The Sims 4 - komentarze do newsów

[kavoweciastko]

Napisał Caesum

kawowa - z całą pewnością NIE! Gram jednocześnie w jedynkę i dwójkę i mogę bez cienia wątpliwości powiedzieć, że TS1 jest najtrudniejszą częścią serii. W TS2 czasem muszę się zastanawiać, co robić swoimi simami, bo mam za dużo czasu. W TS1 tego nie ma, simowie na okrągło czegoś chcą, coś robią, a jak dojdzie do tego dziecko to już w ogóle apokalipsa. Mój piękny, duży dom z kościldą stał się cały brudny i obleśny, bo wszyscy zajmowali się tylko bachorem, a gdy już wyrósł na dzieciaka... Wtedy pojawiło się drugie niemowle! Moje simy prawie umarły, ale jaka była duma, gdy to przetrwały. ale przez ten czas były jeszcze conajmniej trzy pożary. xD
TS2 pod tym względem ma chyba idealny poziom trudności - nie za łatwo, nie za trudno, ale jest znośnie. W TS3 znudziłem się baaardzo szybko.

Dziwne. Ja ani z ts2 ani z ts3 nie mialam problemow. Ba, ja sie nudzilam tam czasem xd wiecznie zielone paski wszedzie.. jakos za latwo mi to szlo. Mialam tylko 1 problem w ts2 i 1 problem w ts3. Tak to na luzie wszystko szlo.

Napisał Deer

Wybaczcie, ale patrząc na GTA V widze postep technologiczny. Dlaczego? Bo tworca jest Rockstar Games a nie EA. Wiec błagam...niech rockstar zrobi konkurencje EA i niech stworzy porzadny symulator. Bo jak wlasnie powiedzialem. Spojrzcie na otwarty swiat w GTA V a na otwarty swiat w SIMS 4. I nie sadze by mieli malo pieniedzy bo The Sims to najlepiej sprzedajaca sie seria ostatniej dekady.

Pytanie czy tak latwo by ludzie przeszli na inny symulator. W dzisiejszych czasach ludzie tak bardzo przywykli do simsow ze byloby to trudne. .

[Irbis]

Napisał Deer

Spojrzcie na otwarty swiat w GTA V a na otwarty swiat w SIMS 4.

A co wspólnego ma GTA z serią The Sims? Przecież te dwie gry różnią się od siebie pod każdym względem. Same mieszkania wyglądają i pełnią inne funkcje, nie mówiąc już o zachowaniu postaci i ich osobowości. Co tu porównywać?
-------------------------------
Wiadomo, czy ktoś dostał dziś demo CAS? Mogliby w końcu powiedzieć coś na temat daty jego udostępnienia wszystkim, no i oczywiście na temat filmiku z trybu życia.

[Lubie]

Nie, na oficjalnym forum TS3 (tym na thesims3.com) mówią, że nikt nie dostał dema od piątku, oraz spekulują, że znów zaczną rozdawać w tygodniu (tzn. od dzisiaj, ale strefa czasowa etc)

[Cytryśnia]

Błagam, gdyby gry nie miały coraz większych wymagań, gdybyśmy nie posuwali się do przodu nadal siedzielibyśmy na drzewie
Ale nie, bo wszyscy mają komputry sprzed wojny i trzeba dać grę wszystkim 333333333333333333333333333

[Deer]

Po prostu porównałem i myśle, że trafnie ponieważ w GTA możemy streować trzema/czterema postaciami. Po prostu porównajcie te gry pod względem technicznym. Albo chociazby LA Noir czy Red Dead Redemption. Według mnie da się to zrobić.

[anie_1981]

Ja bym chętnie wypróbowała inny symulator życia, nie wyszłam za markę The Sims Ale fakt, o czym pisałam już wcześniej, to szeroko znana i rozreklamowana gra, więc nowym ciężko by było się przebić...

[Mentosik57]

Ja nie napisałem czegoś takiego,że gry nie powinny mieć wysokich wymagań ,bo ludzie nie pograją sobie.The sims 4 demo i tak ma śmieszne wymagania (http://help.ea.com/pl/article/the-si...-sim-cas-demo/) ,pełna wersja będzie mieć albo takie same albo większe.Gry muszą mieć coraz większe wymagania,bo inaczej nie będzie rozwoju.Odpowiedziałem na tamten komentarz - simsy nie mogą ciągnąć maksimum z teraźniejszych komputerów,bo zwyczajnie gra nie będzie się sprzedawać i wiele ludzi sobie nie pogra,a jeszcze do tego jak dadzą spapraną optymalizacje to już w ogóle.A jeszcze trzeba pamiętać,że simsy to nie tylko grafika tylko dużo obiektów ,interakcji postaci,wszystko jest interaktywne ,więc to ciągnie jeszcze więcej zasobów niż sama grafika.A do gta 5 nie warto porównywać,bo tam do niektórych budynków da się wejść,reszta to makiety,a postacie to tylko boty.Opinie na ten temat są bardzo podzielone,bo ci którzy mają słabsze komputery - chcą by ts4 miało niskie wymagania,ci co mają mocne - chcą,by gra miała cud miód grafikę.Ja akurat nie mam mocarnego komputera (c2quad,5gb ram,radeon 5850) ,ale trójka ze wszystkimi dodatkami dość dobrze chodzi,chociaż często przycinki są,szczególnie w isla paradiso .

