25.07.2014, 12:48 | #21 |
Zarejestrowany: 10.07.2013
Płeć: Kobieta
Postów: 418
Reputacja: 10
|
Odp: Losy rodziny River
Jasne, koniec pieluch...Zaraz sobie pewnie następnego dziecia machną
__________________
Lubię piwo i starych rybaków. Be the type of Woman, who crawls out of bed every day and the Devil says "Oh no, She's awake!" "The only way to get rid of a temptation is to yield to it." - Oscar Wilde |
|
26.07.2014, 19:30 | #22 |
Zarejestrowany: 25.07.2013
Płeć: Kobieta
Postów: 128
Reputacja: 11
|
Odp: Losy rodziny River
Fajnie sie czyta. Szybciutko i lekko. Anabele ma fajne przygody, potrzebna jej jakas stylistka
|
27.07.2014, 11:26 | #23 |
Zarejestrowany: 31.07.2013
Wiek: 26
Płeć: Kobieta
Postów: 80
Reputacja: 10
|
Odp: Losy rodziny River
Nie ma nic do Anabelle, ale mam uraz do tej fryzury </3
Śliczny jest ten Jacob, jeejj <3 I tak jak powyżej <up> |
27.07.2014, 22:48 | #24 |
Zarejestrowany: 10.07.2006
Skąd: ZG
Wiek: 30
Płeć: Kobieta
Postów: 406
Reputacja: 10
|
Odp: Losy rodziny River
Dziękuję za komentarze !
Oj, przez dłuższy czas Annabelle się za wiele nie zmieni, bo wstawiam już zrobione wcześniej zdjęcia Damon rozpoczął naukę w szkole. Razem z koleżanką rozkminiają jakieś zadanie Damon jest dość towarzyskim dzieckiem, najpierw odwiedza jedną koleżankę, potem drugą... Cóż, lubi przebywać wśród innych simów I nie zawsze oznacza to rozwiązywanie zadań domowych. Jego więź z tatą nadal jest silna. W czasie pełni lubią pospacerować po okolicy, odwiedzić po drodze cmentarz... A komuś tu chyba się przytyło Jacob przeszczęśliwy! Lato w pełni, więc czemu by nie wstąpić na basen? Miała być zabawa, ale dla Damona nie wyszło to najlepiej... Annabelle wciąż czasem pogrywa sobie na gitarze, tym razem postanowiła swoją muzyką umilić czas simom na basenie Chociaż zainteresowanie jest średnie, a i konkurencja niedaleko. A co ten Jacob? Chyba dawno nic nie przekąsił. Na szczęście Annabelle go ogarnęła i nie doszło do niczego złego... ...przynajmniej z Jacobem. Biedny Damon, naprawdę za dużo słońca Jakby tego było mało, zobaczył potwory pod swoim łóżkiem. Ramiona taty go uspokoiły. I poszedł spać z mamą Tego dnia rodzina River, mimo dobrej pogody, została w domu ze względu na syna. Pichcą sobie właśnie śniadanko, a raczej Annabelle, bo wampirki za naleśnikami nie przepadają Damon bawi się w swoim pokoju, a Annabelle nawet w stanie błogosławionym baraszkuje z Jacobem a pies ich podgląda... - Synek, co Ty tak tę lalkę tulisz? Pod wieczór wszyscy zeszli na dół zjeść kolację, a tu... ktoś zechciał do nich dołączyć! |
28.07.2014, 08:59 | #25 |
Zarejestrowany: 31.07.2013
Wiek: 26
Płeć: Kobieta
Postów: 80
Reputacja: 10
|
Odp: Losy rodziny River
więcej chcę! zakochałam się w Jacobie<3
|
28.07.2014, 10:10 | #26 |
Zarejestrowany: 16.02.2011
Skąd: Z Fantazjolandii
Wiek: 35
Płeć: Kobieta
Postów: 1,062
Wpisy bloga: 1
Reputacja: 10
|
Odp: Losy rodziny River
Łoohooo a nie mówiłam, że bedzie z Jacobem ;D
Humorki w ciaży haha ;p sio koleżanko męża sio! Damon tak szybko urósł <3 I już ma nowe koleżanki ;3 Nowe otoczenie przepiekne, szkoda, że u mnie tnie sie jak cholylcia Kolejny bobas juhuu ! |
28.07.2014, 23:01 | #27 |
Zarejestrowany: 10.07.2006
Skąd: ZG
