|
|
#261 |
|
Zarejestrowany: 17.04.2009
Skąd: z Księżyca
Wiek: 27
Płeć: Mężczyzna
Postów: 1,223
Reputacja: 21
|
Napisałem SMS-a do Andrewa:
"Słyszałeś o ostatnim morderstwie? Musimy o tym porozmawiać. Spotkajmy się w Parku Centralnym za godzinę" Liczę na to, że może uda mi się coś z niego wyciągnąć. |
|
|
|
|
|
|
#262 |
|
Zarejestrowany: 05.04.2013
Wiek: 26
Płeć: Mężczyzna
Postów: 1,885
Reputacja: 25
|
Piszmy z elementami fabuły, a nie suche posty ;_:
- Nie mam pojęcia... Myślę, że chcą odwrócić uwagę od czegoś większego. Na pewno planują morderstwo jakiejś ważnej osoby. - w tym momencie złapałem przyjaciółkę za rękę. - Nie martw się, Tobie nic nie grozi. Przy mnie jesteś bezpieczna. Odpisałem do Qwerty: "Słyszałem, to straszne, co się dzieje z tym miastem. Będę na pewno!" |
|
|
|
|
#263 |
|
Zarejestrowany: 23.08.2012
Płeć: Kobieta
Postów: 59
Reputacja: 10
|
Spojrzałam Pinkiemu w oczy. Jego ręce były ciepłe i silne.
-Wiem to, Pinki. |
|
|
|
|
#264 |
|
Zarejestrowany: 17.04.2009
Skąd: z Księżyca
Wiek: 27
Płeć: Mężczyzna
Postów: 1,223
Reputacja: 21
|
No to się zdecydujmy w końcu, bo ja nie wiem czy mam ciągnąć fabułę dalej czy nie.
Chociaż chyba lepiej żebyśmy dali sobie spokój, bo będzie jak ostatnio... A wgl. to zauważyłem, że jak jedna osoba zacznie kogoś podejrzewać (albo tylko o niej w swoich podejrzeniach napomknie) to nagle wszyscy podejrzewają tę samą osobę. |
|
|
|
|
#265 |
|
Zarejestrowany: 04.07.2011
Skąd: Warszawa
Wiek: 14
Płeć: Mężczyzna
Postów: 451
Reputacja: 10
|
Sprawa nie dała mi jednak spokoju. Chciałem z kimś to obgadać, ale z kim?
Pomyślałem o Yuki, tej babce z baru. Pomyślałem że może spotkam ją na miejscu, więc ubrałem płaszcz i popędziłem w stronę knajpy.
__________________
@mod ponownie nieregulaminowa sygnatura |
|
|
|
|
#266 |
|
Zarejestrowany: 13.12.2011
Skąd: Pieklo <333
Wiek: 33
Płeć: Kobieta
Postów: 233
Reputacja: 10
|
meryam, skadze znowu... ja tylko snuje I pisze co mysle... I zastanawiam sie, kto moze byc w mafii
![]() ...ewentualnie, masz racje moze napisalam ten post, bo znow jestem w mafii, jak poprzednio...? pozostawiam do waszej interpretacji. mam nadzieje ze traificie dobrze, huehuehue ![]() aha, pantero - nie chce mi sie wymyslac 'elementow fabuly', wiec na razie pisze na sucho tak tez moze byc przeciez, to obojetne.
|
|
|
|
|
#267 |
|
Zarejestrowany: 12.11.2012
Wiek: 23
Płeć: Mężczyzna
Postów: 527
Reputacja: 14
|
Nie mogłem spać. Co chwila patrzyłem na telefon, czy aby na pewno Diana nie odpisała.
Wypiłem jedną kawę i zacząłem swoje przemyślenia. Pewien mężczyna, podejrzewałem go o współpracę z mafią, potem widziałem go w napadzie na bank. Muszę dowiedzieć ię kim on tak na prawdę jest... |
|
|
|
|
#268 |
|
Zarejestrowany: 19.07.2011
Skąd: z Afganistanu
Płeć: Kobieta
Postów: 698
Reputacja: 10
|
Podniosłam głowę na dźwięk dzwoneczka u drzwi. Ujrzałam znajomego mężczyznę, skąd go ja... Tak jest! Dzisiaj zaczepiłam go koło parku. Uśmiechnęłam się mimowolnie.
|
|
|
|
|
#269 |
|
Zarejestrowany: 23.08.2012
Płeć: Kobieta
Postów: 59
Reputacja: 10
|
-Wysiadam na następnej stacji-oznajmiłam
|
|
|
|
|
#270 |
|
Zarejestrowany: 04.07.2011
Skąd: Warszawa
Wiek: 14
Płeć: Mężczyzna
Postów: 451
Reputacja: 10
|
-Witaj Yoki, emmm... Yuki.- przywitałem się.- Chciałem z Tobą omówić to co się dzisiaj działo wokół nas, sprawy mają się niezbyt ciekawie. Nie mogę wprost zasnąć. Oprócz napadu zamordowali studencika. Obrałaś już jakieś stanowisko w tej sprawie? Pogubiłem się już we własnych rozmyślaniach i jestem ciekaw Twojej opinii.
__________________
@mod ponownie nieregulaminowa sygnatura |
|
|
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 61 (0 użytkownik(ów) i 61 gości) | |
|
|