[Shattered]

Czy ktoś wie kiedy znów będą demo rozdawać?

[Caesum]

Napisał Irbis

A co wspólnego ma GTA z serią The Sims? Przecież te dwie gry różnią się od siebie pod każdym względem. Same mieszkania wyglądają i pełnią inne funkcje, nie mówiąc już o zachowaniu postaci i ich osobowości. Co tu porównywać?

A skąd ta pewność, że jak inna gra to wcale a wcale nie można porównywać? Może i ludzie w GTA są prości, pewnie tacy jak w Assassin's Creed, gdzie chodzą tylko w kółko, ale porównajmy sobie za to ich ilość - w AC ulicami lecą setki ludzi, w the Sims 2/3 ścinki są i przy dziesięciu(przy czym trójka ścinki ma niezależnie od tego, co jest na ekranie). Srsly, ludziki korzystające z obiektów były już w 2001 roku, pamięta ktoś Gothica? Kojarzy ktoś The Sims 1? A skoro o tym ostatnim mowa, to od tych dziesięciu lat jak bardzo zmieniła się ilość simów dostępnych na ekranie? 14 lat po premierze, a EA Games dalej nie potrafi zapełnić świata simów. Sprzęt z roku na rok staje sie coraz lepszy, ale w simsach jest regres do 2004 roku i nic w zamian, ach racja, CAS i 3M0CjE.

Napisał kavoweciastko

Dziwne. Ja ani z ts2 ani z ts3 nie mialam problemow. Ba, ja sie nudzilam tam czasem xd wiecznie zielone paski wszedzie.. jakos za latwo mi to szlo. Mialam tylko 1 problem w ts2 i 1 problem w ts3. Tak to na luzie wszystko szlo.

Oczywiście nie twierdzę, że TS2 jest jakieś trudne. Przez długi czas po jedynce dwójka też wydawała mi się nazbyt ułatwiona, ale wydaje mi się, że w dwójce jest odpowiednio dużo czasu na wykonywanie czynności. W jedynce zanim zapokoiłeś jeden pasek już drugi był na czerwono. A do tego dochodziły jeszcze jakieś losowe zdarzenia.

Napisał kavoweciastko

Pytanie czy tak latwo by ludzie przeszli na inny symulator. W dzisiejszych czasach ludzie tak bardzo przywykli do simsow ze byloby to trudne. .

Nie ma czegoś takiego jak zbytnie przywyknięcie do jednej gry. Kupując simsy ludzie mogą kupować również inne gry, a wtedy już sami mogą stwierdzić, co bardziej im sie podoba. To właśnie dzięki temu w innych, poważniejszych gatunkach gry ulegają ciągłym zmianom. Ludzie grają w to, co lubią, a twórcy próbują potem dodać to w swoich produkcjach. Czegoś takiego nie ma w przypadku simsów, dlatego każda gra jaką dostajemy to stary, odgrzewany kotlet z pleśnią na wierzchu.

[CzekoladowaZłośnica]

Moment. Co wy wgl porównujecie? GTA do Simsów? To jak porównywanie lodów truskawkowych do czekoladowych. Co one mają niby wspólnego? To, że sterujemy "ludzikami"? No wielka mi rzecz. Latać z bronią po mieście, pozabijać kilkoro ludzi i wypełniać misje. A może w GTA można romansować? Wiem ! Jak ludzik umrze to zmartwychwstaje, a w Simsach tego nie ma. Proponuje zmienić temat tej dyskusji na: DO CZEGO JEST PODOBNE THE SIMS? Weźcie ogarnijcie, bo to jest nudne, żeby 5 stron na forum było o *******amentum GTA.
A ponoć tu miały być komentarze do newsów dotyczących THE SIMS 4. No są. W ciul. 10 stron na temat wymagań i porównań do innych gier.
Każda gra ma swoje wady i zalety. I miała je i 2 i 3 i 4. Nigdy nic nie będzie idealne. Nie jestem ślepo zapatrzona w czwórkę, ale widzę i plusy i minuty, a co do zakupu to się zastanawiam. Mówicie, że Simsy to wiecznie odgrzewany kotlet. Ale to co? Twórcy mieliby nie tworzyć nowych odsłon? Mieli się zatrzymać na 1? Bo nie rozumiem...
I WRACAJĄC DO TEMATU NEWSÓW...
Słyszał ktoś z Was może o blokach w The Sims 4? Albo o wynajmowaniu domów?