa..." na pamięć i innych takich;/ Dziewczyna nie pamięta to jej problem a nie wasz. Z tej waszej rozmowy można wywnioskować że wasza inteligencja wynosi -1. Sory ,że tak pisze ;p (może trochę żartobliwie) ale co was obchodzą problemy innych?

Może taka odpowiedź już była ale nie chciało mi się czytać całego tematu.

W the sims 1 jak sie ma dodatek randka to ta baba też jest w grze.Chodzi po centrum i jak zobaczy, że się całujesz z kimś to wali cię torebką i coś tam mówi. Coś o tym , że to miejsce publiczne albo jak ci niewstyd. Coś takiego. Ale na parcelę mieszkalną to mi nigdy nie przychodzi.