20 złotych zasad forum

[vivien]

Napisał .error

zreszta nvm, ciekawa komedia, popokazujcie jeszcze troche, jacy to jestescie fajni itd itd itd. to nawet lepsze niz kroliki.

dzieki, zawsze sama z siebie wiedzialam ze jestem zajesta, ty mnie teraz tylko utwierdzilas w tym

ja akceptuje tylko tych, z ktorymi chociaz pare razy pogadalam i ich 'znam'.

Napisał niepokorna

lepiej miec duzo znajomych, z ktorymi mozna pogadac, niz wieczne narzekanie w marudniku, czyz nie? ; )

czyli skoro pisze w marudniku, to odrazu znaczy ze nie mam znajomych? :<
och nie, wydalo sie, ze jestem nolajfem :<<<<

[Vanitas]

1. Słuchaj rocka i metalu. Nawet jeśli nie lubisz, udawaj, że lubisz.
2. Liż tyłek administracji, ale nie bądź zbyt sweet.
3. Jeśli kręci cie pop, nie ujawniaj tego!
4. Obrażaj chrześcijan.
5. Miej nick w stylu: Heather, Lily Rose, Carmen bądź sperma_w_kapeluszu, smukła dziewica
6. Obrażaj plastiki i olewaj młodszych
7. Udawaj dojrzałego. Udawaj dojrzałego. Udawaj dojrzałego. Udawaj dojrzałego. Udawaj dojrzałego.
8. Często wpisuj się do marudnika w stylu:
nienieneineineinienneieieineie
9. Omijaj szczęściarza
10. Oglądaj tylko mądre filmy, chociaż usypiasz w połowie
11. Udzielaj się na czacie: sporo przekleństw
12. Napisz mroczne fotostory.
13. Używaj słowa: infantylne ile wlezie.
14. Wyśmiewaj, krytykuj, prowokuj.
15. Zgrywaj chojraka.
16. Oceniaj innych bezpodstawnie
17. Pod żadnym pozorem nie lub Zmierzchu, HSM i głupich komedii romantycznych- to takie infantylne!
18. Czytaj tylko nudne i grube książki.
19. Jeśli nie czytasz, szukaj tytułów w necie.
20. Odrzucaj zaproszenia od infantylnych dzieciaków!

Ojej, jestem taki 'inny' Około 17 'Złotych zasad' nie pasuje do mnie...

Pomimo tego, że w jakiś sposób zgadzam się z częścią punktów, nie rozumiem tekstu o nickach. Poproszę o jakieś proste wytłumaczenie

[Björk]

Może dodam, że te zasady mi się tak bardzo spodobały, bo potrafię śmiać się sama z siebie...
Może nie tyle teraz, ale kiedyś bardzo pasowały do mnie punkty 1, 3, 8, 9, 10 no dobra i kilka innych by się znalazło
Nie myślę tutaj akurat o działalności na forum, bo te "zasady" wyznawałam będąc jeszcze w liceum, a wtedy nie było INTERNETU
A szczególnie mnie bawi, jak sobie pomyślę, że w szkole wystrzegałam się wszelkiego jedzenia wmawiając wszystkim, że jestem wegetarianką, bo to było wówczas "modne" - nie jeść mięsa bo się żałuje biednych zwierzątek, a w domu wpieprzałam schabowe

no i w ufarbowanych na czarno włosach oraz odziana w wielgaśne czarne swetry włóczyłam się po korytarzach razem z jedną wyglądającą podobnie kumpelą rozmawiając o "Moonlight i wish" i innych takich ... a teraz jak to wspominam określam to jako bycie "ci*ą ciemności"

[vivien]

Napisał Anonimowe Alkocholiczki

20. Odrzucaj zaproszenia od infantylnych dzieciaków!

ej no, ale mnie to ciagle ciekawi. to co, jesli kogos nie znam, nie zamienilam z nim w zyciu ani jednego slowa, to co, mam go akceptowac tylko po to, zeby potem 'OCH, A JA MAM 666 ZNAJOMYCH, JESTEM BARDZIEJ PRO NIZ TY!!' a 3/4 z nich w ogole nie wiem kim sa? faaajnie.

[Björk]

Napisał vivien

ej no, ale mnie to ciagle ciekawi. to co, jesli kogos nie znam, nie zamienilam z nim w zyciu ani jednego slowa, to co, mam go akceptowac tylko po to, zeby potem 'OCH, A JA MAM 666 ZNAJOMYCH, JESTEM BARDZIEJ PRO NIZ TY!!' a 3/4 z nich w ogole nie wiem kim sa? faaajnie.

I to napisała "Najsłodszy Admin"

Ej - masz rację - sama zanim przyjmę czyjeś zaproszenie trochę obserwuję delikwenta na forum

[Björk]

Grace - czy wszystkie znajomości muszą być na "całe życie"??
Znam wszystkich - a w razie co mogę ich sobie przypomnieć w archiwum
Chodzi o to by było miło A ze wszystkimi miło mi się gada/gadało

[shezza]

wezcie sobie w ogole zalozcie osobne forum gdzie sie bedziecie oblewac lukrem i walczyc w budyniu, mam ostatnio wstret do slodyczy

[Björk]

Ale .error jestem "sticky and sweet"
I też dam radę: "Ej, weźcie nie traktujcie wszystkiego tak serio"
Ale nie musicie mnie słuchać

[shezza]

no, tu sie zgadzam, jak juz sobie odpuscicie zapieranie sie przed mrokiem, to mozna to uznac za calkiem ciekawy kabaret