|
![]() |
#1 |
Zarejestrowany: 24.12.2010
Płeć: Kobieta
Postów: 20
Reputacja: 10
|
![]()
Nie lubię:
Kodów, bo psuje całą zabawę, którą daję ta gra. Instalować simsów. Czekać aż wczytuje otoczenie lub rodzinę. Tworzyć idealnych simów. (nie ma idealnych ludzi) Gdy, muszę dzwonić po opiekunkę. Dzwonić po ogrodnika i sprzątaczkę. (simowie mają ręcę i nogi, prawda?) Cały czas zmieniać rodziny, to przesada, żeby co pół godziny ją zmieniać. |
![]() |
![]() |
|
![]() |
#2 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Ja tak jak wszyscy nie znoszę wstawiać mebli do mieszkania(domu).
|
![]() |
![]() |
#3 |
Zarejestrowany: 05.12.2010
Skąd: łódź
Wiek: 32
Płeć: Kobieta
Postów: 936
Reputacja: 11
|
![]()
ja jeszcze nie lubię używać kodów i nie lubię zmieniać co chwila rodziny.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zarejestrowany: 04.07.2011
Skąd: Serolandia
Płeć: Kobieta
Postów: 332
Reputacja: 10
|
![]()
Heh. Nie znoszę umeblowywać domów, wychodzić gdzieś (bo zawsze się ładuje, i jak się wraca też się ładuje),
płacić rachunków, grać w nocy (bo nie jest fajnie :>) i uczyć małych dzieci chodzić itp. Tym bardziej, kiedy jest ich np. 3. |
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Nie lubie:
* wybierania jednej z opcji karty szczęścia, nigdy nie udaje mi sie dobrze trafić a w dodatku raz jeden sim przez to wyleciał trzy razy z pracy. Teraz wybieram "ignoruj" * spełniać celu życiowego typu: mieć 20 najlepszych przyjaciół, mieć 6 wnucząt itp. * jeździć na zakupy * zdoywać 10 poziomu umięjętności |
![]() |
![]() |
#6 |
Zarejestrowany: 01.10.2011
Wiek: 26
Płeć: Kobieta
Postów: 34
Reputacja: 10
|
![]()
Nie lubię: zdobywać umiejętności, uczyć małych dzieci i szukać przyjaciół do praczy (jakim prawem oni w ogóle są potrzebni?). Na MTS jest na to hack, ale robi błąd- simy na pół wychodzą z kołdry podczas spania, lub wchodzą w wyrko (nie polecam)
|
![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zarejestrowany: 02.12.2011
Płeć: Kobieta
Postów: 17
Reputacja: 10
|
![]()
Nie lubię:
- zaspokajania głodu i energii ; p - urządzania imprez (ostatnio było "może być" o.O) - pragnień życiowych osiągnięcia szczytu takiej pracy, która jest słabo płatna - gdy dziecko ma beznadziejne potrzeby, lekcje nieodrobione i trzeba tak, chwilę gra, chwilę lekcje i tak w kółko =.= - interakcji ze zwierzętami, ciągle się ustawiają, przełażą w inny kąt.. xd Ostatnio edytowane przez Gr0sik : 06.05.2012 - 09:40 |
![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Zarejestrowany: 23.07.2007
Skąd: Bydgoszcz
Wiek: 28
Płeć: Kobieta
Postów: 129
Reputacja: 17
|
![]()
Nie lubię ogarniać ogrodu i dzwonić do przyjaciół, z którym wskaźnik jest 50. Chodzi o to, że oni dzwonią, chce od razu oddzwonić, a ich w domu nie ma. Nie mam nic przeciwko nauczaniu małych dzieci podstawowych umiejętności, Mleko Mądrości i jazda, wszystko w jeden dzień załatwione
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zarejestrowany: 16.07.2012
Skąd: gdzie diabeł mówi dobranoc
Płeć: Mężczyzna
Postów: 313
Reputacja: 10
|
![]()
Nie lubię budować domów i ich meblować (xD) bo to jest strasznie nudne i zaraz po zbudowaniu bryły zapał mi opada i kończy się tym, że rodzinka ląduje w maxisowym domku.
Nie lubie też zdobywania przyjaciół potrzebnych do pracy :>
__________________
Det brinner i bröstet, varje gång, varje gång du ser på mig.
Det brister i rösten varje gång, varje gång jag säger ditt namn. |
![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zarejestrowany: 28.12.2012
Skąd: za 7 górami, za 7 rzekami, za 7 lasami...
Płeć: Kobieta
Postów: 23
Reputacja: 10
|
![]()
Nienawidzę:
sąsiadów, którzy przychodzą po przeprowadzce małych dzieci jak wylewają wodę z kibla dyrektorów, bo zawsze oceniają mi obiad na parę punktów ucieczek nastolatków lub zwierząt studentów, którzy wykręcają numery oraz zaczepiają cię innych simów, którzy chcą cię za wszelką cenę powitać nieudolnych kasjerów ( tylko we własnym biznesie, w czyjejś firmie) obcych zwierząt wchodzących lub kręcących się wokół mojej parceli. Najbardziej nie lubię MROCZNEGO KOSIARZA. |
![]() |
![]() |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|