Wiek: 30
Płeć: Kobieta
Postów: 406
Reputacja: 10
|
Odp: Losy rodziny River
Dzięki za komentarze
Niestety u mnie po czasie też zaczęło się ciąć... Dlatego kolejny raz zmieniłam Trochę szkoda, ale to obecne też mi się podoba (nosi nazwę Mesa Grande). Co się urodziło państwu River? Dziewczynka! Nadali jej imię Katherine. Nie wiedzieć czemu, ale od jakiegoś czasu noworodki tak właśnie u mnie wyglądają... Nawet Damon jest przerażony Nowo narodzona siostra nie wzbudziła w nim ani krzty sympatii. Następnego dnia po szkole odwiedził koleżankę i koniecznie musiał jej opowiedzieć o tym, jak rodzice przynieśli do domu małe zawiniątko, a w nim okropną siostrzyczkę... A potem, na poprawę humoru dzieciaki naparzały się poduszkami Jacobowi nie przeszkadzał wygląd córki. Wierzył, że będzie piękna. Annabelle od czasu do czasu odprężała się przy malowaniu obrazów. Mijały dni... nadeszły urodziny Katherine Chyba za dużo wrażeń Już bardziej ogarnięta, spogląda na pyszny tort. Damon patrzył i patrzył, nie wiedział czy się cieszyć, czy jak zareagować... Katherine nie była już taka brzydka! " - Niesamowite młoda, normalnie wyglądasz! Czy to czary?" Przyjęcie było krótkie, trzeba było zacząć powoli naukę mówienia. Katherine szybko łapała słówka dyktowane przez mamę. Również dostała tajemniczą lalkę, jak jej starszy brat. Annabelle długo chodziła pewna myśl po głowie... Gdy urodził się Damon jeszcze nie była pewna tej decyzji. Ale narodziny Katherine sprawiły, że już nie miała wątpliwości... Jacob pytał kilka razy, czy jest tego absolutnie pewna, a ona utwierdziła go w przekonaniu, by to zrobił. W czasie pełni księżyca podarował jej wyjątkowe ukąszenie... Takie tam widoczki jako przerywnik Kolej na naukę chodzenia. A Damon został harcerzem Jacob zaczął się interesować alchemią. Zakupił stół alchemiczny i rozpoczął produkcję eliksirów. Młody ma jakieś filmy Pora na halloween! Co prawda szału nie było, ot takie otwieranie drzwi poprzebieranym dzieciom i wręczanie im słodyczy. Jednak był to mile spędzony wieczór. ...a co to? Co będzie z Annabelle? Czy podjęła dobrą decyzję? |
29.07.2014, 08:03 | #28 |
Zarejestrowany: 31.07.2013
Wiek: 26
Płeć: Kobieta
Postów: 80
Reputacja: 10
|
Odp: Losy rodziny River
spokooojnie, nic jej nie będzie mam nadzieję
śliczna Kath <3 |
07.08.2014, 00:44 | #29 |
Zarejestrowany: 10.07.2006
Skąd: ZG
Wiek: 30
Płeć: Kobieta
Postów: 406
Reputacja: 10
|
Odp: Losy rodziny River
Szkoda, że tu taka cisza... Mam jednak mnóstwo zdjęć w zapasie, dlatego czas podzielić się kolejnymi
No i Annabelle po przemianie A mała Katherine pływa zabawkowym statkiem ^^ Ktoś tu chyba będzie dmuchał urodzinowe świeczki Młody podekscytowany I wyrósł w garniaku od razu, taki elegancik a sąsiadka ma ubaw z jego krzaczastych brwi Kolejny tort Tatuś pomaga zdmuchnąć świeczki Rośniemy! Ta mina Annabelle na widok jej zmienionej córki Jak się okazało, lalka również trochę urosła Chyba jeszcze nie wspominałam, że ma na imię Kręciołek "Hm... ale jak to...? Moja lalka... taka duża... i patrzy na mnie..." "Kręciołek, jesteś taka śmieszna" Jacob potrzebuje różnych składników do eliksirów, dlatego też na podwórku zagościły ule, od których Annabelle próbuje wziąć