![]() |
#21 |
Zarejestrowany: 01.06.2010
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta
Postów: 376
Reputacja: 10
|
![]()
kotecek - możliwe, skoro Oliwka ma tyle wspomnień umarłych, którzy nie byli z nią spokrewnieni... I niemożliwe, żeby to byli jej przyjaciele, bo nie ma takich wspomnień, tylko u poszczególnych osób.
__________________
![]() |
![]() |
![]() |
|
![]() |
#22 |
Zarejestrowany: 28.08.2010
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta
Postów: 5
Reputacja: 10
|
![]()
Bardzo ciekawe.
Sama się zastanawiałam jak to możliwe, że tyle osób umarło na jej posesji. Choć to dziwne niektórych osób z tej listy nie ma na drzewie genealogicznym Oliwki Widmo. Może tylko ich znała? |
![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Zarejestrowany: 01.06.2010
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta
Postów: 376
Reputacja: 10
|
![]()
Tu nie chodzi tylko o znanie. Sim ma wspomnienie o śmierci drugiego, jeżeli byli najlepszymi przyjaciółmi, a Oliwka nie ma we wspomnieniach, że zaprzyjaźniła się z połową zmarłych na jej cmentarzu.
Poza tym ciekawe jest to, że znała Mrocznego Kosiarza na tyle dobrze by mieć z nim bara bara...
__________________
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Moderatorka Emerytka
Zarejestrowany: 12.12.2007
Skąd: Million miles away
Płeć: Kobieta
Postów: 5,666
Reputacja: 53
|
![]()
Skoro często wpadał do niej na chatę, to musieli się zapoznać ^^
Żeby było wspomnienie o czyjejś śmierci, umierający Sim musi być mieszkańcem parceli, na której jest też ten "żywy", który ma dostać wspomnienie. |
![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Zarejestrowany: 11.08.2009
Skąd: Dziwnowo
Płeć: Mężczyzna
Postów: 313
Reputacja: 10
|
![]()
Ale przyjaciele którzy nie mieszkają z tym co umarł, to też chyba mają to wspomnienie, co nie ? Bo rodzina to na pewno.
Może ci simowie wiedzieli, że niedługo będą "kaput", przeprowadzali się do Oliwki i tam umierali, a ta spotykała się z Mrocznym ? ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Zarejestrowany: 01.06.2010
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta
Postów: 376
Reputacja: 10
|
![]()
Przyjaciele mają to wspomnienie. Kiedyś u mnie Don Lotario martwił się, że moja simka umrze (była jego kochanką
![]() Hm.. Ale to jest ciekawe, że Oliwka ma we wspomnieniach śmierć bodajże dwóch nastolatków, a patrzyłam na ich duchy, które miały... biały kolor! A białe duchy to duchy simów, którzy umarli ze starości, prawda? A niemożliwe, żeby nastolatek umarł ze starości, więc wychodziłoby, że Oliwka... ich zabijała. Bo jak inaczej wytłumaczyć śmierć nastolatka 'ze starości'.
__________________
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Zarejestrowany: 11.08.2009
Skąd: Dziwnowo
Płeć: Mężczyzna
Postów: 313
Reputacja: 10
|
![]()
No jakby je zabiła no to miały by pewnie inny kolor niż biały ...
Na pewno pomagał Oliwce w tym jakiś program ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
Zarejestrowany: 02.05.2010
Skąd: Strangetown
Płeć: Kobieta
Postów: 117
Reputacja: 10
|
![]()
Ja tez uważam że Olivie miala takie hobby że zabijała różnych takich. Bo to przeciez byli i dostawca pizzy i mechanik etc. Moze eksperymentowala z truciznami a potem częstowała szklanka soku? Co?
|
![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Moderatorka Emerytka
Zarejestrowany: 12.12.2007
Skąd: Million miles away
Płeć: Kobieta
Postów: 5,666
Reputacja: 53
|
![]()
@up: w Simsach, tym bardziej podstawie, to niewykonalne
![]() A skoro nastolatkowie umarli ze starości to musi oznaczać, że Maxis bawił się kodami ![]() To ciekawa jestem jakie kolory miały duchy mężów Oliwki. Jeden czy dwóch na pewno zmarło jako dorośli. |
![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Kiedyś widziałam,że jeden z duchów ma niebieski kolor.A to ciekawe zważywszy,że u Oliwki nie ma basenu
|
![]() |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|