|
|
#222 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Dzięki Ukash. Czyli jak nie mam Światowego Życia to panna Lucyna sie nie przyda na żadne takie...pozaziemskie praktyki? :lol:
|
|
|
|
#223 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Ja zabiłam mego psiaka (od Klary) i Lucyna nie chciała go ożywić. Ile trzeba za to zapłacić?
|
|
|
|
#224 |
|
Guest
Postów: n/a
|
jeśli dobrze zrozumiałam:
- najpierw trzeba przebłagać śmiecioche żeby zrobiła z trupa zobie a z tym zobie do lucyny żeby zamieniła go na człowieka? (skomplikowany proces )
|
|
|
|
#225 |
|
Guest
Postów: n/a
|
U mnie było nieźle, urodziły mi się bliźniaczki noi od razu kazałam im grać w kamień, papier, nożyce potem (tej którą mogłam kierować) kazałam się przebrać, potem robiły wiele rzeczy (bez skojarzeń
) i znowu kazałam grać jej w kamień papier nożyce i tej drugiej stój się zmienił Wogule ostatnio często mi się same stroje zmieniają Nie mówiąc o głowach <_< |
|
|
|
#226 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Eeee dziwna ta Lucyna. Jej przepowiednie nigdy mi się nie sprawdzają. Może te twoje simy czują, że ich cuchy są nieświeże? :lol:
|
|
|
|
#227 |
|
Guest
Postów: n/a
|
mnie sie nigdy ciuszki nie zmieniały
![]() a co do lucyny to jedyne co ona dobrze przepowiada to małżęństwo gdyż wtedy wszyscy cżłonkowie rodziny są szczęśliwi (wygodna rzecz )
|
|
|
|
#228 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Ta Lucyna jest wogóle dziwna.Miałam sima który miał pieska i ten pies wygrał nagrodę ,miał dużo sztuczek, posłuszeństwa,dobrego wychowania.Następnego dnia pojechałam do miasta, do tej Lucyny i ona wywróżyła temu psu że teraz nie jest jednym z najlepszych psów ale za niedługo będzie zdobywać nagrody.Czy jakoś tak powiedziała.Ale to troche glupie bo ta Lucyna chyba mówi byle co, a nie zawsze to jest prawdą <_<
|
|
|
|
#229 |
|
Guest
Postów: n/a
|
moje simy kiedy do niej przychodzą to kręcą głowami "że tak nie jest"
|
|
|
|
#230 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Przed chwila zdarzylo mi sie cos dziwnego. Gralem sobie w simsy i urodzilo sie dziecko no i jak kolyska stawala sie dzieckiem, zrobilem sobie blizniaczki...A pozniej tym dzieckiem ktorym moglem kierowac zrobilem czar "doroslosc w minute". No i ku mojemu zdziwieniu dorosle staly sie obie blizniaczki,dalej wygladaly podobnie z ta roznica, ze ta ktora uzyla zaklecie byla jakby miniatura tej drugiej! Miala nadal wzrost dziecka, ale ubranie doroslego, tylko troche przykurczone...no i moze zmieniac ubrania itp i ten efekt nie znika...fajnie jest miec doroslego karla
|
|
![]() |
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|