miód. Damon bawi się z Nalą (a za nim sterta ciuchów, no super ) Takie upały, trzeba nalać sobie coś zimnego... póki rodzice nie widzą... Jakieś dziwne densy z kolegą ze szkoły I śmiechy z głupich filmików Damona wzięła chęć na gry (i w ciągu kilku simowych godzin nabił na maksa o.O wpływy u kujonów chyba - u tych, gdzie liczy się granie w gry) "Cooo? Jedna druga dodać jedna trzecia to ile jest...?" No i Jacob pewnego dnia wkurzył się na syna, że miał wynieść śmieci, a tego nie zrobił i teraz śmieci walają się dookoła kosza, muchy latają... " - Nie miałem czasu, uczyłem się!", " - Ta... jasne..." "Chłopaki, co się dzieje?" Pewnej nocy zaczęło się dziwne lunatykowanie Damona - wstawał, biegł do mamy i... sprzedawał jej plaskacza xD Po czym budził się zszokowany, Annabelle zła... Próbował ją przeprosić, tłumaczył, że nic nie pamięta, że nigdy by tego świadomie nie zrobił... Annabelle powiedziała, że przemyśli sprawę. A tu wampirza Ann podczas pełni Dzień, czy noc... składniki do eliksirów trzeba zbierać. Przytulaski z Nalą <3 Syn już na tyle duży, że można razem wypić sobie trochę... soku plazmowego Strzelmy fotkę na pamiątkę "Mamo... muszę Ci coś powiedzieć. Moja lalka... Ona się nie zgubiła jak myślałaś. Ona urosła razem ze mną, mieszka tu, codziennie się bawimy. Jest moją najlepszą przyjaciółką!" "Dziecko... Biedna Ty moja... Tak, tak, to super!" Damon testuje eliksiry rodziców Katherine polubiła farbki i maluje sobie na ogromnym płótnie Z pieskiem trzeba czasem wyjść A co to za tajemniczy gość czeka pod drzwiami? Kosmita! Ann przyjęła serdecznie zielonego przybysza z kosmosu Jacob również dba o roślinki, jak żonka. I znów impreza się szykuje a zielony przyjaciel nadal gości u rodziny River Wyjaśnia Ann, że prowadzi badania na temat codziennego życia Simziemianów. "Jeszcze kilka chwil i będę nastolatką!" Ann wepchnęła się do zdjecia? Nie... to nastoletnia Katherine ! No i Kręciołek także podrosła. Klata Damona trzymającego drinka A za nim Jacob z jakąś sąsiadką. Katherine po zmianie fryzury, coby nie wyglądała jak klon Annabelle xD a Damon chyba zauważył ogromną lalkę... "Kath... tak między nami... chyba miałaś rację z tą lalką... widziałem ją! Chodzi i zachowuje się jak prawdziwy sim!" Katherine bardzo ucieszyła się, że już nie tylko ona wiedziała o istnieniu Kręciołka. Musiała jej o tym jak najszybciej powiedzieć. Annabelle wszystko widziała. "Biedna moja córeczka... taka duża i nadal wierzy w tę lalkę..." Dość tego. Katherine wzięła się do roboty, uczyła się bez wytchnienia, zrobiła setki eliksirów, aż w końcu... ...jeden z nich zadziałał tak, jak sobie wymarzyła... ...i Kręciołek stała się człowiekiem |
07.08.2014, 11:06 | #30 |
Zarejestrowany: 10.07.2013
Płeć: Kobieta
Postów: 418
Reputacja: 10
|
Odp: Losy rodziny River
Damon jest niczego sobie A Kathy rzeczywiście wygląda jak Ann. Chyba nigdy nie urodziło mi się dziecko tak podobne do jednego rodzica.
__________________
Lubię piwo i starych rybaków. Be the type of Woman, who crawls out of bed every day and the Devil says "Oh no, She's awake!" "The only way to get rid of a temptation is to yield to it." - Oscar Wilde |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|